Nerwica lękowa. Ma ktoś?

Chciałam powiedzieć, ze ostatnio dziwne rzeczy się ze mną dzieją. Zaczęło się od silnych bóli głowy, brak śliny. Teraz jest już gorzej. Boję się spać. Słyszę jakieś odgłosy, czuję czyjąś obecność. Czy to jest nerwica?

witaj!od sierpnia borykam się z czymś czego nie rozumiem i nazwać nie umiem.zaczęło się od bólu głowy,potem dołączyły się piski w głowie,wirowanie we łbie,ból brzucha,mdłości,wymioty.trafiłam do prawie wszystkich specjalistów.moje życie stało się koszmarem.oprócz zapalenia błony sluzowej żołądka i helicobactera nic więcej nie znalezli.miałam tk głowy,rmi kręgosłupa.mam tylko zmiany zwyrodnieniowe.poszłam też do psychiatry.nawet dwóch.diagnoza pierwszego była nerwica depresyjno-lękowa drugiego depresja.przez chwilę nawet brałam te leki ale czułam się po nich po prostu zle.mam napady paniki zupełnie nieuzasadnionej,kołatania serca,przyśpieszony puls.mam wrażenie że za chwilę odjadę z tego świata.to mija ale strach przed powrotem tych dziwnych dolegliwości zostaje.bardzo schudłam,straciłam zainteresowanie znajomymi.nawet do pracy nie mogłam chodzić.na niczym nie mogłam się do końca skupić.jakbym była otępiała.coś koszmarnego.jeśli to nerwica to to jest dramat nie choroba.boję się tych leków psychiatrycznym ale jeśli trzeba będzie to zaryzykuję.bo inaczej w łeb dostanę!!może Twoje objawy to prolog do nerwicy?porozmawiaj z dobrym psychologiem.to cholerstwo to wykreślone dni z życiorysu!pozdrawiam!;)

wejdz na nasz topik ;) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3883635&start=2250

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4360969