Wrzesień 2009

Mnie to tylko mdli na zapach kawy parzonej:) Przed ciążą nie cierpiałam kawy rozpuszczalnej a teraz tylko taka piję, gorzgą i bez mleczka.

GORZKĄ:) pomylka

Ale się rozpisujecie mamuśki! Ja jestem po 2 wizycie - dzidziuś ma 38 mm i termin mi się przesunął z 8 na 12.09. Generalnie wszystkie badania są OK - za 2 tyg wybieram się na USG genetyczne i robię test PAP-A...Mój gin kazał mi się cieszyć z dolegliwości - mówi, że jak zanikają to zwykle jest coś nie tak...No ale zmartwił mnie trochę - mówi, że boi się o mnie - że mogłabym dostac jakiejś zatorowości i że gdy tylko będę czuć dziwne duszności mam jechać do szpitala...no a póki co dalej zastrzyki w brzuch ;( - już miesiąc robię i trochę siniaków się narobiło niestety... Wyszło na to, że schudłam kg przez m-c - ale to mogą być kwestie techniczne wtedy byłam pełniejsza ot co...apetytu nadal nie mam za to mdlości uparcie trzymają - na zmianę z bólami głowy - rewelacja...

agraweczka witamy serdecznie! My jestesmy już 15 miesiecy po ślubie. Dzidzie planowalismy juz wcześniej tak zeby urodziła sie w moje 25 urodziny ale niestety sie nie udalo i termin lipcowy przeminął. Udało nam sie za 3 razem i bardzo, bardzo sie z tego cieszę. Zaczynalam juz miec dziwne mysli ale jak widać w naszym przypadku do 3 razy sztuka. Mam jeszcze pytanie, gdyz tak jak pisałam wczesniej mieszkam w Bydgoszczy od niedawna i nie mam pojecia co do szpitali, moze ktoś slyszał jakies opinie? Będę bardzo wdzieczna :) Ja też bardzo chcę juz wiosny!!!! Tutaj pada deszcz wieje wiatr i jest ponuro i brzydko!!! Kiedy zacznie widać słoneczko i zieleń?? Pozdrawiam, wszystkie brzuszki :)

szczesliwa- ja tez mam imieniny 16.09 :) ....Edytka

**akna** moze wpisz w google \"porod Bydgoszcz\" i cos znajdziesz. Ja tak wpisalam jak szukalam szpitali w moim miescie. Juz mam jeden upatrzony,ale musze zebrac jeszcze wiecej informacji.

dor83 własnie tak zrobiłam, ale pomyslałam, że może ktoś Was ma jakieś doświadczenia niekoniecznie osobiste (znajmomych, kogos z rodziny)

**akna**Niestety nie znam nikogo kto tam rodzil. Sama polegam tylko na opiniach kobiet,ktore rodzily w moim miescie-Szczecinie.A info zasiegam z internetu. Mamy ten sam problem;) ale mamy jeszcze czas,wiec wszystko sobie ulozymy:)

witaj agraweczka:) ja też właśnie wróciłam z wizyty u lekarza, macica mięciutka więc wszystko ok:)mam planowaną cesarkę póki co ze względu na moje przejścia:P i póki co przez ostatnie 3 tyg przytyło mi się bagatela 200g;p puchatku ja mam mdłości..i to okropne, dzisiaj mi lekarz przepisał jakieś czopki na to, ale nie mam zamiaru ich wykupywać:P póki co radzę sobie jakoś z tym po swojemu;) szkrabek ja, ja, ja też chcę pączków:D i tych w czekoladzie też..mm:Psmaka mi narobiłaś tą wiosną;) cleo nie przejmuj się spadkiem wagi przy notorycznych mdłościach jest brak apetytu a to jest skutkiem spadku przede wszystkim. jeśli lekarz robił usg i dzidzia ma się dobrze to jest dobrze:)ale zamotałam:P

**akna** tak wskoczylam na sasiedni topik z Wrzesnia 2008 i tam jest dziewczyna z okolic Bydgoszczy Evi_22 moze napisz tam,moze Ona cos bedzie wiedziala i Ci doradzi. Dziewczyny co robicie/zrobilyscie na obiad?

Ja jestem w pracy, więc obiadek robi dzisiaj mój mąż który jest aktualnie na zwolnieniu lekarskim. Dziś jemy rybkę, ziemniaczi i suruweczkę z kapusty kiszonej....mniam:) Już spoglądam na zegarek kiedy bedzie godz. 16;)

podbijam agraweczkę rybka smażona ziemniaczki i surówka z kapustki kiszonej plus zupa pieczarkowa(z pieczarek nie z paczki:P)

dzięki dora83 Ja też nie mam pomysłu na obiad :(

Dziewczyny, powiedzcie a co na przeziębienie?? Bo tak czuje ze chyba cos mnie bierze. Źle sie czuje i gardełko zaczyna bolec:(

Ja poleciłąbym Ci poleżeć, wygzac sie. Pij dużo herbaty z cytyną i sokiem z malin. Ja na gardło stosowalam hallsy i tamtum verde (ale to jak juz jest bardzo źle).

Rybka,mniam,mniam ;) A ja wpadlam na pomysl,ze zrobie schabowego z ziemniaczkami i brokulami. Troche dupka zglodniala i od razu znalazl sie pomysl na obiad ;);) Smacznego brzuszki:)

No ja tez dzis pange, wyjatkowo w srodku tygodnia, bo zazwyczaj robie w piatki. No ale Sroda Popielcowa jest tylko raz w roku:) A poza tym ta rybka naprawde mi baaardzo smakuje.

To dobry pomysł z tym leżeniem, jutro ide do lekarza wiec może dostanę zwolnienie. Co do obiadku to schobowy mniam mniam, ale dzisiaj środa popielcowa więc bedzie rybka:D

Mamamadrid- wlasnie przeczytalam ze Edytka:) Pozdrawiam wiec imienniczke:D

Oj to dzisiaj Środa Popielcowa,a ja zapomnialam. Kurcze jak siedze w Dani to nawet nie mysle o swietach takich jak to. no coz...chyba musze zrezygnowac ze schabowych:(

dora mogłaś sobie darować dzisiaj.. schabowy w ciąży wybaczony;)dziecko ważniejsze;p

darować rybkę miało być;p

My staralismy sie o dzidzie od wakacji... W koncu zaczęłam brać kwas foliowy i po 2 miesiacach się udało.... Ze swoim partnerem jestem 8/ lat, ale nie jesteśmy jeszcze małżeństwem... Ślub 18 kwietnia... Więc trzymać kciuki za ładną pogodę....

zacznę od dni postnych: kiedyś na religii ksiądz mówił, że ze ścisłych postów zwolnione są osoby chore i kobiety w ciąży... ;) może więc da się jakoś usprawiedliwić takiego schabowego, w końcu teraz wszystko robimy dla tej malutkiej istotki :) ja miewam mdłości, ale takie bardzo delikatne... najgorsze były w okolicy 8 tygodnia. teraz jestem w 12 (a gdyby liczyć od ost @ to już w 13!) i czuję się coraz lepiej. za to mam gromadę pryszczy! horror!! no i szwankuje mi biodro - od dawna miałam z nim mały kłopot, ale odkąd jestem w ciąży, doskwiera mi dużo bardziej. boję się, żeby to się nie pogłębiło, bo będę chodzić jak inwalidka... ;) a ja dziś nie mam pomysłu na obiad. wróciłam do domu pół godziny temu i jakoś mam to gdzieś ;) u nas pada dziś śnieg... a gdy tylko wyjrzy słońce i jest cieplejszy (:P ) dzień, to rozśpiewują się ptaki i dają nadzieję, że to już wiosna... a tu dupa bo następnego dnia pada jakieś g....ówno z nieba, na chodnikach jest śliska breja, mokro, zimno i w ogóle nie wiadomo co to za pora roku protestuję i domagam się wiosny!!!

ja obiadów niewiele robię odkąd mnie mdłości męczą, robiłam placki ziemniaczane, zapiekanke z ziemniaków i zupę pomidorową, wczoraj zdobyłam się na ryż z piersią zkuraka i sosem do potraw chińskich. i tyle :) reszta mnie obrzydza :)

zapomniałabym o pierogach ruskich :)

Brzusie kochane,miejmy nadzieje,ze wiosna szybko nadejdzie... Pociesze Was troszke:) Wczoraj w Dani byl bardzo sloneczny dzien,wiec wybralam sie do sklepu na pieszo(zazwyczaj dojezdzam samochodem ,bo mam spory kawalek)Przy okazji rozgladalam sie za pierwszymi oznakami wiosny iiiii....cos znalazlam.:) Juz pojawily sie takie malutkie zolciutkie kwiatuszki.Nie wiem jak sie nazywaja,ale sa piekne.Pojawily sie w miejcach,gdzie w ciagu dnia pada duzo slonca. Pierwiosnkow jeszcze nie widzialam... Jutro jade na ploteczki do dawno nie widzianej kolezanki. Za pare tygodni rodzi:):) ma juz taki ...duuuzy brzuszek:D Musimy sie nagadac,bo pewnie dlugo znowu nie bedziemy sie widziec. Kochane usmiechnijcie sie,jutro bedzie lepszy dzien:)

placki ziemniaczane... ja chcę placków ziemniaczanych!!! :D zazwyczaj ich nie robię, bo mężuś ich nie lubi... jak można nie lubić placków ziemniaczanych? aż mi ślinka pociekła... ;)

Żyrafko kochana mam dokładnie taki sam problem z pryszczami. są na twarzy, na dekolcie i na plecach. dziewczyna ja nigdy nie miałam pryszczy na plecach i na dekolcie. teraz czuje się z tym strasznie. czy myślicie, że te problemy potrwają do końca ciąży? czy jest szansa że to skończy się wcześniej? p/s ja też nie lubię placków ziemniaczanych :)

za to ja bardzo lubie placki ziemniaczane :) i też bym sobie zjadła :) Co do pryszczy to też raczej ich nie miewalam a teraz zaczyna mi ramiona wysypywać... bubububub straszne aż do takiego stopnia ze mnie wczoraj stanik urazał.... Chciałam Wam juz życzyć dobrej nocki :) Uciekam wziąć prysznic i się kłądę :) juz sie nie mogę doczekać :) Pa pa :)