ktore bardziej pasuje do tej kiecki?

oto moja suknia http://allegro.pl/item498845794_okazja_suknia_slubna_lorna_pronovias_welon.html chciałabym do niej zalozyc tylko kolczyki, suknia jest w kolorze gold, ktore kolczyki bardziej pasuja? http://allegro.pl/item509324392_swarovski_gold_srebro_925_piekne_kolczyki.html czy http://allegro.pl/item502782102_artbrus_piasek_pustyni_w_srebrze_kolczyki.html dodm jeszcze ze bukiet bedzie z pomarńczowych kalii

te drugie suknia ma sporo koronek, a te kolczyki sa dosc ozdobne, bedzie za duzo ;)

te 1 sa dosc ozdobne

Witam moim zdaniem kolczyki numer 1 :) I masz rację, że tylko kolczyki - dekold w niej sam w sobie jest ozdobą. A suknia jest przepiękna :) życzę szczęścia na nowej drodze życia :)

no właśnie nie chce p[rzesadzic :)

dziekuje bardzo :) jeszcze nad welonem dumam czy zakladac czy nie :)

laaal dziewczyno bedziesz w niej wygladac szalowo, ksztalt ma cudny a ten lekki trenik az mi sie do slubu zachciewa:) a co do kolczykow to moim zdaniem te drugie z piaskiem pustyni bardziej klasyczne i tak sie będą oryginalnie prezentowac

Powiem tak - nie wiem jak to będzie sie komponowało w calości, ale jest tyle możliwości w salonach, że napewno udałoby się dobrać jakiś delikatny i pasujący, ale ja nie wyobrażam sobie, żeby nie zakładać :) Zawsze chciałam miec i raz w życiu miec będę :) Ale tu trudno radzic skoro nie widać jak to razem wygląda :) A swoje zdanie w sprawie kolczyków podtrzymuję :) Kiedy ślub :)?

suknie jest piekna, nie trzeba juz welonu

w ostatnim poście mówiłam oczywiscie o welonie. Na tym zdjęciu welon wygląda ślicznie i wcale nie nachalnie :) Ja wolałabym jednak krótszy :)

slub w kwietniu :) też zawsze chciałamw elon i chyba jednak się zdecyduje :) z kolczymami się waham :) jedne i drugie mi sie bardzo podobają ;)

a moze kremowe perly?

ja bym nie wybrala zadnych z tych kolczykow, sa jakies takie odpustowe, do tej sukienki wybralabym cos prostego, bez zadnych kamyszkow, jak pomaranczowe kwiaty i zlota suknia to na pewno cos zlotego

no wlasnie dziewczyny dobrze mówią, może zamiast wahań wybrać trzecią opcję :)

myslałam nad perłami, ale niestety rodzina jest przesądna i jakoś sobie podarowałam... nie chciałam typowo złotej bizuterii bo w ogole nie nosze... a taka calkiem tylko srebrna?

asienko, a jaki masz kolor włosów? Co to za przesąd z perłami? Ja nic nie wiem ..:)

hmmm nie wiem jak wolisz, ale ja mysle ze do bialej sukni srebrna ok, ale do zlotawej jakos tam mi zloto bardziej odpowiada, twoj wybor ;) a sukienka bardzo ladna

ze niby do ślubu nie mozna bo pech czy jakoś tak :) ogolnie nie mozna i tyle ;) włosy mam naturalny taki jasny brąz, ciepły, karnacja jasna i nie będę sie raczej solariować :)

hmmm ona ma taki jakby zimny złoty

no to może faktycznie złoto? No ale najwazniejsze, żebyś Ty się w nich dobrze czula

no własnie w złocie nie będę czuła sie dobrze... ale mam teraz mętlik :)

moze te perły jednak...

pewnie, ze perly nie badz przesadna ;)

ja nie jestem, ale w rodzinie byla histeria jak pokazałam jedna perłową opcję ;)

piekna suknia :) kolczyki wg mnie ani jedne ani drugie. gdzie do takiej kreacji plastikowym wisielcom w uszach- nie polecam! welonu takze nie, oszpeci całość

jedne sa ze szkalnych krysztalkow swarovskiego a drugie z piasku pustyni plus srebro

jakos kompletnie mi nie pasuja te kolczyki do slubu,ale osobiscie bardzo lubie piasek pustyni, zdecyduj sie na jakas opcje numer trzy, typu przezroczyste svaroskiego (jesli juz) w srebrze (skoro lubisz) albo w platynie