Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eggy65

jak radzicie sobie z niemiłymi słowami ?

Polecane posty

Gość eggy65

mam ogromny problem w olewaniu czyjejś krytyki pod moim adresem. kiedy tylko usłyszę niemiłe słowa odnośnie np. mojego ubioru ze strony znajomych, źle się z tym czuję, wręcz się przejmuję. najgorsze jest chyba to, że nie odgryzam się tej osobie od razu, po prostu milczę, a teraz jestem taka wściekła, że najchętniej bym do tej osoby zadzwoniła i na nią nawrzeszczała ;///

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja robię 10 głębokich wdechów i tak się na tym skupiam, że zapominam o świecie bożym, co trwa około 5 min, a że mam kiepską wybiurczą pamięć i słuch, nie pamiętam niemiłych słów do mnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zwracam na nie uwagi ;) lub szybka riposta strzepuje z siebie co trafilo we mnie i z usmiechem ide dalej :)..swiat, zycie jest zbyt piekne by trwonic czas na bzdety....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zwracam uwagi, szkoda zycia zeby sie przejmowac opiniami innych ;) eggy65 ty tez olewaj bo sie nie potrzebnie tylko zdolujesz, czym poprawisz im humory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to się dąsam i nie jestem taka że potrafie przyjmowac wszystko w milczeniu. Zawsze mówie takiemu elokwentowi że jest niemądry lub niekulturalny i wtedy on zmyka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko i wylacznie cieta riposta. Przyklad: "ta bluzka Cie optycznie pogrubia" Ja: "na szczescie ja moge sobie pozwolic na to, by wygladac na kilka kilogramow wiecej"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfsfds
ja sie nie umiem odciąć szczególnie gdymmowa o moim wyglądzie co jest prawdą, bo co ja moge im powiedziec skoro rzeczywiscie wygladam beznadziejnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karamba jesteś
żałosna. Jak dana osoba ci mowi ze szczerego serca ze bluzka cie pogrubia optycznie (nie mowi ze jestes gruba) to czemu się odgryzac? przeciez to zwykla rada....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miałam tak samo
ja tez nie lubie krytyki pod swoim adresem. kiedys jedna koleżanka mnie skrytykowała ostro damulka jedna. poszłam do kibla i umyłam kibel jej szczoteczka do zebów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odpowiadam: mowi to osoba, ktora jest zlosliwa na KAZDYM KROKU wobec mnie i nigdy nic jej sie nie podoba. Jakbym uslyszala to od przyjaciolki, to pewnie bym podziekowala za rade. Poza tym jestem drobna osoba, wiec wszelkie "optyczne pogrubienie" to dla mne zbawienie. Ale jak ktos to mowi tylko po to by zrobic mi na zlosc, to jak najbardziej bede sie bronic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×