Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość BoOratT-

Kot mojej dziewczyny wszed pod dywan a ja go nadeplem

Polecane posty

Gość BoOratT-

wszedla ta gadzina pod dywan bylo wybrzuszenie ale myslalem ze fald nadeplem wrzask pisk miałk teraz ona sie do mnie nie odzywa a kto jest u lekarza ze zlamanym ogonem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BoOratT-
no mowie że jest u lekarza:o penkl mu ogon podobno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakjuż
nadepnąłeś to .....Obedrzyj ze skóry ,teraz dobra cena jest na bazarze na takie paskudztwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BoOratT-
dupcia marzenie podobasz mi sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytać się tego nie da . Nadeplem????, Wszedla??? Ile Ty masz lat człowieku, że zdania ułożyć nie potrafisz. Współczucie dla kota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszzzz
nienia - mnie powaliło słowo "penkł" :o Boziu, widzisz i nie grzmisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BoOratT-
krwi nie bylo bo mu sie ogon zlamal w srodku ogona , tak zabawnie nawet bo mial go pod kontem 90 st i mu zwisal :D ale ja rzaluje ze go przydeplem nie zrobilem tego specjalnie ,po co glupa gadzina wlazla pod dywan????!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×