Co stosujecie na męczący sucy kaszel.

syrop guajazyl

stosuj herbapekt bo on jest i na suchy i na mokry, a je czasami bardzo trudno rozroznic xDDD

Cały czas mam przy sobie pastylki Pichtosept to są pastylki z olejkiem pichtowym do ssania jeśli mam napad kaszlu to biorę -pomagają. Wcześniej wpiłam kilka syropów (nawet z cebuli feee) nic nie działało.

Ja równiz mam problem z kaszlem ciągnie sie to od 2 lat. Stosowałam rózne syropy, z cebuli również ale nic nie pomaga. Najdziwniejsze jest to że napad kaszlu mam po każdym posiłku. nie wiem co to może byc moze ktoś doradzi. Spróbuje pastylki Pichtosept słyszałam juz kiedys o nich, tylko gdzie można je kupić. W aptece pytałam o olejek pichtowy niestety nie mają tak więc przypuszczam ze tabletek tez nie będzie:(

tusi, masz podrażnioną śluzówkę żołądka, powinno ci pomóc siemię lniane + ranigast 150 lub leki na receptę z omeprazolem lub pantoprazolem a na suchy kaszel z przeziębienia również polecam guajazyl oraz inhalacje z olejku sosnowego

Głupie pytanie, ale jak stosuje się siemię lniane?

jak się stosuje jest napisane na opakowaniu, mielone wystarczy zalać gorącą wodą, a jak kupisz całe w ziarenkach to musisz gotować i przecedzać trzeba stosować regularnie 2-3 razy dziennie przez przynajmniej miesiąc

albo syrop z korzenia prawoślazu.

tusi jesli kaszlesz juz od dwoch lat i to najczesciej po posilku to mozesz miec reflux zoladkowy

Pichtosept kupiłam w sklepie zielarskim kosztował 9,50 widziałam go też w aptece możnago też zamówić przez internet. http://www.prostoznatury.pl/sklep.php

Może spróbuj inhalatorem Sanity Simple. Mi się bardzo fajnie z tego modelu korzysta. Nie ma tutaj jakiś większych drgań, można w ciszy i spokoju taką inhalację przeprowadzić. Zwłaszcza jestem zadowolona że dzieci mi się nie skarżą, a wiem że akurat młodzi to nie za bardzo za takim podawaniem leku przepadają zazwyczaj. Niektórzy rodzice to nie potrafią przekonać swoich pociech do inhalacji, ja nie mam z tym problemu.

Ja od razu wiedziałam że wielkich pieniędzy za inhalator nie chcę wydać i szukałam raczej czegoś tańszego. Kupiłam za 100 kilka złotych Sanity Simple. Bardzo wygodna konstrukcja, nie jest to duży automat, ale raczej coś o skromniejszych wymiarach, ale kompresor ma wydajny. Szybko można dużą dawkę leku do dróg oddechowych dostarczyć. Sprzęt pracuje jakby w 3 trybach w zależności od tego jak głęboko lek ma trafić.

No ja właśnie tez kupowałam dość tanio inhalator w sferisie i to chyba jest najlesza opcja dla moich dzieciaków bo po syropach raczej nie widziałam dużego efektu

Nam lekarz przepisał wziewny benodil do nebulizowania, bo kaszel był aż taki szczekający i syropy, które córce podawałam nie pomagały