Zdjęcia byłej dziewczyny na kompie...co sądzicie?

a ciekawe ile ty masz pierścionków, bibelotów, zdjęć i innych klamotów po eks? pewnie cały karton :P no chyba, że to twój pierwszy chłopak i to cię boli, że on już kogoś miał :D

mysle ze on madrze ci odpowiedzial.zdjecia robimy po to by je po latach wspominac.to co bylo wazne kiedys nie musi byc wazne dzis.bedac z moim 1chlopakiem ktory nie lubil zdjec zawsze powtarzalam ze robimy je po to zeby miec co wspominac.rozstalismy sie po 5latach.ja nadal mam zdjecxia z nim i w albumie i na kompie i nie wykasowalabym je za chiny gdyby mi moj obecny kazal.to kawal zycia,wspomnienia dobre i zle. i wierz mi ze to nic nie znaczy. pozdrawiam

Ach w dodatku sprawdzilam na gg jak mnie ma zapisana: i aj jestem wpisana w kontaktach jako "Kaśka Z." a jego byłe jako załużmy "Ewunia"(ta 1) i "Mariolka" i do tej Marolki jeszcze jeden nr gg ze znakiem zapytania tak jakby ona go skasowala a on jej szukał :( Boże wiem że to bzdury ale wiecie jak mi przykro takie coś widzieć? Nie wiem, chcialabym jakoś zagaić o to, zle nie chce żeby pomyślał że mu grzebię w kompie...On od poczatku mowil ze nie chce mnie ranic ze nie wie czy jest gotowy na związek, ja liczyłam że to się wszytsko zmieni, ale minęło 5 miesięcy i on dlaje sie nie otwiera, ja sie zloszcze i sie kłócimy i tak w kolko, już sił nie mam, teraz też wyjeżdżam specjalnie na swieta do domu i wracam dopiero w styczniu, zeby sobie przemyslec wszystko bo juz zwatpilam w sens wszystkiego...

załózmy*-strzelilam ortografa

hehe ja byl powiedziala zebys sie tym nie sugerowala bo np.wiem po sobie po prostu z przyzwyczajenia mialam 'danielka' a mojego obecnego facela lukasza;)) a to nie mialo dla mnie znaczenia. ale jesli czegos sie obawiasz pogadaj z chlopakiem.tylko staraj sie 3mac zazdrosc na wodzy bo to moze zaszkodzic kazdemu zwiazkowi.a czasem nasze podejrzenia sa calkowicie bezpodstawne,a spowodowane tym 'ze mi sie wydawalo'

mi tu smierdzi lipa. U mnie bylo tak samo, 4 miesiac razem a ja odkrylam w jego archiwum smsy do bylej o tresci " tesknie za toba, jestes wspaniala kobieta... " Dodam ze nie ejstesmy juz razem

pierwszy taki numer jakos przetrawilam, dopoki po 8 miesiacach nie bylo powtorki z rozrywki :o

life is brutal+bylas na tzle silna by go zostawic_?

ale problem, ja też mam zdjecia byłych i pamiątki, mój obecny facet tak samo ma zdjecia eks. dlaczego mam 'usuwać' kawałek przeszłości?

ja trzymam tylko takie ,z którymi ma miłe wspomienia, a te co się okazały wrednymi małpami wykasowałem, bo nie lubię sobie psuć humoru. ;)

Dziewczyno wyluzuj :) Ja też nadal trzymam zdjęcia swojego byłego z którym byłam 3 lata !!! Czy nadal coś do niego czuje?? NIE! Cy chciałabym do niego wrócić? NIE! Czy za nim tęsknie? NIE! Mimo wszystko trzymam zdjęcia bo 3 lata to kupa czasu spędziliśmy razem nie jedne święta, sylwestra, wakacje, weekendy, imprezy i co z tych wszystkich zdjęć mam zrezygnować bo tam jest on?? No proszę cię zrozum to że nie jesteś całym życiem swojego chłopaka :O Miał je również przed tobą :O

Zgadzam się z tym że zdjęcia byłych to normalna rzecz, ok do momentu kiedy to są "zwykłe" zdjęcia, ale jak się zachować i co robić kiedy przez przypadek znajdujesz nagie zdjęcia byłej dziewczyny naweet nie bardzo schowane, prawie że na wieszku.... ;/

ale jestescie razem a on ma cie zapisaną KAŚKA Z ? dla mnie poracha.

mój chłopak też miał zdjęcia byłej na kompie wiec je sama wykasowałam jak on tego nie potrafił zrobić. zdjęcia z albumu spaliłam. bo jak patrzyłam na tą ,.... to aż mnie trzęsło bo chciała rozwalić nam związek. wiec i ty tez wykasuj je sama. przecież nic ci nie zrobi skoro ty nie masz zdjęć byłego to po cholerę mu zdjęcia jakiejs flądry.

zrumieniona: moze poprostu byl z Ta dziewczyna wystarczajaco dlugo zeby cos do niej poczuc.. jednak ona to zakonczyla dla niego to cos znaczylo i nie chce tego kasowac zawsze pozostaje to cos w pamieci. Widocznie jest normalnym facetem i lepsze to niz by mial ja wyzywac bo juz nie sa razem. Ja gdybym nie byla juz z moim facetem z jakiegos tam powodu tez bym zostawila jego zdjecia bo przeciez tyle z nim przezylam;)

Ja też mam zdjecia moich bylch i na kompie i w komórce.nie wyobrażam sobie ich usunięcia.Mój teraz obecny, zawsze jak oglądał moja galerie w rtelefonie smutniał,że mam tam swoich byłych i jakis kumpli:|,mowił ze mu przez to przykro.Wiedzialam,ze chce zebym wykasowala te zdjecia.Powiedzialam wtedy ze jesli ma ochote to niech sam je usunie , ja ich nie usune bo to moja przeszlosci.Teraz jestes Ty i tylko Ty sie liczysz.. ale zdjec nie usune.No i sam tego tez nie zrobił.Nie wiem czy on planował ze sie rozejdziemy ..Ale pewnego dnia poszlam do sklepu a On zostal saw mojej pracy.Wracam,patrze a ON robi cos z telefonami..Pytam sie go co robisz, a on na to przesyłam Ci kolejnego pokemona do kolekcji..:) przeslal mi swoje zdjecie na koma:).Bo tak to mialam nasze wspolne.

zrobić sobie w życiu porządek uwielbiam zdjęcia - jako pamiątki własnie, pozwalają wspominać itd ale uważam, że gdy związek się kończy i na scenie pojawia się inna osoba zdjęcia ex nalezy jakoś "spakować" albo dosłownie - do kartnika i pod łóżko, albo do piwnicy (ale jeśli mieszka się razem to jakoś rosądnie, żeby potem druga połowka przy odkurzaniu nie musiała patrzeć na całuski swojego ukochanego/ukochanej i eksa) albo jeśli są na kompie to do folderu, na płytkę i podpisać "stare fotki" oglądanie partnera z innymi to żadna frajda, zwłaszcza jeśli mówimy o intymnych zdjęciach - to nie tylko "zadna frajda" ale żenada i brak szacunku dla obecnego i ex