przyjaciolka mojego chlopaka wstawila sobie zdjecie na nk, na ktorym on...

ja jebie.... otoz dowiedzialam sie, ze byla dzis u niego rano po zdjecia z tej imprezy a co lepsze dala mu prezent, ktorym sie mega podnieca :o ja pierdole...jestem kretynka!!!!!!!!!!

ja 20 i on 20...

dam Ci dobrą radę. Pożegnaj tego kolesia i tyle.... Dobrze na tym wyjdziesz.

szanuj się i szybko skończ tę farsę

kurwa, prezent ode mnie jadl tydzien, od niej 2 godzin, taki byl pyszny :o on mysli,ze zartuje i pisze o tym jak o kupieniu swiatecznego karpia mega kurwa zabawne jego jedyna reakcja na moje 'XXXX wstawila fajne zdjęcie na nk" było jgo "hahaha" ide sie powiesic :o

podpisuje sie pod postem sylwiiii... ile macie lat?

i to bez zbędnych dyskusji, bo niestety, na to jestes za słaba i zbyt naiwna - calkiem moziwe, że Ci zamydlą oczy, bo najnormlaniej w świcie sa od Ciebie sprytniejsi

jak powiesic, dziewczyno olej go bo widze ze oboje są siebie warci...

noir elle, oni mają po 20 lat :)

kurde, nie wiem czy miec wyrzuty, bo tez mam przyjecilea ( czysto kolezenskie kontakty, po prostu mnie brzydzi, bo przez fajki walki mu z geby jak z murzynskiej chaty) ktory tez do mnie czesto dzwoni, czasem sie spotkamy na plotki, on cieszy sie, ze jestem z tym chloakiem, wiem, ze jest zakochany w jakiejs lasce, na prawe czysto kolezenskie kontakty wiec moze jego tez takie sa? ale nie wyobrazam sobie, zeby ten moj kolega wstawil sobie zdjecie jak go czule caluje w policzek :o o losie :o

powiesić??? Ciesz sie, ze zrozumiałaś, co się święci. Powinnas być zdowolona i mu z satysfakcją wygarnąć, że nie jestes taką kretynką, za jaką oboje Cie mieli (powiedzieć tak mżesz , a co ;) )

ale wychodzi na to, ze ja tez nie jestem fair, ale ten moj kolega to kolega i zupelnie NIC wiecej...

faktycznie, 20 lat. Myślałam ze duzo młodsi ;) A dokładniej - młodszy. Ja radze szczerą rozmowe z tym chlopakiem, w 4 oczy. Ze to boli, ze przeszkadza, itd. Jeżeli nic sobie nie zrobi z tego zdjecia, to albo uważa Cie za idiotke i mysli, ze bedziesz takie zachowania tolerowac, albo sam jest idiotą i uwaza ze naprawde nic sie nie stalo/nie dzieje. Takie jest moje zdanie ;) Trzymaj sie i badz dzielna, tego kwiatu jest pol swiatu ;)

dziewczyno nie bądx głupia ;] i skoncz te farse a nie dajesz sie w ch...a robic !!!!!!!!!!!! i jeszcze sie obwiniasz :O

" dam Ci dobrą radę. Pożegnaj tego kolesia i tyle.... Dobrze na tym wyjdziesz." popieram..nic dodac nic ująć :O lepiej zacznij nowe lepsze zycie BEZ NIEGO !!!!

kurcze, dziewczyny na prawde dziekuje za rady,ale spotkam sie z nim fopeiro za tydzien (nie mieszkamy w tym samym miescie) co mam mu napisac na gadu? on zmienia temat :o a jak oceniacie moje zachowania? ja oceniam jego wzgledem siebie (glupie wiem), bo ja nie mam sobie nic do zarzucenia i mam nadzieje, ze on tez jest5 fair w stoosunku do mnie...

:O:O:O:O:O baoisz ze go kcohasz ja pierdole nic nie pisz!!!!!!!!!!!!

Nie chce go oceniac ani Ciebie, ale odpowiedz sobie sama. Czy Ty zrobilabys sobie na imprezie takie zdjecie z tym swoim przyjacielem jakie on zrobil z przyjaciolka?

nic mu nie pisz teraz...poswiec ten tydzien na utwierdzenie sie w tym przekonaniu ze robi cie w bambusa...i pamietaj zeby siebie samej nie oszukiwac..to najwazniejsze..bo nim sie obejrzysz minie 5 lat zwiakzu z nimi jeszcze sie okaze ze przez caly czas z nia sypial tego sie nie da wytlumaczyc komus kto tego nie przezyl...ale uwierz mi na slowo temu gosciowi nie warto poswiecic nawet chwili :O lepiej go zostaw i pobac ze dwa lata sama...poobserwuj z boku jak wygladaja niektore zwiazki...jak naiwne sa kobiety..jak nie chca dostrzec ze sa w ten sposob ponizane ...to tragedia mowie ci

baoisz ze go kcohasz ja pie**ole nic nie pisz!!!!!!!!!!!! --- mgiełko jasniej....ja go nie kocham... ja wiem ze to raczej nie jest zwiazek na dluzej, po prostu jestesmy ze soba, to dopiero wczesny etap a on juz takie numery ja nie zrobilabym sobie takiego zdjecia, dla nie to jest nie do pomyslenia, ze mialam trzymac mojeo kumpla za reke i calowac go policzek z zamknietymi oczyma kurwa, ze on wogole ją wział na impreze...

co do zdrad...wiem cos o tym i strasznie sie tym brzyde.. moj ojciec zdradza mame od kilku lat... moja wspollokatorka maja bedac z chlopakie 1,5 roku caluje sie z innym, regularnie spotyka sie na randki (kino, piwko), a gdy on ją rzuca to udaje wielka pokrzywdzona bedac z innym chlopakiem, byla tak pijana, ze prawdopodobnie przespala sie z kumplem na imprezie ( nie pamieta bo byla tak pijana) inna moja kolezanka odbila faceta, ktory mial dziewczyne od 3 lat... brzydze sie tym ogromnie....

`a nie zrobilabym sobie takiego zdjecia, dla nie to jest nie do pomyslenia, ze mialam trzymac mojeo kumpla za reke i calowac go policzek z zamknietymi oczyma` Sama sobie odpowiedzialas.

jakiego komenta jej walnąc? :o:o:o

nic nie pisz...olej :O

cos przesmiewczego, niech wie....

napisz jej .. ta fajnego maszchłopaka czy coś w tym stylu...

na wlasnego cie nie stac ? Po tym bedzie pewnie miala prestensje do niego i okaze sie jak ciebie on traktuje

ktos sie podisal "słodka fota" bardzo kurwa słodka :o nie moge na to patrzec :o

to napisz jej cos tak zbey tej suce bylo glupio

i jeszcze kuzwa przychodzi do niego o 12 z prezentami :o