CO SĄDZICIE O MOJEJ DIECIE? NAPRAWDĘ SAMA JUŻ NIE WIEM

8:30 - 3 cieniutkie naleśniczki z niskosłdozonym dżemem 10:00 sałątka z szynku, kukurydzy i ananasa 13:00 4 malutkie ziemniaki w mundurkach z łyżką masła 15:00 3 małe kanapki z jednym plastrem sera żółtego i 3 ma plastrami szynki drobiowej

no i 2 cukierki miętowe, ponoć poskramiają apetyt, ale g... prawda... co o tym myślicie?

ale zaraz ci tu fanatyczki diet typu 300 kcal, kopenhaskich i itp. napisza ze na tym na pewno utyjesz.:O

Najgorszemu wrogowi bym takiego menu nie zaserwowal. \"no może być\" nie ma zielonego pojecia w tematyce diet, takich rad unikaj jak ognia, bo moga Tobie ogrooooomnie zaszkodzic. Na sniadanie i obiad wcinasz mase weglowodanow, ktore blokuja spalanie tkanki tluszczowej. Dieta masakrycznie uboga w bialko, dobrych tluszczy calkowity brak. Jesc mozesz nawet minute przed snem - bialko z tluszczami ( w odpowiednich proporcjach) - zeby zapobiec spalaniu miesniu przez noc. Zainteresuj sie troche dietetyka, bo takie menu Tobie nie pomoze. Chyba, ze chcesz cale zycie na zmiane chudnac i tyc :o

;( to co ja mam robić? powiesić sie czy co? chcę schdunac

nie mam pojęcia o dietetyce, a bardzo chcę schudnać... gdzie robię błąd?:(

Czytaj uwaznie!!! Nie musisz sie wieszac :o Zainteresuj sie dietetyka, poznaj wszystkie mechanizmy i wtedy zacznij sie odchudzac - majac wiedze na ten temat. Obecnie polegniesz.

a skad mam tą wiedzę zaczerpnać?:(

tak mniej więcej zawsze wygląda mój jadłospis jak jestem na diecie:(

Zatem teraz wiesz dlaczego tych diet musisz tyle przeprowadzac i dlaczego one nie dzialaja. Po prostu jadlospis jest niedobry :(

Dr Szpec podaj jakies produkty o niskiej zawartowsci weglowodanów (oprócz jaj), prosze :)

bez jaj ... przewertuj tabele kaloryczne ;)

jajka, serki wiejskie, sery białe, żółte, wszystkie ryby, chude wędliny

tam jest samo mieso :o

nie rozumiem jakie błędy popełniam

proszę pomóż mi skomponować właściwy jadłospis, bo ja już jestem na skraju załamania ;(

czy może chociaż podasz mi linki zebym poczytała o tym jak właściwie ukąłdac jadłospis? :(

Na poczatek wylicz swoje dzienne zapotzrebowanie kaloryczne: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3224040 To najwazniejsza kwestia. Jesli znasz dzienne wowczas moze przyjac jakas racjonalna wartosc kcal na diecie ... nie z kosmosu wzieta :)

wyszło mi 1800 kcal...

Hmm ... 1800kcal to minimum, zatem smiem wnioskowac, ze za duzo nie wazysz i pewnie aktywnosc fizyczna masz bardzo niska. Moze nie musisz juz chudnac a powinnas skupic sie na psychice? :) Ile wazysz i mierzysz?

160 cm a ważę 58 kg ;(

oj Doktorze :) ważę za dużo

Spox, Twoje zycie, Twoja waga ... chesz schudnac trwale ... sluze rada :) Najlepiej jakbys zaczela liczyc kalorie. Mysle, ze 1500kcal na dzien na poczatek bedzie OK, 4-5 posilkow dziennie tez. W kazdym posilku obowiazkowo bialko, zaopatrz sie w orzechy wloskie, ziemne, laskow - jakie tam jeszcze sa, pestki dyni, slonecznika, oliwe z oliwek. Ostatni posilek - 200kcal jedz godzine przed snem, niech bialko bedzie w ilosci ok. 110kcal a tluszcze reszta. Zaraz zmykam, jakby co to pisz w tym temacie.

czy ktoś może podać przykłądowy sjadłpospis dobrze skomponowanej diety?