Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość skrypka

napady złości i histerii u 2,5 latka

Polecane posty

Gość skrypka

mam córkę i 9-mc synka mam problem ze córka mam takie napady histerii nie chce się ubierać załozyć kapci jeść zupy może nie chcący ale robi krzywdę bratu jak proszę zostw braciszka to bardziej atakuje jak chcę jej wytłumaczyć to patrzy w dół jak by mnie olewała czy naprawdę jyż wszystko rozumie czy nie jak prosze poskładaj zabawki to nie robi tego woli siedzieć sama w pokoju i może tak siedzieć nawet 3 godziny spokojne rozmowy nic negocjacje nic przekupstwo nic proszę o radę jak reagować może jest jakiś sposób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najważniejszy jest kontakt wzrokowy z dzieckiem. Jeśli coś do niej mówisz to ona musi na ciebie patrzeć. Jak idziesz gdzieś na spacer i przechodzisz koło sklepu z zabawkami to wejdź tam i powiedz (mimo że 9 miesięczne dziecko nie rozumie) że twój synek był grzeczny to dostanie zabawkę a jak córka zapyta "A JA" to ukucniesz popatrzysz w oczy i wytłumaczysz dlaczego ona nie dostanie zabawki. Zrób jej tablice z dobrym zachowaniem tak jak nie raz to robiono w SuperNiani. Za dobre zachowanie nagradzasz a za złe odpierasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matko boska Karolcia co to za idotyczny pomysł!!! Tak się nie powinno robić i się nie robi!! Ona to zapamięta, że mama jej nie kupiła a kupiłam bratu i będzie jego obarczała za taki stan. Z tablicą się zgadzam, nie wiem czy nie jest za mała, żeby to zrozumieć, dzieci około 3 roku życia zaczynają rozumieć wartości wyższe jak dobro/zło, więc może jeszcze nie kumać. Te napady to może być bunt dwulatka, okres jak najbardziej prawidłowy a może dodatkowo spotęgowany przez zazdrość o brata, choć wątpię. Nie reagować, rozmiawiać, tłumaczyć, być serdecznym i życzliwym. U mnie skutkuje na takie bunty z ubieraniem stanowcze polecenie poparte wymówieniem imienia bez zdrobnienia: np. Lidia natychmiast się uspokój, bo wychodzimy na zakupy. Będzie dobrze, to ponoć z wiekiem mija ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skrypka
jak mam postępowac z budzeniem się w nocy córki, płacze wychodzi z łóżka i przychodzi do sypialni, jesli cicho bez płaczu przyjdzie to kładzie się w nasze łóżko między mną a mężem. Płacze Tato, tato... i gdy zaprowadzi sie ją do łóżka zasypia ale tak lekko że gdy wstaje sie z fotela aby wyjść z pokoju zaraz podnosi sie i zaczyna znowu płakać. Jak mam na to reagować aby sama spała i nie przychodziła do sypialni dziekuje za uwagi jakie otrzymałam do tej pory i czekam na następne sugestie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×