Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobieta pełna nadziei

Wrzesień 2009

Polecane posty

HEJ, Dosiadam się i ja :) Cytrynka wszystkiego najlepszego :) Żyrafko ja też będę dzisiaj miała farbowane włoski :) Jakbyśmy się umówiły :) Tylko, że ja idę do fryzjera. Może jakoś dam radę wysiedzieć. Sama bym sobie nie zrobiła pasemek, a w najbliższą niedzielę chrzciny u mojej iostry córeczki, tydzień później wesele, trzeba jakoś wyglądać :) Dziewczyny Wy tak piszecie o tych swoich "początkach porodu" to ja Wam trochę zazdroszczę. Ja dopiero zaczęłam 36 tydzień i jeszcze muszę poczekać, a coś czuje że zaraz się koszyk z dzidziusiami rozsypie :) Przecież jak Was czytam to prawie każda już rodzić może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Żyrafko strasznie się o nią boję bo to super dziewczyna:) Ja się czuję zadbana, ostatnio ścięłam włoski, na kolor nie starczyło mi cierpliwości i u fryzjera strasznie śmierdziało farbami. Pamiętam jak moja szwagierka przechodziła całą ciążę w dresach ale dosłownie wszędzie w nich łaziła. wogóle nie dbała o siebie, do tego paliła papierosy.. ja odwrotnie nakupiłam sobie ciuchów żeby ładnie wyglądać, co mies fryzjer, zdrowe jedzenie( czasami chipsy i cola:) soczki, owoce..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aska ja też mam sporo ciuszków ciążowych, bo w ciąży trzeba ładnie wyglądać. Nie dość, że czujemy się grubo to jeszcze jakbym miała w dresie wyjść do ludzi to moje samopoczucie by mnie chyba zabiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze dodam, że jakbm nie przykładała sporej wagi do wyglądu ... to ciąża może nie byłaby aż tak udana pod względem ... nazwijmy to łóżkowym :) :) hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OJ PUCHATKU!! ale coś w tym jest, bo mój m też mnie lubi w ciąży:) Mówi mi często,że fajnie wyglądam. nie dość, że człowiek ma często dość już ciąży to jakby jeszcze wyglądał jak worek to psychika by całkiem wysiadła. a tak przynajmniej fajnie się codziennie ubiorę, zrobię włoski , pomalowałam nawet ostatnio odżywka pazurki u nóg(męczarnia) i u rąk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No oczywiście że trzeba o siebie dbać, od samego początku do końca ciąży :) Przecież przede wszystkim jesteśmy kobietami, a ciąża to tylko podkreśla. Nie rozumiem dziewczyn, które w ciąży przestają o siebie dbać. Nawet jak się tyje, włosy się przetłuszczają, pojawiają się problemy skórne, można się pomalować, uczesać i ubrać, dla męża, dla samej siebie. Dla mnie to normalne. Mężowi się podobam pomimo rozstępów i dodatkowych kilogramów i tak ma być :) I bardzo podobają mi się zadbane młode mamy. Taka zamierzam być, mam nadzieję że mi się uda :) Aska, do paznokci u nóg też mam baaaaaaardzo ograniczony dostęp, ale są pomalowane ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie:) dobrze mieć kogoś kochanego obok siebie. mnie też przeraziły rozstępy na piersiach, ale m to nie przeszkadza, bo mówi że on tego nie widzi i to tylko moje nastawienie. co do pazurków to moje wyglądają tragicznie, łamią się i nie daję rady nic zrobić. najbardziej to one ucierpiały i dziąsła..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe ;) ja wczoraj robiłam pedicure - i nieźle musiałam się wygimnastykować...ale jestem jak najbardziej za - trzeba o siebie dbać...ja włoski farbowałam u fryza jakieś 3 m-ce temu i na razie odpuszczam ale u kosmetyczki jestem co miesiąc - no po ciąży będę musiała zadziałać na przebarwienia, bo niestety dopadły mnie na twarzy...mimo iż stosowałam wysokie filtry... Anulka ja też niedawno wróciłam z Mazur ;) - w środę i nieźle wiało...łapaliśmy takie przechyły, że myślałam co by było gdyby mnie mój ginekolog zobaczył ;) - nieodpowiedzialni rodzice w 9 m-cu ciąży ;)) - ale było super...i kręgosłup mnie przestał boleć od spania na łódce - paradoks a jednak ;) żyrafka - ja mimo iż mam "dorosłego syna" to także się boję - że zapomniałam, że teraz będę przez cały dzień sama, że nie dam rady, że nie mam tej co kiedyś cierpliwości, że już wyrosłam dawno z pieluch i że dzidziuś mnie ograniczy rozwojowo...a tyle mam do zrobienia i w ogóle nie mogę spać, bo mam taki natłok myśli... ale dzisiaj pięknie ubrałam łóżeczko i zrobiłam mu sesję zdjęciową ;) - wrzucę potem na nk...;) - czekam na niunię - myślę, że jak się pojawi to wszystkie te niepewności odejdą na dalszy plan...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam i ja:) Angioletto: czuję się już o wiele lepiej ale gdzieś musiało mnie przewiać i w nocy nie mogłam spać bo bolało mnie ucho i od niego zęby:( bez kropli sie nie obyło:( ja w tej ciąży kupiłam sobie spodnie ciążowe bo z Robakiem nie było mnie na takie luksusy stać. wtedy chodziłam w ogrodniczkach i powiem wam że nigdy w życiu całej ciąży ogrodniczek nie będę nosiła. jedna wielka porażka. staram się dbać o siebie ale w sumie tylko kiedy wychodzę na miasto bo w domu to mam za dużego lenia:) od dzisiaj zostało mi równo kalendarzowy miesiąc do porodu:):):) już naprawdę coraz bliżej:) także mam obawy czy dam sobie teraz radę. pomimo "doświadczenia" boje się tak samo jak wy. nie wiem czy starczy mi cierpliwości na nocny płacz bo już się odzwyczaiłam. teraz czasami jak słyszę na worze jak płaczą inne dzieci aż coś się we mnie skręca. ale nic muszę wziąć się w garść jak mały już się urodzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem,że wszystkie możemy narzekać ale dziękuje za słowa otuchy - jestem tylko 8-9kg na plusie a tak daje popalić, niektóre wrześnióweczki są ponad 10kg i ponad 20kg ale te Wasze posty są optymistyczne : od gotowania, prania, sprzątania po seks:) Zyrafko ja też zastanawiam się jak sobie dam radę z Samuelem - w sumie prawie 10 lat po ślubie żyliśmy sobie na luzie - teraz wszystko się zmieni wierzę,że na lepsze choć czuje się jak inkubator a nie jak kobieta :( dziś w nocy popłakusiałam się - bo na pytanie czy bym cofnęła czas o te prawie 9 miesięcy byłam skłonna odpowiedzieć twierdząco. Planowaliśmy adopcje a teraz będzie Samuel może za 2-3 lata adoptuje dziewczynkę :) Poza tym nie mam nadal tej iskierki, która WY przejawiacie: miło się czyta Wasze posty, w których tyle miłości i oddania dla maleństwa przy wyborze łóżeczek, wózeczków, itd ... a ja mam takie oschłe podejście: będzie dziecko więc należy kupić to i to i koniec ... Może jak Samuel w końcu będzie w ramionach moich to się ocknę i zakocham i będę robić głupstwa z miłości do niego :) przepraszam,że marudzę pozdrawiam WAS wszystkie - KOTECZKU zazdroszczę,że masz już maleństwo - pokazywałam mojemu mężowi - śliczna córeczka :) CLEO123 - moje ostatnie pedicure wyglądało ciekawie pod względem pozycji i sposobu malowania - chciałam zrobić białe końcóweczki więc pomazałam paznokcie dwukrotnie białym frenchem jak wyschło to pałeczka do uszów zwilżona zmywaczem i prostowanie tej białej końcówki a potem pamazałam jasnym różowym frenchem nakleiłam kwiatuszki i bardzo mi się podoba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
**Cleo- ja wyjechalam juz w czwartek na miejscu bylismy poznym wieczorem, w piatek byla kiepska pogoda bo bez slonca ale wialo super, w sobote rowniez a wczoraj wialo nawet 4 i przechylow nie dalo sie uniknac, troche sie balam ale moj K. byl przy mnie. **Dziewczyny, czy Wy jak macie skurcze to z takim silnym bolem miesiaczkowym? Ja od 14 tyg mam skurcze i twardnienie brzucha ktorym towarzyszyl sredni bol ale nie byl to bol miesiaczkowy, a od 2 tyg miewam skurcze z silnym bolem @ i moj Maly sie strasznie wtedy wierci, do tego mam mdlosci, zawroty glowy i opuchniete nogi:( Porazka:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justa14083
Czesć brzucholki:) :) Mdream mam nadzieje ze mi wybaczysz :)ale jakos mi lzej ze nie tylko ja tak cierpie w ostanim trymestrze ciaży .Nie przemęczaj sie :) a lampke mozesz kupić na allegro . Zyrafko ja idę do fryzjera w sirode na strzyżenie mam nadzieje że będę zadowolona po wyjsciu :) Puchatku mój M przez te 9 m nie powiedział mi ze ładnie mi z brzuszkiem czy cos w tym sensie on poprostu ma już taki charakter troszke ci zazdroszcze bo napewno to miłe . Cleo 123 ja tez mam przebarwienia na twarzy mozliwe ze po ciaży same znikną . Ja boje sie że tesćiowa z którą mieszkam bedzie sie zabardzo wtrącac do opieki nad małym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) u mnie to sie chyba nie zanosi na szybszy porod, a juz tak jestem zmeczona chodzeniem z ciezarkiem. w sumie to do terminu zostalo mi 23 dni. co wieczor jak sie klade to mysle ze moze dzis,:) ale brzuch to raczej wcale mi nie opadl, bóle na dole mam, jak sie rozchodze to przechodza. ale sil na sprzatanie nie mam, a tu po weekendzie i gosciach podlogi do zmywania ;/. wiecie, chyba jak Ł.wroci z pracy w piatek to go dorwe i moze cos ruszy , sama nie wiem ;/. z jednej strony juz bym chciala, z drugiej sie boje. Ł tez mowi ze sie boi , bo maluszek taki delikatny, pierwsza kapiel, przebieranie itd. dobra nie narzekam, ide cos sie pokrecic po domku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozjadałam cyferki My wczoraj bylismy prawie cały dzien u moich rodziców puzniej po 20 pojechaliśmy do osirodka wypoczynkowego nad wodą obejrzelismy razem zachód słońca i wrócilismy do domu . Mdream ja sama wczoraj powiedziałamM że bedzie mi brakować takich romantycznych wieczorów i ze za około 2 tygodnie nasze zycie obróci sie o 180 stopni do góry nogami ale wzamian dostaniemy małego skarbka ma nadzieje ze przyniesie nam wiele szcześcia .Czesto jest tak że jak sie pojawia dziecko na świecie zaczynaja sie psuc w relacje małżenstwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaak - robienie paznokci u stópek wygląda komicznie ;)... ja w ciąży kupiłam kilka par spodni, 2 sukienki i mój T ostatnio wszedł do ciążowego i sam wybrał 2 śliczne tuniki (byłam lekko zaszokowana) - co do "Nas" też miałam obawy...i nadal bywa różnie - dopiero pół roku razem mieszkamy...ale doceniam Go - mimo drobnych spięć i różnic indywidualnych...nie jest wylewny - tak jak bym chciała i twardo stąpa po ziemi...ja jestem marzycielką - ale mam wrażenie, że się uzupełniamy...i mi T mówi, że wyglądam kwitnąco ;)...zresztą 9 m-c a my nadal mamy normalne życie seksualne - mało tego - ja nadal mam większą ochotę niż zwykle ;)) tylko technicznie czasem trudno... dzisiaj wizyta u gina - ciekawe ile mała przytyła - 2 tyg temu ważyła ok 2,5 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SMALLSIZE ja ma tak samo jak ty jak kłade sie wieczorem do łózeczka spać to pzrychodza mi takie myśli do głowy ze moze to tej nocy zaczne rodzić ale jak sobie pomyśle to tez sie strasznie tego boje chociaż chciała bym mieś już maleństwo przy sobie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie oglądam moskitierkę, odkupiliśmy nową ze stelażem z feretti za 60 zł czyli połowę ceny. wrzucę chyba do pralki bo dziwnie pachnie. MDream ja przytyłam tylko 7 kg i czasami płaczę z bólu jak Małe wypycha dupkę pod żebrami, bo mam wrażenie że skóra nie wytrzyma i pęknie zwłaszcza w prawym boku. Każdej z nas towarzyszą jakieś obawy,że nie damy rady i my trochę starsze po 30stce bardziej się boimy jak to będzie.. ale przecież Dzieciaczki są wyczekiwane od dawna i trzeba się wziąć w garść i do przodu. ja najbardziej się boję braku cierpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam sily na nic dzisiaj,moze po poludniu ogarne domek, rece nie dosc ze spuchniete to jeszcze mi dretwieja ;/ czy wy tez tak macie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cleo u nas jest odwrotnie... ja jestem ta twarda, ta gorsza, nerwowa i zołzowata czasami a mąż spokojny opanowany i słodki czasami mnie bardzo rozczula np, łapie mnie za stopę, całuje i mówi że niedługo będzie całował maleńkie stópki albo wychodząc do pracy całuje codziennie brzuszek. i to nie tak,że ja się chwalę m. u nas też było różnie ale chce Wam pokazać, że Dziecko zbliża, w naszym przypadku bardzo.. na początku było tak że ja bardziej chciałam mieć Dziecko bo mi tykał zegar:) a m chciał jeszcze poczekać, potem czasami mi mówił jak wymiotowałam i było mi źle,że mam to na własne życzenie. ale jak zaczęłam rosnąć i chodził ze mną na usg to wszystko się poprzestawiało i teraz jest super..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
small size: mi tak drętwieją nogi pomimo chodzenia:( wystarczy że usiądę na kilka minut "po turecku" i juz jak wstaję to mam igły w nogach. trochę mniej mam w rękach ale zaczyna mnie to trochę irytować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nogi tez mi dretwieja.dzisiaj mam chyba dzien narzekania :P wszystko mnie boliiiii i nic mi sie nie chceeeee.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mama znalazła zeszyt z moimi zapiskami po porodzie:) polecam na przyszłość przy drugim bąblu wszystko można sobie przypomnieć:) wiele rzeczy już było powiedzianych na forum ale jednej nie:) jak rodziłam leżała ze mną na sali położna i ona podpowiedziała mi sposób na żółtaczkę:) powiedziała mi że jak tylko małemu zacznie wzrastać bilirubina to mam go od cycka nie odstawiać. mały musi wysikać żółtaczkę. i rzeczywiście pomogło. tylko jej i moje dziecko nie leżało pod lampami:) to nic że później zrobił mi się nawał ale warto było dla dobra małego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi też nic się nie chce - rozwaliłam pościel, zabawki, wyjęłam przewijaki i teraz nie mam motywacji, żeby posprzątać...jeszcze pranie do poskładania i zmywanie mnie czeka...spać mi się chcę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczynki, zabieram sie sie za nadrabianie zaleglosci po tygdoniu....... Dziekuje za zyczenia :) i kadej przesylam po kawalku slodkosci ktore dzisiaj ze soba przynioslam do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cytrynka77 - przyniosłaś do pracy ... no jestem w szoku ale gratuluje formy :) uporałam się troszkę z negatywnymi odczuciami - zastanawiam się ile dni po porodzie znowu wróci mi forma? 10-14?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MDream pracuje do konca miesiaca sama siebie podziwiam :) ale odliczanie rozpoczete do macierzynskiego z dzisiejszym dniem 10 roboczych zostalo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadrobiłam;-) Ale nie mam siły nic pisać - wszystko mnie boli, a mała się już chyba nie mieści. Jak sie wierci to boli mnie od pochwy po żebra... - zaczynam już tez mieć dość....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też mam dosyć...ech - jestem ciekawa co dzisiaj gin powie - mógłby stwierdzić, że widać jakieś sygnały przedporodowe...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 111111111111111122222222
chcesz zarobić? wystarczy zalogować się na tej stronie www.polski-bux.pl/?r=nina80 i codziennie klikać w 25 reklam, zarobek gwarantowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×