Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marlena1987

On od 6 lat w rozpadającym się związku,ja nim zauroczona...

Polecane posty

Siedzi z nią dlatego, bo jak sam mówił, kiedyś była dla niego całym światem, zabiłby za nią. Nie wiecie jakim jest człowiekiem, a tak go osądzacie, że skoro z nią ją, mimo że go zdradzała, to pierdoła nie facet. Szczera dziewczyna - dziękuję :) Chciałam tylko wiedzieć właśnie, czy lepiej z boku czekać, czy może korzystać z życia. I ile czasu dać mu na rozwiązanie sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malenamalena
dziewczyno ,na tyle wypowiedzi tylko moze z jedna mozna by podchaczyc pod przychylna tobie,a wlasciwie WAM... czy to cie nie zastanawia,ze tyle osob radzi ci abys sie wycofala??? zanim cokolwiek zrobisz postaw sie w sytuacji jego partnerki,czy chcialabys byc na jej miejscu? chcialabys by cie twoj facet oszukiwal? chcialabys aby na boku knul przeciwko tobie z inna kobieta??? radze szklanke hmm...wiadro zimnej wody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balcerkowa
daj mu miesiac na skonczenie tego "nieszczesliwego zwiazku"..jak nie skonczy ..to podziekujesz nam za dobre rady;)....jak skonczy ...jest twoj;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze, czemu nie myślę o tej dziewczynie? Sama byłam w 5 letnim związku, kochałam tak, że chyba bardziej się nie da, a on mnie zdradzał, żadna ze stron nie myślała wtedy o tym, co ja czuję. Potem też były w moim życiu różne przykre sytuacje, w których też nikt ze mną się nie liczył. Dlatego teraz, poraz pierwszy w życiu chcę pomyśleć o sobie samej. A jej mi nie jest żal choćby przez to, że to ona kiedy tylko zaczęło być źle poszła do łóżka innego, a nie on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez problemu
Autorko skoro biedak nie moze zrezygnowac z zadnej z was to moze sie podlacz?stworzycie szczeliwy trojkat:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mówił mi dziś, że miał dziś ciężką rozmowę z nią, był wyraźnie zdenerwowany. Próbowałam się dowiedzieć o czym konkretnie rozmawiali - powiedział, że już sama chyba mogę się domyślić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzeicinkoo
ja pierdole jakie dziewuchy sa naiwne:) wystarczy byle kit lzawy wcisnac i juz wlaza nam do lozka:D sam znam te teksty na pamiec i czesto stosuje ,za kazdym razem nie moge sie nadziwic,ze to wciaz na laski dziala,ja pierdole jak wspomnialem na poczatku,a gosciu pewnie w tej chwili posuwa ta swoja:):):) kwicze ze smiechu:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj mówił, że to nie jest łatwa sytuacja, że potrzebuje trochę czasu, że nie da się zakończyć tego z dnia na dzień po tylu latach. Kurczę, czasem się w srodku buntuję przeciw temu, a czasem jak z nim rozmawiam, to serce o mało mi nie wyskoczy z tego zauroczenia, bo zauroczeniem to już chyba mogę nazwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zauroczenieeeee
sama trafniej bym tego nie okreslila,to tylko zauroczenie.swoja dsroga jesli twoj nick jest twoja data urodzenia to jak na swoj wiek 5 letni zwiazek hmm... ktos tu chyba za malo w zyciu przezyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boze drogi ty sobie nic nie dasz wytlumaczyc?! wyrobilas juz sobie sposob myslenia i weszlas tu PRZEDSTAWIC go nam a nie zapytac o rade. a idz w cholere, kochaj go mecz sie z nim, stracisz jak nie wiem i wspomnisz nasze slowa (tak jak ja chcialam tu niby akceptacji a i tak wiedzialam co robie, zrobilam jak chcialam, zalowalam i wspominalam dobre rady). ale coz, chcialysmy sie wszystkie podzielic doswiadczeniem, na nic to... kazdy musi sie nauczyc na wlasnych bledach. szkoda tylko ze wiemy ze tak bedzie Cie bolala ta nauka, bo polubilam Cie, przypominasz mi mnie sprzed 2 lat - taka zakochana, naiwna jak cholera, typowo czaro-biala postac z serialu, glupiutka gaska "bo on jest biedny, ona straszna, a mnie kiedys ktos tak zranil ze teraz ja bede raNIC".... eeech, tylko sie zdenerwowalam a nic Ci nie pomoglam, choc chcialam.. .ale nie dalas sobie pomoc... pozdrawiam cieplutko i nie gniewaj sie ale zycze Ci powrotu rozumu. Mam nadzieje ze nastapi to szybciej niz u mnie (rok)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balcerkowa
ale nie mozna w zyciu kierowac sie tym, ze ktos nam zle zrobil...to my teraz tez bedziemy innym zle robic...to do nieczego nie doprowadzi...sama bylas zdradzana i wiesz jak to jest....przykre uczucie...a twojemu koledze najwyrazniej to nie przeszkadza...jak zauwazylas chyba 99% ludzi rozstalaby sie z partnerem, jesli odkrylaby zdrade...skoro on jeszcze przy niej tkwi..tzn. ze jednak cos tam jeszcze mieszy nim jest...czy to jest milosc..nie wiadomo..ale fakt sa razem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzeicinkoo
no moze nie kazdy ale duuuuuza nasz samcza wiekszosc:):):) patrzmy tylko co gdzie bzyknac a takie jak ty sa bardzo latwym celem:):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wierzcie mi, że próbuję znaleźć najlepszą drogę. Jednak jeśli się wycofam - za radą tutaj większości, to nie chciałabym, żeby okazało się za jakiś czas, że jednak się rozstali, ale teraz już dla mnie za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie jak ja są łatwym celem, faktycznie. Było kilka okazji już żeby mnie bzyknął, ale coś mu nie wyszło. Faktycznie, łatwy cel :) Swoją drogą, dotąd "bzykał" mnie tylko mój 5 letni partner.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez problemu
jeszcze jedna wypowiedz autorki iszwy mi pekna ze smiechu:) kobieto jesli nie chcesz miec na sumieniu mojego zdrowia skoncz z tymi pierdolami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malenamalena
to zejdz im z oczu i daj im szanse,jesli jestescie sobie przeznaczeni to predzej czy pozniej bedziecie ze soba.ale po co pozniej ma ktos mowic ,ze to przez ciebie im sie nie ulozylo,ze to ty spapralas ich zwiazek? stan z boku i obserwuj-nie wtracaj sie i niczego nie przyspieszaj na litosc ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzeicinkoo
NO JESLI MU COS NIE WYSZLO MIMO ZE MIAL OKAZJE ,JAK SAMA MOWISZ, TO GRATULUJE KONDYCJI:):):) TO CO -TERAZ TO TYLKO WIAGRA CO??? NIE MOGE ,NIE WYSZLO MU:) JESTEM UBAWIONY PO PACHY:):):):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli nie wiesz
jeszcze nie pojela? no coz, jak mowilem od poczatku - idiotka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez problemu
jesli nie wiesz- oj dziewczyna zakochana poprostu:) autorko a moze on od poczatku mowil ze nie zostawi dziewczyny a tego tez nie pojelas co?:) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, z pewnością nie pojęłam. Chciałabym się dowiedzieć jak wygląda życie tych tutaj złośliwców. A sama doszłam do wniosku, że to ja będę dyktować reguły w naszych relacjach, a nie on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez problemu
brawo doszlas do glebokich wnioskow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×