Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ta zła synowa

maz slucha tylko swoich rodzicow - moje decyzje sa podwazane

Polecane posty

Gość gość
Mam 23 lata mam synka , którego bardzo kocham ,ale mieszkam z teściami i to mój nawiększy błąd... wzielismy slub cywilny ze wzgledu na dziecko ... w wieku 21 lat nabawilam sie nerwicy i problemami z sercem... 21 LAT.. ludzie... znalam mojego meza gdy mialam 16 lat wszystko bylo wspaniale dopoki nie wprowadzilam sie no nich ... zastanawiam sie nad rozwodem.. jestem mloda a moj maz obsataje za zdaniem swojej mamusi nawet dzisiaj wysmial mnie przy wszystkich bo mialam wlasne zdanie. Kobiety nie dajcie sie walczcie o swoje bo inaczej zmarnujecie swoje zycie jak ja do tej pory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezu kochany ja mam to samo..i nie wiem co robić też.. :( :( :( psychika wysiada .tyle że moi teściowie to alkocholicy i mężus bierze z nich przykład

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dalijka
Widze, ze ja mam identycznie. Moi tesciowie czyli rodzice mojego partnera a w szczegolnosci ojciec wtracaja sie okrutnie. Wybieraja gdzie mamy na wakacje jechac, w co mamy inwestowac, jaki metraz domu mamy wybrac, gdzie mamy zrobic wesele!!!??? Nie licza sie z moim zdaniem. Tesc powiedzial ze nie obchodzi go moje zdanie i ze nigdy nie bede tak wazna dla jego synka jak matka, ojciec i ewentualnie nasze dzieci. Czuje ze to chore ale oni zachowuja sie tak jakbym to ja byla ta zla i bez szacunku do nich skoro sie stawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie umiałabym funkcjonować z takim lebiegą. Okres narzeczeństwa byłby naszym ostatnim etapem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×