SPADEK WAGI U DZIECKA

czy ktores z waszych dzieci mialo podobna sytuacje ze spadla mu waga?????????? wlasnie wrocilam od lekarza i okazalo sie ze w ciagu 2 miesiecy zamiast moje dziecko przybrac na wadze to spadlo 100g:(:(:(:(.fakt ze teraz jest troche przeziebione ale i tak sie denerwuje:(pani powieziala ze mam przyjsc za 2 tygodnie na kontrole. znacie takie przypadki bo mi juz glupie mysli chodza po glowie:(:(:(:(

100g???????????na pewno tyle????ile ma dziecko? przeciez to prwie nic

tak 100g :( moze to nie duzo ale caly czas szedl srodkowa linia na siatce a teraz spadl na ta nizsza.chodzi mi o to ze w ciagu dwoch miesiecy nic nie przybylo mu na wadze a jeszcze spadla mu waga:(:(:( ma rok.

spokojnie,w tym wieku juz dzieci tak nie przybieraja na wadze,zaczynaja sie wiecej ruszac i dlatego. chodzi juz???

nie chodzi ale raczkuje z predkoscia 100km/h:). dzieki ci za odpowiedz narazie nie bede sie martwila i zobacze jak bedzie to wygladac za 2 tygodnie.

Tylko spokojnie. Dziecko się rusza więc spala kalorie co za tym idzie może zlatywać waga lub stać w miejscu. U nas tak było.

witam pewnie nikt tutaj juz nie zaglada ale tez mam podobny problem jak autorka topicu. otoz moj synek ma 13 miesiecy, dzisiaj bylismy na szczepieniu. bylo wazenie i mierzenie. w marcu na pcozatku miesiaca byl wazony i wazyl rowne 10 kg. dzis jak zostal zwazony okazalo sie ze wazy 200g mniej. tez mnie to zmartwilo. niby juz chodzi coraz stabilniej, ruszyl przed siebie na 3 dni przed skonczeniem roczku ale mimo wszystko troche sie martwie. niestety do lekarki juz nie wchodzilam bo miala pacjenta a maly marudzil po szczepieniu. z reszta w tej przychodni sa inne "zwyczaje" bo w poprzedniej najpierw byl wazony i mierzony a potem dopiero badany, dzis bylo na odwrot. niedawno tez moj synek przechodzil delikatna infekcje wirusowa. przez 3 dni raz dziennie po posilku wymiotowal, raz dziennie tez robil rzadka kupe. niby lekarka mowila ze moge go normalnie karmic ale skoro wymiotowal nawet po kaszce na wodzie to stwierdzilam ze bedzie jadl tylko buleczki z maselkiem, chrupki kukurydziane i sniadania kolacje mleczko. i tak ok tygodnia dopoki nie poczul sie lepiej. nie mialam okazji aby porozmawiac z lekarzem i chyba w nast tygodniu wybiore sie ponownie do przychodni. bo teraz synek je juz normalnie, duzo tez nie chodzi....