Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobieta pełna nadziei

Wrzesień 2009

Polecane posty

basia tylko wydawało mi się, że na przełom 32/33 tyg to mało - ale on znowu wydłuża nam termin - to już chyba 4 raz - jakoś dziwnie się poczęła ta nasz córcia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może i tak koteczek...w sumie mój syn miał 2,8 jak się urodził i wszystko było ok a ja przytyłam wtedy 27 kg! ;) ale dzisiaj mała daje czadu - wbija mi się pupą w żebro...i jeszcze ta noga...ech...boli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja urodziłam syna w 37 tc 4,100 i przez te jego gabaryty z majka lekarz nie pozwolil mi brac witamin ze duza bedzie a teraz zapowiada sie drobniutka... niewiem czy 3 kg osiagnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mi z om wychodzi 8 wrzesień - i wiem, że u mnie ten termin nie jest adekwatny - bo musiała mi się przesunąć owulacja - i do zapłodnienia doszło prawdopodobnie pod koniec m-ca a nie klasycznie w połowie - wiem, bo bardzo długo nie wychodziły mi testy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akna: czekolada poszła na pierwszy rzut i nic nie dała:( położna nie odbiera telefonu:( Basiu: kiedy leżę owszem brzuch mięknie ale za to zaczyna boleć więc nie wiem co jest lepsze. cleo: w pierwszej ciąży co usg to wychodził mi inny termin porodu. w pierwotnej wersji miałam w okolicach 17 lutego a z każdym usg termin przesuwali. robert w końcu urodził się 11 marca. nie pamiętam jego wagi ale urodził się ponad 3,5 kg chłop. zobaczysz że będzie dobrze a maleństwo pojawi się na świecie wtedy kiedy uzna że już pora:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdakate a w jakiej pozycji lezysz? bo ja jak leze na placach to mnie czesto boli bo brzuch sie rozciaga i dzidzius ma malo miejsca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
położna w końcu odebrała i stwierdziła że to skurcze braxtona-hixa czy jakoś tak. mam jechać od razu na oddział. zaczynam się bać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdakate a te skurcze przeciez niby sa normalne w ciazy wiec czemu masz jechac na oddzial?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny. przeczytam wszystko co napisałyście od soboty później tylko chciałam się przywitac po paru dniach. niestety wylądowałam z tymi skurczami w szpitalu i udało się. jeszcze nie urodziłam. dzisiaj mnie rano wypuścili i dzięki bogu wszystko jest dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aska dobrze że jest już lepiej:) właśnie dzwoniliśmy do szpitala i mam jechać na porodówkę w celu sprawdzenia wszystkiego. nawet nie biorę torby ze sobą. mam nadzieję że wszystko będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdakate trzymam kciuki:) mi lekarz powiedział ,że teraz to najgorszy czas na poród, mam zaciskać nogi jeszcze przez 3 tyg do 38tc. nie kazał leżeć plackiem ale b dużo odpoczywać i nie denerwować sie . Aż mam dość tego słowa, przez kilka dni wszyscy wkoło mi to gadali i zaczęłam w końcu wyzywać. ja się po prostu bałam o to Maleństwo i jak tu sie nie stresować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aska 1978 jak sie cieszę ze juz jestes i ze wszytsko jest dobrze :) Musisz teraz koniecznie przeprowadzic rozmowe rodzicielską ze swoim maleństwem :) Kogo jak kogo ale Ciebie to przeciez musi posłuchać :) Uważaj na siebie, na Was kochana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu super ze wrocilas nadal w dwupaku:) uwazaj teraz na siebie koniecznie. Kurcze ja chyba tez mam teraz najgorszy okres na rodzenie a skurcze nadal sa i to czasem dosc mocne, a ostatnio nawet czuje jakby bol ,,tam" w srodku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu- witaj!!! Cieszę się, że u Ciebie ok... Magdakate- trzymam kciuki.... Koniecznie daj znać później co u Was.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu witamy Cie tu znowu, dobrze ze wszystko ok magdakate biedaku wspolczuje Ci napewno bedzie dobrze 3 mam kciuki Dziewczynki zakupilam wozek iCandy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdakate- trzyma kciuki żeby było ok.!!!! Aśka- dobrze że wszystko ok ale już nie przesadzaj i dbaj o siebie i maleństwo!!\\ A materacyki.. to biznes.. ja mam kokos-pianka-gryka i jestem zadowolona.. jak dzieci wyrosną z małych łóżeczek, kupimy im lateksowe bo my z mężem na takim śpimy i się sprawdził... ale bez przesady mi najlepiej zawsze się spało na materacach raczej twardszych więc jedyne które mnie jakoś nie przekonują to piankowe.. Mam 3 rodzeństwa i każde z nas ma coś z kręgosłupem a spaliśmy na piankowych.. więc ja im nie ufam tyle.. ale to taka moja opinia.. Cleo-- tu jest siatka centylowa płodu.. nie wiem na ile to miarodajne ale sugeruje że dzieci różnie się rozwijają.. moja córeńka od zawsze była w okolicach 50 centyla (wg USG od pierwszych tygodni ciąży) i tak jest do dziś.. a ma 15 miesięcy więc chyba nie masz się co niepokoić... 22 tc 374 gram (10 centyl) 575 gram (50 centyl) 754 gram (90 centyl) 23 tc 351 gram (10 centyl) 588 gram (50 centyl) 839 gram (90 centyl) 24 tc 364 gram (10 centyl) 640 gram (50 centyl) 958 gram (90 centyl) 25 tc 409 gram (10 centyl) 726 gram (50 centyl) 1106 gram (90 centyl) 26 tc 483 gram (10 centyl) 841 gram (50 centyl) 1280 gram (90 centyl) 27 tc 584 gram (10 centyl) 983 gram (50 centyl) 1476 gram (90 centyl) 28 tc 708 gram (10 centyl) 1148 gram (50 centyl) 1689 gram (90 centyl) 29 tc 852 gram (10 centyl) 1331 gram (50 centyl) 1915 gram (90 centyl) 30 tc 1014 gram (10 centyl) 1529 gram (50 centyl) 2151 gram (90 centyl) 31 tc 1189 gram (10 centyl) 1738 gram (50 centyl) 2392 gram (90 centyl) 32 tc 1377 gram (10 centyl) 1955 gram (50 centyl) 2634 gram (90 centyl) 33 tc 1572 gram (10 centyl) 2175 gram (50 centyl) 2873 gram (90 centyl) 34 tc 1772 gram (10 centyl) 2395 gram (50 centyl) 3105 gram (90 centyl) 35 tc 1975 gram (10 centyl) 2611 gram (50 centyl) 3326 gram (90 centyl) 36 tc 2177 gram (10 centyl) 2819 gram (50 centyl) 3531 gram (90 centyl) 37 tc 2374 gram (10 centyl) 3015 gram (50 centyl) 3718 gram (90 centyl) 38 tc 2565 gram (10 centyl) 3196 gram (50 centyl) 3880 gram (90 centyl) 39 tc 2746 gram (10 centyl) 3358 gram (50 centyl) 4015 gram (90 centyl) 40 tc 2914 gram (10 centyl) 3496 gram (50 centyl) 4119 gram (90 centyl)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu super że już jest dobrze. Oszczędzaj się i nie denerwuj (łatwo się mówi) :P magdakejt mam nadzieje że u ciebie też będzie ok. Dziewczyny musimy się wymienić telefonami bo takto będziemy spokojniejsze o siebie, a nie tak jak teraz karzda się martwiła co z Asią i nikt nic nie wiedział. Ale sie zdenerwowałam dobrze że wziełam tabletke na nadciśnienie bo napewno by mi strasznie podskoczyło. Dzwonili do mnie z pracy dziewczyny że dzwonią do nich z kad żebym dowiozła L4 i to już bo miałam do 19 Lipca i napewno mam przedłużone, a one go potrzebują to ja im mówie że mam teraz od 20-16 sier. i żeby tam zadzwoniły i przekazały, a ja im przywioze w piątek bo M ma wolne i podzucie na to one że ja mam przywieź dzisiaj bo czas był do wczora, to ja im mówie że od wystawienia L4 jest 7 dni czasu żebym im dowiozła one wiedzą ale te z kadr się upominają. Te baby w kadrach są wredne i muszę jechać i zawieś dla świętego spokoju ale pojade popołudni jak M przyjdzie z pracyy. Normalnie oszaleć można. Jeszce zdenerwowała mnie kumpele wczoraj miałam jechać do niej po łóżeczko,a ona że niema kluczy do piwnicy i żebym przyjechała dzisiaj już kturyś raz tak robi więż dzwonie do niej dzisiaj i podobno mam przyjechać po nie wkońcu ale jeszcze da znać o której, jak znowu coś przesunie to niech się pocałuje w d..e. i powiem jej że jednak sobie kupie. ale się rozpisałam mam nadzieje że mnie nie zliczujecie :) ale musiałam się wyźalić. Jescze mała jak wczoraj szalała tak dzisiaj spokuj i to mnie też denerwuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzwoniłam do lekarza bo dostała skierowanie na USG od swojej lekarki i jutro mam przyjść między 15-17 :) Ciesze się bo w szpitalu mają now 3D. i zobacze jak tam moja łobuziara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelajkaw- też bym się wkurwiła, tym bardziej, że na dowiezienie L4 masz faktycznie 7 dni... A gdybyś miała wizytę u lekarza akurat, albo źle się czuła??/ To ciekawe co by zrobili...... Ja właśnie posprzątałam, i zaraz zabieram się za zrobienie obiadu... co prawde mąz dopiero wraca o 15, ale wolę juz mieć to z głowy.... A dziś spagetti, więc można odgrzać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A one jeszcze mi mówią że miałam czas do jutr, a ja im nato że ciekawe jak mogłam mieć wizyte wieczorem. jeszcze niema głównej sekretarki tylko są stażystk, a te wystrachane więc jak dzwonili z kadr to one za telefoni domnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki koliban - póki co jestem udupiona w domu - wyszłam przed chwilą do sklepu i wróciłam prawie z płaczem - nie mogę chodzić - nie macie sposobów na rwę kulszową jeśli to ona mnie dopadła??? mój T nacierał mnie amolem - ale to nic nie daje - boli jak cholera...czuję się jak kaleka... a mój gin właściwie nic na to nie powiedział - mówi, że to może macica uciskać na splot nerwowy i że nie ma metody - ale ja chodzić nie mogę...;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelko ja tam bym zawiozla tak zeby zmiescic sie w terminie... masz prawo zle sie czuc. a ja dostalam jakis chrostek na brzuchu i nie wiem od czego, do tego one swedza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×