Jak wzbudzić emocje na forum?

[Gość Kazimierz Wielki]

Wymyśl coś na poczekaniu. Bardzo proszę.

[retro 3]

iż moje ogromne uczucie wzięło i wygasło. Nic się Psełdo nie martw, bo moje nawet się nie zdążyło zajarzyć... :) więc ogólny bilans wychodzi taki jak trzeba.:) a topiki na mój temat to już sobie daruj, bo naprawdę.. chybiasz celu:)

[Luśka z Windsorów 0]

Cześć Retro :) Myślę, ze obie opcje w życiu bardzo się przydają, och, jak by to było dobrze, gdyby nagle pojawił sie ktoś, kto wzbudzi te sięgające najdalej emocje :) Przy okazji niech to będzie ta wymyślona na poczekaniu odpowiedź dla Kazimierza :) Kazi, czyli radzisz się wstrzymać z tą lekturą?

[retro 3]

"ktoś, kto wzbudzi te sięgające najdalej emocje" najdalej? to znaczy gdzie....? :):) gdzie emocje sięgają najdalej, Lusiu..? :) czy mówisz o seksie teraz? :):)

[Luśka z Windsorów 0]

Retro, nie mówię teraz o seksie. A emocje niech by sięgały najdalej jak się da :)

[Gość Kazimierz Wielki]

Żałuj, Retro, że się nie zdążyło zajarzyć. Nie ma w życiu zbyt wielu okazji na dobre i trwałe żarzenie. Kiedy się więc nadarza okazja, należy skwapliwie korzystać, a nie beztrosko zadzierać nosa. "Topików" zakładać nie będę, jak napisałem. Bełtać Ci w głowie także nie będę. Bo to mało tutaj atrakcyjnych obywatelek, którym można bełtać w łepetynach? Ale, Retro, zanim się podejmę a raczej wszcznę kontynuacjię uprawianego procederu, może Ty, o Retro, jednak na spokojnie się zastanowisz nad sobą i własnym losem? W końcu nie takie rzeczy ludzkości udało się odkręcić...

[Gość Kazimierz Wielki]

(Luśka - nie o seksie, ale - przypominam - o uprawie seksu. :-)

[Luśka z Windsorów 0]

Nawiazujac do tematu, trzeba solidnie popracować nad sprawą, powymyślać trochę cudeniek chwytów reklamowych, bo na razie niczyich pobudzonych emocji nie widać. Może będę miała natchnienie nieco później :)

[Gość Kazimierz Wielki]

Luśka? A co się dzieje z Baraniną? Jakby zacichła nieco?

[retro 3]

może Ty, o Retro, jednak na spokojnie się zastanowisz nad sobą i własnym losem? mam wrażenie Psełdo że chcesz mi cos powiedzieć.. udzielić przyjacielskiej rady, lub zwrócić uwagę na coś, czego nie widzę... więc nie dręcz mnie już, i wywal to w końcu z siebie. a jak nie - to przestań pierdzielić, bardzo prosze.

[Gość Kazimierz Wielki]

Aha, Luśka. Sama teraz możesz docenić wagę moich animacyjnych wysiłków. Nie jest łatwo w kulturalny sposób sprowokować kogoś do erupcji jego emocji. :-)

[Gość Kazimierz Wielki]

Retro, miła, ja Cię wcale nie dręczę. :-) Jeśli jest dla Ciebie problemem czytanie tego, co piszę, to po prostu przestań mnie czytać. O co Ci chodzi?

[Gość Kazimierz Wielki]

Swoją drogą, Retro, wrażenie odnosisz zupełnie błędne. :-)

[retro 3]

Jeśli jest dla Ciebie problemem czytanie tego, co piszę, to po prostu przestań mnie czytać. proste i genialne w sumie. dzięki Psełdo.

[Predatorka 0]

jak wzbudzic emocje ? hmmm trzeba miech Charakter:)

[Gość Kazimierz Wielki]

Sama na to nie potrafiłaś wpaść?

[Gość Kazimierz Wielki]

Zresztą, Retro, tak się chyba nie da. :-) Jesteś zbyt emocjonalna, żeby nie czytać tego, co piszę. :-) Swoją drogą, wskaż mi choć jedną kobietę, której nie jest w smak męskie nią zainteresowanie. Ale bez obłudy w sercu, proszę. :-)

[retro 3]

Swoją drogą, Retro, wrażenie odnosisz zupełnie błędne. tak, masz racje, to pierwsze wrażenie jest błędne. ale zauwaz że jest wrażenie numer dwa: że nie masz kompletnie nic do powiedzienia, i jak napisałam wcześniej, zwyczajnie pierdzielisz.:) i to wrażenie chyba jest całkiem słuszne:)

[zmanierowana 0]

Luska zacznij od Zbrodni i kary, jak znalazl na ponury zimowy wieczor :P

[Gość Kazimierz Wielki]

Wygląda na to, Predatorka, że ja posiadam charakter. Właśnie się zastanawiam, czy jest rzeczą humanitarną podnieść nieco ciśnienie koleżance Retro. :-) Ale tylko troszkę podnieść jej ciśnienie...:-)

[Gość Kazimierz Wielki]

Tak, Retro, ale sama nie jesteś przecież przekonana, że ja nie mam nic do powiedzenia. Zastosowałaś na wszelki wypadek zastrzeżenie w postaci wyrazu "chyba". :-)

[Luśka z Windsorów 0]

Kazimierz, Ovca zapewne nie ma czasu. A przy okazji tego pytania o nią przypomniała mi się pewna sentencja: Często wybaczamy tym, którzy nas nudzą, lecz nie wybaczamy nigdy tym, których my nudzimy :)

[Gość Kazimierz Wielki]

Tak jej poradziłem, Zmanierowana. :-)

[Luśka z Windsorów 0]

tego TWOJEGO pytania o nią :)

[Predatorka 0]

Kazimierz Wielki Wygląda na to, Predatorka, że ja posiadam charakter. Właśnie się zastanawiam, czy jest rzeczą humanitarną podnieść nieco ciśnienie koleżance Retro. Ale tylko troszkę podnieść jej ciśnienie... jesli ma za niskie to nawet nalezy je podniesc - tak dla zdrowotnosci:P

[Gość Kazimierz Wielki]

Rozumiem, Luśka, że sentencja ma mnie sprowokować do przeprowadzenia jakiegoś dowodu? Powiedz, co należy wykazać, a już ja się tym zajmę. :-)

[Gość Kazimierz Wielki]

Jasne, Predatorka. Ale przecież Retro może mieć kłopoty nie tylko z ciśnieniem. :-) Może na przykład omdlewać. Wtedy ratunek także się przyda. :-)

[Luśka z Windsorów 0]

Sentencja była niedwuznaczna aluzją, a skoro niedwuznaczna to chyba nie ma powodu zamieszczać objaśniających przypisów ;-)

[Gość wysmiewczyni.]

Luska dobrym sposobem na wzbudzenie emocji jest puszczanie sie na forum....Zobacz np. jakie Sami wzbudza tym emocje:)

[Gość Kazimierz Wielki]

Kiedy mnie wszystko należy klarować jak czteroletniemu dziecku. :-)