Pytanie do mam niemowlakow

Witam serdecznie mamy Mam pytanie czy któras z Was miała taka sytuacje żeby bóle brzuszka, gazy malec miał cały dzien. U mnie wyglada to tak ze mały ma cały dzien gazy, steka , pręzy sie i puszcza baczki to go wybudza ze snu i tak cąłymi dniami, natomiast czasem wieczorem ma silniejsze i wiem ze to kolki bo wtedy strasznie płacze. MOzliwe zeby kolki trwały cały dzien? szkoda mi szkraba tak sie strasznie meczy, moze jednak to cos innego, czy któraś z was miała podobną sytuacje, pozdrawiam

mój kolki miał mniej więcej tak od 18 do 21/22 i podawałam mu infacol ale może twój ma jakieś zatwardzenie że tak przez cały dzień

Moja trzyletnia obecnie niunia tak właśnie miała. Płakała praktycznie cały dzień, prężenia, kłopoty z kupką, zaciśnięte piąstki. Stosowałam wszystkie możliwe środki farmakologiczne antykolkowe łącznie z jakimś preparatem z Niemiec- który był najlepszy ale dolegliwości nadal były. Najlepiej zadziałało wydłużenie przerw między karmieniami do 3 godzin, przed samym podaniem cyca ściągałam z piersi laktatorem ok 30-40ml pokarmu ( najwięcej w nim laktozy powodującej wzdęcia) a następnie podawałam pierś z mlekiem "bardziej tłustym". Wszystko przeszło jak ręką odjął po ukończeniu trzeciego miesiąca. Cierpliwości.

Moja córka tak miała, okazało się, że ma skazę białkową, zmieniłam mleko i teraz jest ok.

jeśli tak to zwróć uwagę na swoja dietę, wprowadź przez tydzień dietę lekkostrawnej, bogatą w błonnik przyspieszający trawienie pokarmu, powinna być ona bogata w produkty zawierające kultury dobrych bakterii z rodziny bifidobakterii, które są odpowiedzialne za zmianę odczynu chemicznego w jelitach, co z kolei nie pozwoli na rozwój bakterii odpowiedzialnych za produkcję gazów zobacz czy to przyniesie poprawę - powodzenia !

Zuzior To podobnie jak u mojego synka ja też podawałam juz wszystkie możliwe srodki łacznie z tym niemieckim Sab Simplex ale tez nie pomaga moze Espumisan troszeczke łagodzi ale nie jestem do konca przekonana. spróbuje jeszcze odciagac te 30 ml przed podaniem piersi małemu moze to pomoże. Jesli chodzi o kupke to robi albo codziennie jedna nieraz co dwa dni i nie widac w niej objawów zatwardzenia.

Karmie piersia Staram sie uważac na diete ale moze faktycznie cos w niej nie tak zasmi to juz cała głupia jestem co moge jesc a czego nie. Jem wszystko tylko gotowane, mozesz mi podac jak powinna wygldac taka dieta lekkostrawna jakies przykłady produktów moze to faktycznie pomoże. A jesli chodzi o skaze to próbowałam wyeliminowac nabiał i byłam na tej diecie przez1,5 miesiaca ale w kwestii gazów nic sie nie zmieniło, pozdrawiam wszystkie mamy

moja corcia ma cos podobnego puszcza gazy caly dzin ale prezy sie tylko jak robi kupke, zauwazylam ze ma lekkie zatwardzenie ma 3 tyg. co poradzicie ??? karmie piersia podjadlam troche czekolady moze to prze to????

Symaptyczna to moze byc wina czekolady z reguły czekolada powoduje zatwardzenie a moze cos innego w Twojej diecie, od dawna ma takie zatwardzenie czy mniej wiecej zgadzałoby sie ze po zjedzeniu przez Ciebie czekolady

Dodam dziewczyny, że pilnowałam diety jak szalona. Zero nabiału, herbaty, kawy, czekolady, pomidorów a i tak nic. Kupy zielone, strzelające ale ładnie przybierała na wadze więc kolorem kupek się nie przejmowałam. Trza wytrzymać te trzy miesiące. Ja przez te wrzaski miałam depresję poporodową. SERIO!!!

Ja włsnie to samo zero nabiału , czeklady itp az mnie czasem to juz meczy ale chce karmic małego jak najdłuzej przynajmniej te 6 miesiecy. Mam tylko nadzieje ze faktycznie po 3 miesiacu mu przejdzie bo juz wtedy duzo nie zostało

produkty gotowane to dobry pomysł, a najlepiej gotowane na parze, Wzdymająco zarówno dla ciebie jak i malucha może działać: kapusta, fasola, groch, cebula, rzodkiewka, drożdże, śliwki a nawet marchew (bardzo często u maluszków to właśnie marchewka powoduje wzdęcia) - spróbuj więc wyeliminować te składniki z diety. Jeśli mały już może jeść to czytałam że dobry na problemy z gazami jest mus gruszkowy lub deser z suszonych sliwek z gerbera.

Dziekuje za te rady nic z tych produktów które wymeniłas nie jadam oprócz marchewki moze to wiec to spróbuje ja weliminowac i zobaczymy jaki bedzie efekt, niestety maltuki jeszcze sam nie je ma 10 tygodni. A co mysolicie o podawaniu prebiotyków które własnie zawieraja te bakterie o których pisałas

myślę że lepiej abyś zapytała lekarza o podawanie probiotyków doustnie dziecku, Ty na pewno możesz je brać i wraz z Twoim pokarmem, dziecko je będzie miało w jakimś stopniu dostarczone, dziecku doustnie bym się bała...

hej, mam dokladnie to samo,tylko ze ja karmie butelka, mialam juz 4 razy zmieniane mleko, teraz na to dla alergikow, na recepte,wyprobowalam wszystkie leki nawet debridat, sab simplex nie pomaga, infacol, gripe water tez nie. a co ci lekarz mowil apropos takiego stanu?moj maly za dnia nie spi dluzej jak 15 min i non stop marudzi:( placze zaraz po jedzeniu, kazdym. prezy sie i ciezko mu wypuscic gazy. moze jeszcze ktos pomoze w tej kwestii?

Lekarze nic nie mowili konkretnego ze to kolki i z tego wyrosnie ze musze wiedziec ze mam dziecko itd. Jak powiedziałam ze kolki to On czasem ma wieczorem to wiem jak to wyglada to stwierdzili skaze białkowa bo dostał jeszcze wysypki , nie jadłam nabiału prze miesiac i nic nie przeszło wrociłam wiec pomału do nabiału, teraz ktos mi tam powiedizał ze moze to nietolerancja laktozy i ze wyrosnie. Przepisywali mi rozne mleka ale ja chce nadal karmic piersia. A co tobie powiedzieli lekarze? Tearaz wybieram sie do innego pediatry moze On chcociaz cos poradzi bo nie wiem czy to normalne takie całodzienne prezenie sie. ajak w nocy bo moj zasypia poxno i spi tak 3 godziny chyba juz ze zmeczenia

moj w nocy spi ze mna, wiem,ze ot zle ale tak to by wogole nie spal, bardzo nerwowy jest, o karmieniu musze go \"odgazowywac\" przyciskajac nozki do brzuszka, masujac brzuszek, mimo,ze nie powinnam bo moze zwymiotowac, ale nie mam wyjscia. jak zasypia?to zalezy od nocy ale ogolnie to bardzo pozno, potrafi lezec i marudzic 4 godziny po kapieli i karmieniu i nic nie pomaga, wreszcie pada ze zmeczenia chyba:( spi roznie w nocy, raz obudzi sie co niecale 3 godzxiny, raz przespi 4, a raz daje czadu cala noc:( w dzien zabieram go na dluzszy spacer zeby odespal biedny. lekarka mowila,ze jak mleko nie pomoze i ten debridat to ona sie poddaje, no i nie pomoglo.pojde do niej w piatek to sie dowiem co dalej. i to samo slyszalam od 2 lekarzy,ze wyrosnie itd. ale ono sie tak meczy, trudno sobie wmawiac przez iles miesiecy,ze to przejdzie i patrzec jak placze:( a ty co robisz zeby szybciej gazy przeszly oprocz masazy i podciagania nozek do klatki? aha stosowalam tez suszarke raz pomogla zaczal od razu pierdziec.

Ja robie podobnie jak Ty oprócz tego mój mały lubi lezec u mnie na brzuszku troche brzuszek w ten sposób masuje i lzej mu sie potem pierdzi. Czasmi zasypia w takiej pozycji u mnie na brzuchu. Kłade tez termoforek wczesniej pomagał teraz niestety nie. Mój tak samo spi na swiezym powietrzu na spacerze przewaznie wtedy 3 godzinki obudzi sie w trakcie powierci i zasypia potem go w domku jeszcze weradnduje bo 3 godzinki to mi sie chodzic nie chce poza tym nic bym nie zrobiła. Moj tez zasypia ze mna w łóżeczku potem go przekładam jak usnie a najczesciej uspia przy cycku niestety wiem ze to niedobrze ale innego spsobu nie ma jak go brzuszek boli. bardzo tez lubi jak go nosimy na rekach brzuszek do brzuszka i tak z nim chodze i go bujam. kapiel tez mu pomaga ale mam wraznie że po niej zaraz baki sa ostrzejsze. A co lekarze mowia ze to kolki czy robiłas jeszcze moze jakies badania. NIekótre dziewczyny mi pisały ze to moze byc cos z układem moczowym ale mysle ze nie byłoby mu wtedy lżej jak pruka

A zapomnialam zapytac kupki robi normalnie? Aha a próbowałas moze jeszcze Espumisan jemu to chyba najbardziej pomaga tak mi sie przynjamniej wydaje.

hej, nie probowalam espumisanu bo mi powiedzial lekarzze nie ma sensu bo to to samo co sab simplex.wczoraj znow bylismy u pediatry, dalej ma pic mleko dla alergikow, lekarz zobaczyl ze ma plamki i powiedzial,ze to moga byc pozostalosci po mleku,ktorego nie tolerowal. dostalam tez jakies krople na recepte,dzis je wykupie, aha i lek na plesniawki, bo wydawalo mi sie,ze ma i rzeczywiscie ma.od tego dziecko tak samo moze byc marudne i moze odczuwac bol,lekarz twierdzi,ze to glowny problem malego.aha i ze kolka to problem wychowawczy.i ze jesli dziecko pryka i przy robieniu kupki sie troche pomeczy to jest zdrowe, gorzej,jakby bylo odwrotnie.moj maly robi 1-2 kupy dziennie,ale czesciej 1 i dostaje saszetki na usprawnienie pracy jelit dicoflor30. co z tego,ze to normalne itd skoro on sie tak meczy...

a robilas badania malenstwu? np posiew?