Za ile kasy kupujecie swoim dzieciom prezenty???

Ja juz kupilam ale ciagle sie zastanawiam czy to dosyc jakos czlowiek by chcial jak najwiecej ale wiadomo jak sie duzo kupi to potem cianko bedzie w styczniu jak myslicie czy tylko te dzieci ktore drogie zabawki dostaja sa szczesliwe czy raczej niekoniecznie bo jak widze ze ludzie kupuja jakies interaktywne psy za 150 zl to mi rece opadaja

dostaną ostre baty ..... a to trochę wysiłku kosztuje .trzeba lać ,póki małe są ....

ok. 12 złotych. 5 dzieciom kupiłam po eleganckiej pacnącej rolce papieru toaletowego

moje dziecie postaja prezenty za ok 300-350zl, moim zdaniem nie jest to duzo, w koncu swieta sa raz do roku, nie mozna byc skapym i kupic prezent za 50 zl:O

ja kupilam swoim dzieciom po 3 niedrogie zabawki i slodycze i to wystarczy bo w ubieglym roku bylismy u tesiow i tam byal tez rodzina zzagranicy i dzieic sporo drogich rzeczy dostaly a cieszyly sie tak samo nie ma sensu

wiesz lutriszja p. ale mnie na takie drogie prezenty nie stac bo zarabiam 1200 zl maz podobnie, a wydatkow mamy sporo co roku obiecuje sobie ze bede kupowala predzej by juz miec cos wczesniej ale jakos nie wychodzi

ja mysle ze jesli sie dzieciom kupuje drogie zabawki z reklam , ktore kosztuje sporo to potem taki czlowiek bedzie mial problem bo zawsze bedzie chcial cos lepszego i drogiego dzieic sie musza nauczyc ze nie stac wszystkich an wszystko ja dostawalm skropmne prezenty i jest ok

i nikt nie zapłaci za mierny seks

kto jest brzydki?:)

dzieci sie nudza bo ferie maja nie przejmuj sie dzieci sie uciesza

lutriszja p. jesli kupujesz takie drogie prezenty to twoje dzieci sa napewno rozpuszczone wogole co tyle w tych zabawkach kosztuje? Matko

100-200 zł to niestety normalna cena za zabawki. Zabawki zwłaszcza te edukacyjne są bardzo drogie. Ja wydam coś około 170 zł, bo tyle kosztuje lalka, którą moja córka sobie upatrzyła:(

to i tak za dużo -jak na tą prezencję

a jesli sie dzieci zapytac co dostaly w ubieglym roku to nie bardzo pamietaja a zabawki popsute i po co tyle kasy wydawac i z karty kredytowej korzystac? liczy sie pamiec

ja moim dzieciom tych pseldo edukacyjnych zabawek nie kuopuje bo nie jestem taka glupia by sie dac nabrac reklamom lalka za 170? Bez przesady za te kase bys kupila caly worejk fajniejszych zabawek

jesli sie dzieciom tlumaczy od malego ze rekmama to brednia to nie chca tych idiotycznych pieskow, Barbi czy Baby cos tam ja jako dziecko cieszylam sie z klockow, kolorowanki i slodyczy i bylam szczesliwa teraz to juz jest chore

ia :p Liczy się pomysł, bo jak macie kupic dziecku skarpetki czy podkoszulkę to głupio trochę... Spójrzcie na to, czego dziecko potrzebuje do szczęscia, jakie ma zainteresowania, to się chyba głównie liczy. Warto kupic czy własnoręcznie zbic z desek np sztaluge, kupic płótno czy duże kartki i dobre farbki ;)

Tak, kupujcie dzieciom zabawki nawet za 1000zł, a potem nie dziwcie się, że dziecko będzie was traktować jak bankomat...

popieram

dokladnie nie mozna dzieciom kupowac zabawek strasznie drogich bo jesi dziecko widzi ze zabawka kosztuje 200 zl to bedzie to wykorzystywalo jeli dostanie cos taniego pomysli ze jestescie skapi

W zeszłym roku mąż kupił córci lalkę beby born po miesiącu odpadła jej głowa :D w marcu kupiłam jej bobaska 95cm długi cholera jedna :D i do tej pory ma ,a lala kupiona na bazarze za 35 zł .Mała cieszyła się jak nie wiem i żadnej innej lali nie chce .Innej zimy kupiłam jej pod choinkę komplet spinek ,było ich z 20 ,opakowanie samo w sobie było kolorowe no i dziecko znów w siódmym niebie .Spinki ze sklepu za 5zł :Djakiś konik pony czy coś tam też ze sklepu za 5 zł ,ma już ich całą serię kolorów :D i szczęśliwa .Troszkę gorzej było z chłopakami ,ale też sobie poradziłam .Większe prezenty kupujemy bez okazji ,jakieś tam psp ,komputer (który i tak wszyscy używają )rower ,to tak bez okazji ,tylko czekaliśmy z niektórymi aż dzieci troszkę większe będą i zaczną szanować je . Nie żałujemy im żeby ktoś nie pomyślał ,ale dzieci to dzieci i potrzą tylko jakie opakowanie ,im więcej bajerów narysowanych i bardziej kolorowe tym większa ekstaza :D Do biednych nie należymy ,ale rozpieszczać zbytnio tez nie mam zamiaru ,sami wiecie \"apetyt rośnie w miarę jedzenia \"i tak to potem jest z dziećmi . Także napisałam co wiedziałam :D

ryjekkk bardzo madre podejscie ja mam takie same

za 200 zl

Zapomniałam jeszcze dodać ,tak może nie na temat ,ale co mi tam :D Mała ma lale jak wspominałam no i problem był z ubrankami bo jak to lala ma mieć tylko jedno wdzianko,a takie firmowe ze sklepu to tyle kosztują co na normalnego niemowlaczka .Tak więc często i gęsto chodzę z małą na lumpy :D i tam jej kupuję ubranka dla lali ,żebyście wiedziały ile tego cholerstwa ma w domu , na wszystkie pory roku lala ubrana :D. A jedno ubranko koszt ok 5-8 zł ,najdroższa była kurteczka 15zł:D Ubranka śliczniunie nawet te firmowe się kryją :D

ale z was sknery ja z reguły dostawałam prezenty z rzędu 500zł , przecież swwieta sa raz do roku

Nie liczy się cena:// liczy się to, czy kupisz to o czym dziecko marzy. Co to za miernik wartości prezentów - pieniadze?? Ludzie....

ja ze swojego dziecinstwa pamietam wymarzone prezenty i wcale nie te najdrozsze. pamietam zestawy kosmetykow od babci z dolaczaona czekolada, bo wiem, ze dla niej to juz byl duzy wydatek. wiem jaka byla skrupulatna i jak wybierala je dokladnie. pamietam ubranka dla lalek, ktore cieszyly bardziej niz same lalki. prezenty dostawalam zawsze takie na jakie bylo stac moich rodzicow w danym roku. poczynajac od czekolady konczac na drogiej bizuterii. i choc dorosli w to nie wierzyli to z calej wigili nie najwazniejsze byly prezenty, ale ta switeczna otoczka i to, ze wszyscy byli razem.

laptopa, ale dziecko juz ma 19 lat:)

u mnie święta były zawsze i są raz do roku, na inne okazje nie kupujemy sobie prezentów, normalne jest dawanie na gwiazdkę droższych prezentów dla najbliższej rodziny. Jeśli wyjeżdżamy do kuzynów iitp. można kupić komuś prezent za 100zł. Ale raz do roku na najbliższych nie ma co oszczędzać.

to ja mam bardzo ciekawe święta w tym roku bo córci b. spodobał się wózeczek-laska za 25zł. a synek zażyczył sobie szachy+warcaby z pepcoza 15, więc się cieszę że tak niewielewymagające dzieci mnie się trafiły..., a w zeszłym roku kupiliśmy małemu tę wyżutnię hot wels i po miesiącu poszła wkąt! a koszt. 140zł. więc nie cena jest najważniejsza...