RACHUNKI ZA KAFETERIE...

pani cenzor, prosze spytać magdy hartman, oraz chłopaków z pudla, oni znają mój problem. hehe no nie mogę

Pani Cenzor, to dziwne... bo mi jakos rachunek przyszedł. ciemnogrod - wrcaja na soje włości do Ciemnogrodu :D :P

nawet jak przyjdzie jakiś rach. żadnej umowy niepodpisywa łam i nigdzie nie stoi napisane, że pisanie na kafe jest odpłatne, więc nikt nie ma podstaw do ściągania ze mnie choćby 1 zety.

Pani Magda mi powiedziała w zaufaniu że kafeteria jeszcze bardziej w góre pójdzie, to wszystko przez cenę benzyny. przeciez cała ekipa portalu musi za coś dojeżdzać do pracy, a budynek o2 znajduje się na jakimś zadupiu w południowo-wschodniej polsce. każdy z piszących i cenzorów musi za coś dojechać codziennie do roboty.... :/ w sumie się nie dziwię