Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobieta pełna nadziei

Wrzesień 2009

Polecane posty

Gość Sylwunia83
Ja tez czekam z niecierpliwością aż bede mogła paradować z brzuszkiem, bede znała płeć i będę mogła zacząć robić zakupy:) A tak wogóle to w ktorym tygodniu mogę liczyć na poznanie płci i na pierwsze ruchy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
hej witam nowe mamusie!!!! życzę spokojnego oczekiwania!!! widzę że trochę nas przybyło i nawet na nasz termin tzn 16-ego!!! szczęśliwa a ty chodzisz do Dr Gawlika czy do kogoś innego??? pozdrawiamy :) :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
czytam was na bieżąco ale nie odzywam się bo mi nie wygodnie siedzieć przed kompem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sytofala, ja chodze do doktora Piechoty:) Jestes z Debicy? W pracy mam dostep do neta, wiec zdarza mi sie zagladac na forum:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwunia83 pierwsze ruchy w pierwszej ciąży można poczuć już między 18 a 20 tygodniem ciąży, a płeć dziecka rozpoznaje się w USG po 20 tygodniu ciąży sytofala, co tam słychać ciekawego? wiadomo już coś? :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieñ dobry Paniom :) mal_g - glowa do gory, z tymi plamieniami to nic nie wiadomo, ja tez plamieraczej malutko i na lekki brazowy kolor, coz, kazda kobietka ma inne objawy, dolaczam sie do tych co trzymaja za Ciebie kciuki, badz dzielna ja jutro rano ide do gina i troszke sie boje, nie wiem ale to dosyc stresujaca sytuacja, gina to zolza ale podobno bardzo dobra wdiagnozach. wczoraj poszlam na reiki bylo super, dziecince tez sie spodobalo hihi ok, ide zrobic pomidorowke, mam bzika na punkcie pomidorow. oh dzieki zyrafko za aneks o smarowaniu, rzeczywisci moze za bardzo sie wczulam w to masowanie, ok, od jutra delikatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cleo123
mal_g trzymaj się cipelutko....i nie poddawaj... mnie za to boli głowa - najpierw dwa dni, potem przerwa, dzisiaj dopiero wstałam z łóżka...czy to może być kwestia nisskiego cukru w badaniach? - fakt - nie jem słodyczy, odrzuca mnie na ich widok - nawet banan staje mi w gardle...nie wiem czy powinnam iść do gina z tymi bólami głowy?? buuuu czuję się nieżywa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
szczęśliwa mieszkam 15 km od Dębicy a planuję rodzić w moim rodzinnym mieście 200 km stąd ale muszę się rozejrzeć za jakimś ginem tak w razie czego na miejscu no bo.... dobra żyrafko mówie ..... Jestem oficjalnie w ciąży bliźniaczej maluchy w 8 tyg maja po 19 i 18 mm także rozwijają sie pieknie i a serduszka pracują jak małe pociągi!!! Ale jestem szczęśliwa!!!! no i właśnie dlatego muszę się rozejrzeć za jakimś ginem na msc także jakbyś mogła mi napisać Szczęśliwaaaa gdzie doktor Piechota przyjmuje jaki ma sprzet i ile wizyta kosztuje to bedę ci bardzo wdzięczna... Pozdrawiamy :) :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sytofala, ja chodziłam wczesniej do innych gin az trafilam 3 lata temu na tego, o ktorym pisalam, moim zdaniem jest swietny i ma b. dobry sprzet w gabinecie. Jak idzie sie do niego pierwszy raz to wizyta 150 zl ( z cytologia, badaniem piersi, usg). Kazda nastepna 100 zl. Nie zawsze bierze- ja np. mialam monitoring cyklu przez caly miesiac co 2 dni usg (!) i tylko na poczatku zaplacilam, takze spoko. No ale nie jest jednak tani (moze dlatego, ze jest ordynatorem oddzialu?-nie wiem), ale spokojnie go polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
dzięki za info fakt że dosc drogawy jest no bo ja za wizytę z cytologią usg 4d i usg piersi płace tylko 65 zł no ale cóż w Dębicy zawsze było drożej niż w Cz-wie a gdzie on przyjmuje????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sytofala gartuluję podwójengo szcześcia :) a jedno czy dwujajowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sytofala, on przyjmuje na ul. Partyzantów 46B w swoim domu. Ale bedziesz miala wesolo jak urodzisz:) Dwojka dzieci za jednym zamachem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mal - kochana tulę Cię mocno... co ma być to będzie ale walczyć trzeba i nie można się załamywać, bo nadzieja wyzwala nowe siły dla maluszka też... Z tego co pamiętam z tym zobaczeniem płci to bardzo różnie wygląda ;-)) Jak jest dobry aparat usg to teoretycznie można zobaczyć ok 16 tygodnia, bo płeć różnicuje się chyba jakoś 12 czy 14 z tego co pamiętam... moja koleżanka miała z tego tygodnia śliczne zdjęcia klejnocików ;-)) Ja tam się z jednej strony nie mogę doczekać żeby wiedzieć z drugiej najważniejsze jest dla mnie czy maluszek zdrowy... W sobotę idę do kontroli standardowej a 26 usg.. i już się trochę niepokoję i nie mogę doczekać.... Pozdrawiam Was wszystkie bardzo cieplutko ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny! Ja dopiero po pracy i nadrabiam zaległosci w czytaniu>.... sytofala - serdeczne podwójne gratulacje :) Mojej znajomej ciaze bliźniaczą wykryto dopiero w 8 mies ciąży. Przeżyla szok bo miała juz całą wyprawke ale ... na jedno dziecko. Było to jakies 3 lata tem i tak szczerze to nie myslałam ze takie rzeczy się jeszcze zdazają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
dzięki wielkie dziewczyny na pewno będzie wesoło jak bliźniaki już będą z nami!!! :) :) Są dwujajowe i cieszę się że wszystko z nimi dobrze!!! no cóż mój lekarz stwierdził że to bliźniaki w 5tc tylko mówił ze moze sie jeden wchłonąc bo to się zdarza ale ja miałam nadzieję , że tak się nie stenie także bardzo sie cieszę!! myślcie wszystkie pozytywnie bo w dużym stopniu od tego zalezy \" sukces\" przeciesz jak człowiek bardzo czegoś chce to wszystko może!!!!!!!!!! :) :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sytofala, ja jako szpieg mogłam pogratulować już 2 czy 3 tygodnie temu jak wykryłam tę tajemnicę :> ale teraz już oficjalnie: oby oba maluchy rosły zdrowo i żebyś za 7 miesięcy cieszyła się podwójnym szczęściem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
dzięki szpiegu :) :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zyrafka..chcialabym sie wywiedziec co uczeni w pismie mowia o spozywaniu sera plesniowego-np.brie przez ciezaroweczki... Wiem,ze grozi Listeria ale czy to czeste przypadki zakazenia ta bakteria...bo w necie wiesz...roznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
....bo ja wlasnie zrobilam zapiekanke makaronowa z serem brie...ale cos mnie tknelo,ze ktos,kiedys,gdzies,mowilze to zabronione w ciazy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamabelgie Z tego co wiem, to w ciąży nie można jeść serów pleśniowych. Ta sama zasada dotyczy surowych i wędzonych mięs, surowych ryb, jajek na miękko, niewysmażonej (lejącej się) jajecznicy i jajek surowych, surowego (nie pasteryzownego) mleka... Co prawda zakażenia są bardzo rzadkie, ale jeżeli się nie spożywa tego typu produktów - jest pewność że niczym się nie zarazisz. Zakażenia pasożytnicze w ciąży bywają tragiczne w skutkach dla dziecka. Natomiast, jeżeli zapiekłaś ten ser w piekarniku - nie powinnaś się powstrzymywać, jeżeli masz ochotę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoje slowa to jak miod na moje serce...a w zasadzie na zoladek ;) Od "surowego" sie powstrzymam...dam rade.... Dzieki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sytofala - podwójne gratulacje (też wiedziałam hihihi okropne jesteśmy) kochm sery pleśniowe, ale też z nich zrezygnowałam i kocham jajka na miękko :(:( też nie jem. ale czego się nie robi dla tego maleństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
oooo widzę samych \" szerloków\" fajnie pozdrawiam i dzięki jeszcze raz wszystkim a ja bym zjadła fete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mal_g : trzymam kciuki za Ciebie i maleństwo. Dziewczyny co do staników to pytajcie, albo spójrzcie w moje stopki. Mi już przybyło w biuście. Z brytyjskiego 65E (polskie 65F) przeniosłam się na 65F (polskie 65G). Odrazu mówię, że mam mały biust - miski w 65E = 70D = 75B (i taki rozmiar kiedyś nosiłam). Ok, dość wymądrzania się. Jakbyście były zainteresowane to pociągnę temat. Emce: jeśli przeszłaś z 75D na 80E, to znaczy, że w biuście przybyło Ci około 20cm. Przynajmniej tak wynika z tabelki:-) Jesteś pewna, że przybyło Ci pod biustem? Weż stanik 75D i zapnij go na sobie nie zakładając misek. Miski mogą być na plecach. Będziesz wtedy wiedziała, czy na 100% przybyło Ci pod biustem. Czasami zdarza się, że obwód wydaje się być za mały, bo piersi nie mieszczą się w miskach. Sytofala: ja też wiedziałam:-) Kocham sery pleśniowe, tatara, jajka na miękko, lejącą się jajecznicę;-( W dodatku w domu mam krówkę i tez mleka się boję pic;-( Te sery to faktycznie zakazane? W necie aż huczy od informacji, że tylko na niepasteryzowanym mleku są zabronione. A takich w Polsce jeszcze nie spotkałam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×