Mężatki - nie dajecie seksu mężowi - to nie dziwcie się że szukają gdzie indziej

Nie rozumiem Was, kobiety. Choć sama nią jestem. Jak można własnemu mężowi odmówić seksu, a jeśli już się zgadzacie, to dajecie z łaski, leżąc przy tym bez ruchu, po ciemku i pod kołdrą, stosując tylko jedną pozycję - po bożemu, bo inne to grzech. A potem się dziwicie, że mąż ma kochankę. Ano ma, skoro w domu nie ma tego co chce, to szuka gdzie indziej. Nie powinno tak być, prawda? No cóż, dzięki jednej takiej żonie, ja uczę jej męża wspaniałego seksu, radosnego, pełnego akcji, a nie leżenia jak kłoda. Przy mnie on dopiero widzi co to znaczy seks. Przy mnie dopiero poznał seks oralny i analny. Jego żona gdy usłyszała że on chce ją wylizać, wyzwała go od zboczeńców. No, drogie panie, róbcie tak dalej, a małżeństwami będziecie tylko na papierze, bo w łóżku mąż będzie zasypiał z myślą o kochance, będzie budził się z myślą o kochance i seksie jaki go czeka gdy się z nią spotka. Żal mi Was. Nie potraficie cieszyć się tym, co ludzkie, co normalne. Przecież to jest wspaniałe. Seks jest cudowny. Dlaczego od razu się obrażać i grać oziębłe? Dlaczego nie porozmawiacie o seksie? Bo o tym się nie rozmawia? Bo to jest be? Kto wam takich bzdur natłukł do głowy? Rodzice? Dziadkowie? Kościół? No cóż, to im podziękujcie, jak znajdziecie przy mężu majtki kochanki, albo ślady szminki na ubraniu. Podziękujcie im za to, że wciskali wam kity, a sobie za to, że nie zrobiłyście nic by było wam dobrze w łóżku. Małżeństwo to nie tylko obrączka na palcu, wspólne mieszkanie, rachunki dzieci. To też seks. Tak jak człowiek potrzebuje jedzenia i picia, tak też potrzebuje seksu. Naturalna potrzeba. Tylko dlaczego mężowie szukają jej później poza domem?

cos jest ...

Nie chwalę się. Naprawdę mi żal tych mężów. Bo dzięki temu, że ktoś natłukł do głowy ich żonom, że seks jest be, oni muszą szukać gdzie indziej tego, co powinni mieć w domu. Tak nie powinno być.

taaa i co ze ty trafilas na taki przypadek to chyba nie znaczy ze wyztskie malzenstwa takie sa;p gratuluje ci bycia ta 2ga;p jest sie czym chwalic naprawde;p

dlatego zostan SuperCipka i dawaj wszystkim ktorzy maja ten problem. Uratujesz swiat

nie wszystko jest tak proste jak piszesz.Żona poza pieprzeniem często ma cały dom na głowie:pranie,sprzatanie,przygotowanie dziecka do szkoły.Nadmiar obowiązków odbiera chęć do zycia a co dopiero do seksu z facetem,który wcale się nie stara byc miły. Po to własnie są kochanki,zaspokajają seksualne potrzeby meżczyzn,do czasu aż same sie nie zakochają i rozpaczają później lub zostają kolejnymi zdradzanymi żonami

Jej, kolejne wyzwiska. Czy wy nie umiecie inaczej? Nie mozna normalnie porozmawiać? Pokażcie mi osobę, która przez calutki rok, całe 365/366 dni jest tak zarobiona że nie ma najmniejszej ochoty na seks?

A co powiesz na sytuację gdy kobieta jest w ciąży?? ja miałam od początku ciążeę zagrożoną i nie mogliśmy uprawiać seksu, a nawet gdybyśmy mogli to codzienne wymioty i inne atrakcje ciążowe powodowały ze nie miałabym i tak na niego siły, do porodu został mi miesiąć i choć mam ochotę na seks to wiem ze nie moge. Czy mam załozżyc ze maz juz dawno mnie zdradzil ??

Ale nie mam na myśli chwilowego braku seksu, np z powodu ciąży czy karmienia. Mówię o długotrwałym podejściu kobiety jako góry lodowej do własnego męża.

....dzisiejsze Polki stosują otrzymaną od swych matek zasadę stosowania seksu jako broń.do karania,wymuszania etc.. i faktycznie kurwiszony bo w tym przypadku seks jest ,,za coś,, nie mają oporu dawać dupy na boczku za friko w imię swego kurewsko pojmowanego wyzwolenia... są kraje gdzie odmowa seksu jest najwazniejszym powodem dla którego sąd orzeka rozwód z winy kobiety ... to co napisałem nie dotyczy mądrych kobiet.których jest bardzo mało.

gówno prawda!!!!!!!!!!!!!1ja dawałam mojemu co dzien,co chiałam to mu robiłam a i tak mnie huj zdardzał jeszce z takimi paszetatami.. Jesli facet ma zakodowane w mózgu zdrade to i tak bedzie zdarzdał nawet jak bedzuie zone pierdolił 10 razy dziennie

ja cię nie wyzwałam ale wiesz twoja cała wypowiedź trochę zabrzmiała jak usprawiedliwienie tego,że się rżniesz z żonatym facetem, zrzucasz wszystko na żonę i masz czyste sumienie :o z częścią się zgadzam,ze niektóre żony się nie starają ale czasem się nie ma co im dziwić jak faceci też swoje mają na sumieniu, żeby było dobrze obie strony muszą się starać

na szczęscie jest kilka osób które rozumieją o czym mówię. Piszę wyraźnie, że żal mi takich mężów, bo niejednokrotnie nikt patrząc na nich nie powiedziałby że nie mają udanego seksu. Nie obrzucam obelgami żon, ja tylko piszę, co może się stać, jeśli dalej będą twierdziły, że seks jest be i nie pozwolą samym sobie otworzyć się na piękno seksu.

do -ciężka sprawa- ruszyłaś ważny temat.bardo w tym kraju nabrzmiały. mało tego świadomość mężczyzn faktu że są manipulowani jest zerowa. nie dość że w ciemnościach pod brzemieniem grzechu to z kolei w całkowitej jawności i bez poczucia że czyjeś zachowanie jest obsceniczne. jeśli potraktować kafe jako wykładnię średniej przeciętnej mentalności tego społeczeństwa to nic tylko ewakuować się i gasić światło.

niestety pełno takich.... i pełno zdrad z tego właśnie powodu seks jako nagroda i jego brak jako kara za złe sprawowanie. niestety mężczyźni to nie tresowane pieski. ale można sobie mówić i mówić - "one" i tak wiedzą swoje. ciebie zwyzywają od najgorszych a z siebie zrobią święte męczennice instytuacji małżeństwa i będą do upadłego bronić zasady że facet to taki głupi pies którego trzeba krótko trzymać i dawać kawałek szyneczki raz w miesiącu w nagrodę jak się nauczy nowej sztuczki ---> robinchócie - tutaj światla gasić nie trzeba, ono jest zgaszone cały czas. wszak przy świetle to wstyd.

ja powem tak sex to fizycznośc jezeli facet(czytaj -MAZ) nie umie , nie chce, nie ma ochoty rozpalić namiętności w żonie- to zona leży jak kłoda akceptując posuwiste ruchy męza. pytanie- czemu facet daje węcej ciepła, namiętnosci, czułości kochance a żona...?

hm ale jesli kobieta jest na dole to co ma robic zeby nie lezec jak ta przyslowiowa kloda? :)

masowac rękami partnera ciało, /męska pupa jest bardzo wrazliwa na takie pieszczoty/ całowac go, robic wszystko na co ma ochotę i co sprawi ze sex bedzie jeszcze bardziej przyjemny nie rozumiem kobiet kłód :o

aha a to calowac caluje , masowac pupe itp tez masuje:) ale bioderkami to tak ciezko chyba sie zgrac nie probowalam jeszcze szczerze mowiac:P a juz myslalam ze jestem kloda;] to az taka straszna nie jestem:P

no tanca brzucha pod facetem nie zrobisz chyba ze gosc wagi smieszno lekkiej ale zawsze troszeczke mozna sie poruszyc pod nim dodatkowa stymulacja zawsze przyda lepszego tarcia ;)

ok to dzieki:D nastepnym razem wyproboje ruchy bioderkami:D

owszem, masz ogromna szanse ze maz juz cie zdradzil albo zrobi to po porodzie jak wtedy bedziesz odmawiac seksu, :P w koncu jak ty nie mozesz to moglabys go piescic ustami, od tego nie poronisz, nie?

no sorka,ale nie bede rozkladac dupy,bo facet cgce anala sprobowac...nie jestem zabawka na zawolanie,zeby spelnic marzenia ksiecia...lubie sex,oral rowniez be zproblemu,ale nie bede robic cos wbrew sobie,bo moze mnie facet zdradzi..to niech idzie w pieruny..nie potrzebuje takiego egoisty... i tak jak ktos napisal-usprawiedliwiasz siebie!mam kumpele,ktora rowniez jest kochanka,nie popieram jej dzialan....a ona gada tak samo jak ty...jego zona byla tydzien przed porodem,a on potrafil ja rznac z gory na dol...w czasie pologu rowniez...nie mow mi tu o braku sexu...maja 4-ro dzieci i sex 2 razy w tygodniu.to sa takie typy.jak sie kogos kocha,to sie nie zdradzi.

tak szczerze-> to masz niezla kurwe a nie kolezanke..;] jak mozna tak robic;] a zeby te wszystkie kochanki to samo spotkalo na straosc zeby ich maz pozniej wymienil na mlodszy model :) to wtedy bd mialy pretensje tylko do siebie i chyba bd rozumialy dlaczego to zrobil bo przeciez strae juz sily tye nie maja klody..;]

skoro tak wspaniale jest kochankowi z Toba to dziwi mnie dlaczego on z Toba nie zostanie tylko wraca jednak do zony ? Przewaznie kochanki to dobre tylko na 5 minut i z takimi gdyby bylo tak cudownie jak to opisujesz to po co wracac do nudy, do zlego ? Prosta odpowiedz - zdarta szmate sie poprostu wyrzuca po zurzyciu i czym tu sie chwalic ? ze przelecial cie a potem wrocil do zony ? Po takim tekscie domyslam sie ze jestes zwykla prostytutka ktora nie wie co znaczy rodzina, cieplo domowego ogniska, wychowywanie dzieci, milosc i uczucie. Ty chlopa masz tylko do wylania sie na tobie a to bardzo zalosne.

i jeszcze jedno ! Jest stare powiedzenie - NIE ROB NIKOMU TEGO CO TOBIE NIE MILE ! Teraz Ty krzywdzisz mezatki a przyjdzie czas ze dostaniesz porzadnego kopniaka w dupe bo zlo zawsze do nadawcy wraca !

ZDF - skoro nie masz o tym pojęcia to się nie wypowiadaj i przerzuć się na jedyną słuszną stację

Taaa znam pare takich dziewczyn (dziewczyn nie mężatek). Są tak wspaniałe, że nic już nie muszą... Mam właśnie spadek po takiej ślicznotce. Efekt jest taki, że dorosłego faceta uczyłam seksu i tłumaczyłam,że kobieta może mieć ochote na seks:(

Miss Z - udało się ??

Eh na forum erotycznym więcej osób wie o czym mówie i rozumie to co mówię, niż na ogólnym. Też macie wrażenie, że w ciemnogrodzie żyjemy, gdzie ludzie są tak przesiąknięci zawiścią , pojęciem grzechu, ognia piekielnego i seksem pod kołdrą i przy zgaszonym świetle że wszystkie inne opcje a tym bardziej odmienne zdanie od swojego traktują jak zarazę, którą należy wytępić?