zamierzam stracic dziewictwo z..nieznajomym

Czekałam na uczucie, na wyjątkową bliskość i chemię, na poczucie bezpieczeństwa, na bratnią duszę. I nic. Niedawno poznałam ostatnio faceta przez internet, czuję, że nadajemy na innych falach i nie ciągnie mnie do niego, ale boje się, że jak z nim tego nie zrobię, to następna okazja trafi się dopiero za kilka lat. Albo w ogóle. :O

Ja od wieku 16 lat żyłam pełnią ..miałam około 30 -40 facetów ot tak na nocke ,imprezka itd od rudego po szatyna ...wyszałałam sie na maksa a teraz mam męża od 12 lat i nigdy go nie zdradziłam i nie zdradze bo ....go Kocham

Odbiło ci :)Jakaś wada to jest czy coś ?Rozumiem zły zgryz bo widoczne :)a co na czole masz pieczątkę ,że jesteś normalna ?Ups nienormalna ,bo należy byc cool i the best i pewnie nowe określenia są :)

jubelka - nie o to nam chodzi! My mamy dosc czekania na zwiazek, uczucie. My stoimy w miejscu.:O

I też nudzę się dzisiaj :)Porozmawiałam ze soba ,to pmaga rozmowa z kimś naprawdę mądrym pmaga :) A jeżeli nie mam racji i to nie prowokacja to tym bardziej załópżcie sobie aparaty na ząbki :)I odrobcie zadane ,zadanie domowe :)

klawiatura mi wariuje :)Ile macie lat że czekacie na związek .Łołł .Pogieło was ?Dzieciaki nie tędy droga .No i co stracicie i co będzie lepiej ?Od tej pory już będzie dobrze ?To jakiś wyznacznik ? Już Was będą kochali ?

Poznaj kogoś fajnego i jedziesz:) ja nie wiem co jest takiego zajebistego w posiadaniu kawałka błony. Jak ją zerwiesz to będziesz taka sama przecież, czymże więc jest to całe dziewictwo? :O pozdrawiam :)

a skad jestes?

Właśnie, nie staniesz się raptem innym człowiekiem, nic się nie zmieni w Twoim życiu, bo to tylko kawałek skóry, nie będzie trzęsienia ziemii..... problem pewnie tkwi zupełnie gdzie indziej...

hmmm w głowie?:O

zboczony jesteś, że jeszcze cię nudziarzu, nie zabanowali :D

ale nudny, a to już grzech śmiertelny :P

nie chodzi mi o to ze bedzie lepiej ale sami powiedzcie czy w moim przypadku jest sens czekac?