koncowka kuracji Izotekiem a blizny /

Witam!! Za jakies 2 miesiace zakoncze kuracje Izotekiem. Tradzik znika bardzo powoli (po 5 miesiacach mam jeszcze pare grudek i raz na tydzien cos wyskoczy) ale skora jest w oplakanym stanie, zaczerwieniona, nierowna, brzydka, z przebarwieniami ale nie to jest najgorsze - zostalo mi dosc duzo blizn zwlaszcza na policzkach (nawet w okolicy nosa), na brodzie i na czole sa pojedyncze. I tu mam pytanie - skoro przez okres zazywania Izoteku przebarwienia nie zmniejszaly sie i blizny takze (te co juz byly przez poczatkiem kuracji oraz nabyte w trakcie) to ma sie to szanse w ogole wszystko uspokoic, zagoic i zwezyc?? Bardzo sie boje ze to sie nie zmniejszy ;( prosze o pomoc...

up up... prosze o wypowiedzi doswiadczonych osob :)

przeciez jak napisałam tzn ze mam doswiadczenie co nie? niedoż ze chcesz ludziom pomóc to maja cie gdzies:O

nie chcialam nic Ci zarzucic i dziekuje za rade jednak jesli mozesz przybliz troche temat... Jak na Ciebie zadzialal ten No Scar i czy to bylo w trakcie brania Izo?? Jesli chodzi o Izotek matrwi mnie to ze skora ktora powinna caly czas sie zluszczac albo sie zluszcza za malo ale te blizny sa takie glebokie ze zluszczanie nic nie poradzi... ;/ oby to jednak nie byla najgorsza wersja wydarzen gdyz nie wygladam dobrze... pozdrawiam