czy suknie ślubne bardzo pogrubiają ?

po Nowym Roku mam zamiar zacząć rozglądać się za suknią ślubną. obawiam się tylko, że będę w tych sukniach wyglądać monstrualnie :( jestem dość dużą babką bo mam 180 cm wzrostu i noszę rozmiar 40...ostatnio chyba nawet przytyło mi się (a święta za pasem :O) chciałabym aby swoimi opiniami podzieliły się byłe panny młode ;)

ja własśnie jestemw trakcie wybierania sukni ślubnej i powiem Ci że to zależy od sukni. Niektóre są tak uszyte i mają taki fason ze odejmują 1-2 rozmiary, podkreślają wcięcie w tali, wysmuklaja, inne natomiast odwrotnie, dodają kilogramów, poszerzają w biodrach, albo brzuch bardzo powiększają. Musisz sama poprzymierzać i zobaczyć co Ci najbardziej pasuje. Życzę powodzenia w szukaniu:)

co z tego ze swieta za pasem. nie pchaj w siebie tyle to nie bedziesz miala problemu. z takim rozmiarem szczuplo to i tak nie bedziesz wygladala

rozmiar rozmiarem ale weź też pod uwagę wzrost :P to dobrze, że nie wszystkie są takie ogromne te suknie ;)

i "pchać" w siebie nie mam zamiaru ale chyba oczywiste, że w święta się je trochę więcej bo i wybór większy niż zazwyczaj i czasu dużo

najbezpieczniejsze chyba te na ksztalt litery A. i przy wysokiej osobie i przy srednim wzroscie

niewiem. nie jjem wiecej w swieta :) a juz napewno odpuszczam wszystkie ciasta ktore babcie i ciocie pchaja.:)

przy takim wzroście rozmiar 40 to przeciez NIE DUŻY!!!! musisz przymierzać dużo różnych sukni a napewno znajdziesz taką w której będzie ci super :) powodzenia!!

do pinezka 40 to twoim zdanem wielki rozmiar przy taki wzroscie? Stwierdzenie ze : "z takim rozmiarem szczuplo to i tak nie bedziesz wygladala" jest bezczelne! bo nie jest powiedziane ze tylko tzw wieszaki ladnie wygladaja w sukniach slubnych! wlasnie bardzo ladnie wyglada jak dziewczyna ma co pokazac ma troche cialka i wogole! a bez przesady rozmiar 40 to nie jest rozmiar slonicy!!! co maja powiedziec kobiety ktore nosza 50! autorko powodzenia! napewno nie bedziesz miala takiego problemu ze znalezieniem!!!

ja sama jestem wysoka bo mam 185 i wlasnie te w literę A są jak najbardziej trafne!!!!!! pinezka-daruj sobie!!

hahaha, pięknie pinezka, próba zbesztania dziewczyn prawie Ci się udaje. LAe daruj sobie bo niewiele tym zyskujesz:P ja też jestem wysoka (o dziwo ile nas jest) i mam zamiasr kupic sobie fajną kieckę, a co do kroju to trzeba mierzyć, mierzyć, mierzyć!!!! Trafisz na taką, która będzie idealna : )

pinezka ty jestes bezczelna. autorko na pewno nie bedziesz wygladac grubo.

jak tam sobie uwazacie:)

dzięki dziewczyny za wsparcie ;) i opinie...wszystko okaże się w trakcie przymiarek

Przy 180cm rozmiar 40 to jest chyba minimum, żeby mieć normalne proporcje. Ale sam rozmiar jeszcze niczego nie przesądza i wg rozmiaru na pewno nikt Ci nie doradzi:) Wszystko zależy od tego, jaką masz budowę, czy i gdzie masz krągłości... Rada jest tylko jedna, jak dla każdej innej Panny Młodej - mierzyć, mierzyć, mierzyć.. nie szukać specjalnie po necie, bo jeszcze nie znam takiej dziewczyny, która w ten sposób znalazłaby suknię, która leży na niej idealnie;) Z Twoim rozmiarem masz parę bonusów - pasuje Ci wiele widowiskowych ozdób, które na niższej osobie wyglądałyby śmiesznie. Mam koleżankę 202cm, wyglądała świetnie w sukni - piance, w której niższa dziewczyna wyglądałaby jak przysłowiowa beza, a florystka nie mogła wyjść z zachwytu, że "wreszcie mogła zaszaleć z bukietem", który był rozłożysty;)