A ja się nie staram i nie chcę dzieci

to czego piszesz ze ty musisz ustepowac miejsca w autobusie piszesz w swoim imieniu a co korona im z glowy spadnie tobie tez skoro jezdzisz autem to nie pisz ze masz glosno w autobusie

Takim prawem.... a to dziecko bedzie robic na Twoja emeryturę, jak już swojego neic chesz to chociaz cudych nie krytykuj. Nie Twoja sprawa kogoś ciąża ale czy jak ktoś się źle czuje to też nie puszczasz go przed siebei w kolejce? kobiety w ciązy pragną dzieci ale neistety co ajk co ciąże sa różne i niektóre kobiety musza się nacierpiec przez praktycznie 9 miesięcy. To znaczy ze ma sie zamknąc w domu na prawie rok i z neigo nei wychdozi c? neiktóre rzeczy tez trzeba załatwić an mieście mimo iż się nie ma na to ochoty

"nie jeden szkopul: kazda matka uwaza sie za jakas nadkobiete, czesto jestem krytykowana za moje podejscie" wlasnie :P matka Polka musi byc rodziecielka bo jak nie to gówno jakies z niej, nie? :P durny kraj :P

ok, zapytam inaczej - z pewnościa kochasz swoja matkę i nie wyobrazasz sobie żeby na przykład w wieku 80 lat z reumatyzmem lub inna choroba musiała stać w kolejce i męczyć się godzinę czy iles tam czasu. Nie uwazasz że są sytuację kiedy po prostu wypada komus pomóc nawet jeśli nam to nie na rękę?? Kobieta ciężarna, na końcówce ciąży też musi załatwiać wiele spraw, jest tlyko człowiekiem, ja nadal nie rozumiem co Cie tak boli w tych ciężarnych i matkach? Mają się zamknąć na 4 spusty w domu, żeby Cię nie denerwować?

Anecka,bezdzietni sami sobie na emeryturę zarobią,słyszałaś o indywidualnych kontach emerytalnych,nie?szkoda. Poza tym bezdzietni mają forsę,ciężko pracują i nie chodzą na L4,to sobie zarobią i odłożą.

bezzebna lachudra wiesz pewnie je to nie obchodzi nie maja szacunku do rodzicow dlatego tak pisza to ludzie bez serca faktycznie jakby te wypowiedzi czylali ich rodzice to by sie przestraszyli ze takie z nich potwory

sami tez samotnie spędzą swoją starość... bez dzieci i znuków... no ale z kasą, będą jeździć na wycieczki... az Wam po kilku latach zbrzydną te wycieczki różne i wielki pusty dom.

te wszystkie, ktore tu krytykuja te co chca miec dzieci, zebraly sie na tym forum po to zeby sie nawzajem pocieszac: -nie chce miec dzieci -tak, to jest nas juz wiecej, bo ja tez nie -ja tez nie chce, mimo,ze mam swietne warunki -ja tez mam swietne, super zarabiam, moj maz bylby swietnym ojcem tak w wielkim skrocie wygladaja wasze dialogi plus oczywiscie przykre komentarze do tych co waszych opinii nie podzielaja, ZALOSNE JESTESCIE idzcie sobie na INNE FORUM

to tacy ludzie umieszczają starych rodziców w domach pomocy bo robią karierę i zatracili uczucia miłości.

co to za podrozowanie samemu ogladanie zamkow czy lezenie na plazy jak jakis luj jak sie ma dziecko jest wesolo kazdy wyjazd jest interesujacy lunapark nawet wyjscie na lody dostarcza tyle zabawy pieniadze szczesia nie daja a szczescia za pieniadze nie kupisz

Jak na starość będziemy żyć,niech was o to głowa nie boli.Może i będziemy na wycieczki jeździćcz do sanatorium ,a wy ciułając grosz do grosza na skromnej emeryturce będziecie zbierać na ciuch w lumpeksie dla ukochanej wnusi.

"nie jeden szkopul: kazda matka uwaza sie za jakas nadkobiete, czesto jestem krytykowana za moje podejscie" dobrze mowilem ze nasrane w głowie masz :P po co mi np. dom jak bede sam :D bede miec intensywne zycie towarzyskie po prostu :D zreszta nie bede cie przekonywac ze jest mnostwo sposobow zagospodarowania wolnego czasu bo przeciez ty tylko rodzine widzisz ;)

sami tez samotnie spędzą swoją starość... bez dzieci i znuków... no ale z kasą, będą jeździć na wycieczki... az Wam po kilku latach zbrzydną te wycieczki różne i wielki pusty dom. Czasy sie zmienily, mlodzi ludzie wyjezdzaja na studia za granice, za zarobione pieniadze podrozuja i odwiedzaja rodzicow raz w roku, wiec rodzice i tak sa sami. Jak ktos jest tak pusty, ze tylko dzieci i wnuki sa celem jego zycia i nie potrafi go sobie wypelnic satysfakcjonujacymi czynnosciami, to moge jedynie wspolczuc.

"co to za podrozowanie samemu " otoz jest to fascynujace. mozesz robic co ci sie podoba, nie musisz sie naginac co rodzinka chce. jak jestes otwarta to zagadasz do kazdego czlowieka itd itp.

przynajmneij będziemy meili dla kogo a nie tylko jak jakas egoistka wszystko dla siebie bo aj ejstem najwazneisjza, pępek świata bo robię kariere mam kasę... w głowach i dupach wam się od tego przewraca.

to takie zharibienie mózgu :D

Aneckaaa - sprostowanie :P mialo byc: "sami tez samotnie spędzą swoją starość... bez dzieci i znuków... no ale z kasą, będą jeździć na wycieczki... az Wam po kilku latach zbrzydną te wycieczki różne i wielki pusty dom" i moja odpowiedz: "dobrze mowilem ze nasrane w głowie masz po co mi np. dom jak bede sam bede miec intensywne zycie towarzyskie po prostu zreszta nie bede cie przekonywac ze jest mnostwo sposobow zagospodarowania wolnego czasu bo przeciez ty tylko rodzine widzisz "

Zadziwiające jak dzietni troszczą się o moją starość :D :D :D :D

kwiatek to ty masz nasrane w glowie pewnie masz 18lat i masz ine podejscie do zycia moze ci takie zostanie ale wiekszosc twoich zajomych bedzie mic rodzine i urwie z toba kontakt a zycie ci wesolego zycia owarzyskiego przy keno interesujaca sprawa albo bawnienie sie na sylwestra podpierajac sie laska o parapet i ogladajac wieze eifla

co to za podrozowanie samemu ogladanie zamkow czy lezenie na plazy jak jakis luj jak sie ma dziecko jest wesolo kazdy wyjazd jest interesujacy lunapark nawet wyjscie na lody dostarcza tyle zabawy pieniadze szczesia nie daja a szczescia za pieniadze nie kupisz Podrozowanie z dzieckiem to koszmar. Bylam kiedys na wycieczce w Rzymie z siostra i jej dzieckiem. Nie moglam w ogole nacieszyc sie widokami ani wczuc sie w atmosfere miasta, bo mala ciagle jeczala, a to ja nogi bola, a to chce loda, a to chce zabawke, a to jest goraca itp. Wiem jedno, nigdy wiecej wakacji z dziciakiem:O

ale Wy tu piszecie tak jakby posiadanie dziecka sprawiało że nie mamy już możliwości na podróżowanie spotykanie ze znajomymi czy jakieś wyjścia. A takie postrzeganie posiadania dziecka tez wg mnie jest głupie.

ale tak ogólnie rzecz biorąc to matki też swoje za uszami mają - więc żegnam miłe lecz agresywne panie i powiem na koniec jedno - moim zdaniem dzieci są po to, żeby je kochać :) a te matki, które widzą w nich jedynie podporę na starość są żałosne.

sprostowanie... NIE EJSTEM DZIETNA juz o tym pisałam :/

Jeśli sprawi jej przyjemność oglądanie wieży eiffla w sylwestra to co ci do tego?:D zazdrość bierze?

"kwiatek to ty masz nasrane w glowie pewnie masz 18lat i masz ine podejscie do zycia moze ci takie zostanie ale wiekszosc twoich zajomych bedzie mic rodzine i urwie z toba kontakt a zycie ci wesolego zycia owarzyskiego przy keno interesujaca sprawa albo bawnienie sie na sylwestra podpierajac sie laska o parapet i ogladajac wieze eifla" glupia-twoj nick mowi wszystko :D mam 32 lata i akurat na dziecko nie mam warunkow i moze nie bde miec w ogole. i nie czuje sie gorszy :)

Dlaczego uwarzacie kibiety bédace matkami za stracone bezrozumne nic nie warte istoty? dla mnie to kolejny etap w zyciu, dziecko idzie po kilku latach do szkoly, my wracamy na etat do pracy, moja kuzynka ma troje dzieci w wieku szkolnym, pracuje, dzieci co roku jezdza na kolonie, obozy ona w tym czasie z mezem na wakacje zeby nabrac dystansu, moim zdanie wszystko mozna madrze poukladac.

po prostu twoja znajoma ma rozpieszczone dziecko to juz inna sprawa ale przeciez nie chodzilas chyba z nimi non stop po miescie

glupia - czemu niby znajomi maja urwac kontakt ze mna bo maja rodzine :D ograniczona mocno jestes :D no chyba ze beda miec 5 i wiecje dzieci i faktycznie 0 czasu na cos innego... no ale to wspolczuc pozostaje urobienia sie :P

Aneckaaaaa jestem bezdzietna - jezeli juz

Irytujące jest to,że dzietni na siłę chcą udowodnić,że z dziećmi to da się wszędzie pojechać i wszystko zwiedzić.Byłam ostatnio na koncercie rockowym,godzina 23,dzieciak przysypia ,ledwie żywy,marudzi tak,że wszyscy dokoła dość mają,ale rodzice bawią się ,bo przecież z dzieckiem można wszędzie pójść i udowodnić na siłę,że można :O