Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marlena23

Co sądzicie o tej sytuacji?

Polecane posty

Gość Marlena23

Dopiero 2 miesiące temu zdecydowalismy się na sex i jeszcze słabo nam to wychodzi min dlatego że widujemy się w weekendy tylko,tzn jest dobrze ale czasami nie chce wejsc bo za ciasno i opada albo nie potrafi utrzymać go w zwodzie ale ostatnio nie dbając o mnie wsadził go na 2-3min i było po wszystkim,poczułam sie fatalnie,nie wiedzialam jak mu o tym powiedziec to sie na drugi dzien poryczałam i powiedziałam w koncy ze potraktował mnie jak worek na spermę:o sam był w szoku bo powiedział że przeciez wiem że nie potrafi go jeszcze kontrolować a teraz czuje sie jak impotent:( poryczał się,na począku staral sie to ukryc ale i tak było widać,powiedziałam ze go bardzo kocham i chodziło mi o to zeby mnie wtedy tylko przytulał ale strasznie mi głupio bo czuje ze sprawiłam mu wielką przykrość:( rozmawialism i na drugi dzien sie kochalismy nawet ale mam straszne wyrzuty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggg
nie powinnaś, nauczy się szanowac kobite

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość henrique
Dalej może być tylko lepiej :) Nie wyszło Wam, pogadaliście sobie szczerze potem - i oby tak zostało. Jak są problemy, najlepiej przedyskutować a następnym razem zrobić lepiej :) powodzenia życzę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlena23
ale on mnie szanuje,nigdy nie widziałam żeby płakał chyba poczul sie maksymalnie urażony:( raz sie chyba zapomniał i tak go załatwiłam:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlena23
mam nadzieję że bedzie lepiej ale to wbrew pozorom wrażliwy facet i się zastanawiam czy nie zostanie mu jakiś uraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość henrique
Uraz ? niekoniecznie. Jeśli nie będziecie się bać rozmów o swoim intymnym życiu to najwyżej dogadacie się, jak to robić jeszcze lepiej/przyjemniej/z wiekszym uczuciem :) trzymajcie się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlena23
chodziło mi o to że płakał a ja to widziałam ,on raczej udaje twardziela,a tu nagle...i to przeze mnie,bo troche przesadziłam...a tak bardzo go kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja to sobie myślę że...
Ile on ma lat? Rozumiem, że był prawiczkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlena23
tak był prawiczkiem ma 23 ale czy to ma znaczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość henrique
Nie każda dziewczyna zdaje sobie, IMO, sprawę z tego że w każdym facecie tkwi kawałek "miękkiej duszy". Jeśli dasz mu do zrozumienia, że tę chwilkę załamania rozumiesz i nie wpływa to ani na Twoje uczucie, ani na inne sprawy, powinno być OK. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a teraz kluczowe pytanie
Czy ty byłaś dziewicą?? bo jak nie, wszyscy tu spuścimy na ciebie psy !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja to sobie myślę że...
To ma znaczenie bo jak był prawiczkiem to jest teraz chłopaczyna bardzo załamany i zestresowany :-( Ale musicie dużo rozmawiać. Pierwszy seks nie jest taki piękny jak zawsze to sobie każdy wyobraża... I nie przychodzi tak gładko, ale liczy się Wasze uczucie i jeżeli Wam na sobie zależy, na pewno się dogadacie w tej kwestii. Nie poddawaj się i okaż mu dużo zrozumienia, on na pewno to przeżywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlena23
dzięki! jasne że staram sie byc przy nim i go zrozumieć,wpierać,po to jestem,a seks nie jest dla mnie tak ważny dla niego tzn facetów chyba bardziej bolą uwagi na ten temat,a skoro kocham to nie chcę ranić a tak wyszło:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a teraz kluczowe pytanie
g.... prawda... a mięknie mu, bo przecież po tylu latach trzepania ciężko mu będzie się przestawić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość henrique
a teraz ..... zostaw ich w spokoju, gruboskórny palancie (sorry dla reszty, ale tacy wk***** mnie do białości). Marlena - nie przejmuj się idiotą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a teraz kluczowe pytanie
dlaczego idiotą? myślisz, że nie trzepał przez te latka? a ty nie trzepales? takie zycie, kazdy trzepie jak nie ma pod reka jakiegos worka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja to sobie myślę że...
Hmm... no, ale ciężko jest faktycznie mężczyźnie w jednej chwili odbyć stosunku fizycznego podczas gdy wcześniej wyuczył się zadowalać sam siebie w inny sposób i błagam! niech nikt nie zaprzecza. WSZYSCY TO ROBIĄ... Troszkę racji ma ten "palant", ale powinien nad subtelnością popracować chłopak... A Ty się autorko takimi uwagami nie przejmuj. Powodzenia Wam życzę i wykaż się wyrozumiałością i cierpliwością. Będzie tylko lepiej jak to powiedział Henrique.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a teraz kluczowe pytanie
ale ja jestem dziewczyną :P i to jej jeszcze powiem, że współczuję jej, bo będzie miała ciężko i wszystkiego trzeba będzie go uczyć :/ prawiczki to strata czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja to sobie myślę że ...
He he to przepraszam :-) No i masz trochę racji. Ale oboje są młodzi... Ja tam bym się chyba bała prawiczka ha ha ha :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlena23
dlaczego strata czasu? byłam dziewicą i on lepiej sobie ze wszystkim radzi, póki co to on mnie uczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość henrique
gadanie :o jak obydwoje zaczynali od zera, to siłą rzeczy będą się uczyć wszystkiego po kolei. To akurat jest zwykle jednym z piękniejszych aspektów związku :) Cynizm przez Ciebie przemawia, moja droga ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a teraz kluczowe pytanie
no ja bym się bała z prawiczkiem pierwszy raz, bo jednak zrobi to nieumiejętnie i uraz na całe życie.... i mi nie mów, że to co tobie zrobił, czyli wsadził tak po prostu i skończył, cię nie zniechęciło do seksu... i mi w tej całej historii ciebie bardziej żali niz jego.. jego nie zaluj, bo on jaką takąprzyjemność z tego miał :P Obyś się przy nim nie zraziła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seksoholik
pipadupapapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja to sobie myślę że ...
No młodą kobietę szybko można zrazić, ale też jak zaczną się cześciej bzykać, dojdą do wprawy i zaczną odkrywać to co w seksie najpiękniejsze, będzie im dobrze to zapomną a raczej będą ciepło wspominać te pierwsze początki. To dobry fundament na coś poważnego takie wspólne doświadczenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość henrique
popieram :) , szczęścia życzę początkującym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×