Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mqf

Nienawidzę Sylwestra! Znów spędzę go na kafe

Polecane posty

Znaczy ze co ?? jestes zbyt daleko to nie robi roznicy dla mnie a wiek to znaczy ile ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś RER
Wiek to znaczy 32 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś RER
Znaczy, że 24-latek i 32-latka mają inne priorytety, obawiam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle ze nie wszyscy 24 latkowie sa tacy sami :) mysle ze warto nieraz najpierw pogadac i poznac kogos niz odrazu skreslac z gory :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś RER
Nikt nie mówi o skreślaniu :) tylko - takie życie. Jak 32-latek rozmawia z 26-latkiem, to obie strony czują, że nie mają takiego porozumienia jak z rówieśnikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale nieeee
konegund:) mówiąc delikatnie:)? dymaj sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś RER
E, no można to wyrazić oględniej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wcale nieeee odpowiedz na poziomie gratulacje rodzice sa napewno z ciebie dumni ;) kiedyś RER nie ma problemu rozumiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes żalosna
no tak narzejają, narzekają, a jak ktoś chcę imm pomóc, to znajdą tysiąc powodów, że nie mogą, że się nie uda. właśnie daltego spędzą sylwestra przed kompem samotnie, a nie dlatego że nie mają pieniędzy albo z kim do spędzić!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe wlasnie :D ja dalem propozycje ale to jak zwykle bywa ze zawsze cos zle jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś RER
jesteś załosna -- > przepuść tę pomoc przez filtr zdrowego rozsądku. Randka w ciemno z nieznajomym? To nie jest rozwiązanie dla każdego. Pomocy oczekuje się zresztą raczej od osób bliskich niż obcych, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes żalosna
przeciez nikt nie kaze zapraszac go do domu. na rynku w miescie rownie dobrze, moze kazda inna osoba zrobic Ci krzywde..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś RER
jesteś żalosna --> tylko jeśli to są rynki oddalone o kilkaset km, to drobny problem ;) Zresztą, ludzie, nie oszukujmy się: chodzi o to, żeby to nasi znajomi wykazali zainteresowanie naszym losem. Przynajmniej ja mam do tego taki właśnie stosunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes żalosna
no ale jak zawodzą, to zamierzasz tak się użalać? przecież tyko Od Ciebie zależy jak będzie wyglądać TWoje życie. jesli zawsze tak sie zawodzisz, to poszukaj nowych znajomych, atych kopnij w zad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Racja siedzenie w domu przed kompem na forum nic nie zmienia w zyciu ;) mysle ze jak sie trafia okazja zrobienia czegos nowego to raczej warto to wykorzystac nigdy nie wiadomo kiedy sie trafi druga. Czy się wogole trafi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli Cie to pocieszy :P to ja jade z 10 osobową ekpią na tygodniowy wypad w gory, do fajnego ośrodka.... w ktorym jest bezprzewodowy net - wezme laptopa, wiec moze tez na chwle wpadne na kafe w te najfajniejsza w roku noc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie lubię sylwestra i tego przymusu zabawy. Jest fajna impreza to idę, a jak nie ma to bez problemu zostaję w domu. W tym roku właśnie siedzę zupełnie sama. Kupię sobie wino, wypożyczę Gwiezdne Wojny i będzie ok. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma zadnego przymusu.. po prostu warto sobie tę noc, a najlepiej kilka dni wokoło jej tak zorganizowac, zeby spedzic je przyjemnie i w dobrym towarzystwie... kupić flache, wziąć filmy i siedziec w domu mozna w kazdy weekend

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzysiek 32
jak jest jakas kobieta i chce ze mna spedzic sylwestra niech napisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakto...
jakto nigdy nigdzie nie bylem ... to dziwne i tak sobie siedzicie w samotnosci od lat i tylko udajecie przed 'znajomymi z pracy' ze byliscie na mega zajebistej imprezie ? czy czasami nie zaczynacie zyc złudzeniami i sami w to wierzycie ? to wam ma byc dobrze a nie pani w pracy ktora slyszy jak dobrze sie bawiliscie..... raz w liceum, lat 10 temu siedzialam w domu z rodzicami a reszta byla w klubie na duzej imprezie, ale nie mialam kasy, nie mialam sie w co ubrac, nie umialam sie nawet umalowac.. zupelna porazka, w nocy zadzwonili do mnie zjanomi ktorzy tam byli i skladali mi zyczenia... a ja udawalam ze jestem mega chora! minelo 10 lat a ja mam ten dzien i porazke w swojej glowie przed oczami. od tamtej pory nigdy nie bylam sama w ten dzien, dla mnie 'wyjatkowy' nie mam faceta i jakos sie tak zlozylo ze nigdy w ten dzien nie mialam zadnego, nie siedzialam z nim we dwojke przed tv itd... przez chwile mialam kilkoro znajomych, ale udalismy sie na rynek, na koncert, powrot o 1 i tez było ok. potem otworzylam sie na ludzi i teraz mam cudownych przyjaciol i tych zameznych i zonatych i singli ... moze to wy dajecie bariere parą ze nie chcecie z nimi nigdzie wychodzic, ani wyjezdzac, pary tez ludzie niekoniecznie chca 24h/dobe siedziec i sie w siebie wpatrywac. a pary moga miec znajomych singli i tak to sie wszystko rozrasta. nie mozna sie zamykac na ludzi tylko dlatego ze kogos maja, ze maja 'lepiej'? niekoniecznie maja lepiej , moze tez marza sylwestrze w klubie bez swojej 'polowki' :-) kto to wie :) Roznie spedzalam ten dzien , mam za soba duze bale na 100 osob - bez osoby towarzyszacej - dalam rade ;) i kameralne imprezy babskie przed tv i rozmowy o facetach i ich organach zewnetrznych.. teraz mamy wynajety domek w górach, pary - single tak pol na pol :) Nie pozwole sobie wiecej nigdy na siedzenie samej lub z rodzicami, psem itd - tak kieruje swoim zyciem aby zawsze miec przy sobie przyjaciol :) i tego tez wam zycze z całego serca :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestetysamotna29
Podziwiam..i zazdroszczę charakteru.Trzeba umiec ufać ludziom ,a to niestety nie jest takie proste...:( A propo sylwestra....zaprosił mnie mój kuzyn ,któremu sie spodobalam i chce byc ze mna...Ja niestty nic do niegonie czuje ..wiec czy powinnam z nim pójść i rozbić mu nadzieje...?Czy moze lepiej siedzieć samemu w domu i przynajmniej go nie ranić??Prosze o rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Candy08
jeju ludzie to czemy się z kimś z kafe nie umówicie? :D TYlko narzekacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×