przyjaciolka mojego chlopaka wstawila sobie zdjecie na nk, na ktorym on...

przyjaciolka mojego chlopaka wstawila sobie zdjecie na nk, na ktorym on.. nie ma takiego czegos jak przyjaciólka mojego chłopaka ... bo albo jest to napalone dziewcze na twojego faceta ukrywajace sie pod ładnie brzmiaca nazwa "przyjaciólka" albo jest zwykła pseudo kolezanka -pokroju "odbijaczek cudzych chłopaków"

trudna sytuacja ale raczej nie wrozy niczego dobrego znam tego typu dziewczyny, jedna taka przynosila kiedys mojemu chlopakowi do pracy ... nalesniki ... coz na szczescie mam w porzadku chlopaka ,porozmawial z nia i sobie odpuscila

ale on rownie dobrze moze mnie posaidzic o zdrady z tym moim kolega... nie chce dzialac pod wplywem emocji moj chlopak juz spi, jego jedynym komentarzem bylo "hehehehehe" i tyle :o

looo.a to zdzira;p specjalnie wstawila zeby cie zazdrosc zjadla.powiedz facetowi zeby kazal jej je zdjac. ach ta nk.niebezpieczna dla zwiazkow.

pośmiejemy sie razem :D

gdyby nie nk to bym sie nie dowiedziala chyba :o

ach ta nk.niebezpieczna dla zwiazkow cosinus nie niebezpieczna dla zwiazków ... tylko dla nieumiejacych z niej korzystac zakompleksionych autoreklamiarzy .... to portal jak wiele innych ,z tym ze tak jak do innych tak i do tego trzeba podchodzic bez emocji i frustracji zwiazanych z zamieszczanymi tam fotkami

tak pewnie masz racje ale nie 1 raz czytam ze przez nk ktos sie o czyms dowiedzial,albo ktos wystawil zdjecie jakie nie powinien albo komentarze,itd.itp. ;)

cosinus bo dla niektórych osób zamieszczony komentarz pod własna fota jest jedynym komplementem jaki usłyszeli w zyciu bo dla nie jednnej panny NK jest wyznacznikiem powodzenia i popularnosci ... portal po prostu staje sie dla niektórcy droga uczuciowa i jedynym wyznacznikiem w kontaktach z płcia przeciwna istne guru ...:O

brat_niedzwiedz masz calkowita racje, ale zupelnie nie rozumiem czemu ona wstawila to zdjecie... ani brzydka, ani zakompleksiona, ma znajomych, w miare normalne zdjecia...

pewnie miała jakis cel do osiagniecia...? zauwaz ze nikt nie wstwia fotek bo jest ładna np.. niektórzy wstawiaja bo chca sie pochwalic domem ,wycieczka czy tez chłopakiem/dziewczyna inni robia to po to by kogos zdobyc ,znalesc chłopaka/dziewczyne inni robia to tez po to by np wywołac w kims uczucie zazdrosci ewentualnie pozadania... rózne moga byc przyczyny zamieszczenia takiego zdiecia ???

mnie wkurwila :o tylko co z tym dalej zrobic? nie chce dzialac pod wplywem emocji...

nic nie pisz pod zdjęciem..bo jak to niby miało by być: one dwie sie biją o niego, a jego jedynym komentarzem znów będzie hehehehe? moim zdaniem należy mu się odprawa usuń się, w najlepszym razie wyjdziesz na zazdrośnicę, albo uciążliwą babę..właściwie sprawa przez fajnego faceta rozwiązana byłaby w ciągu 5 minut, ale ten narcyz może sie tym podnieca, że dziewczyny pawie za łby sie biora o niego, masakra

Ta dziewczyna musi być idiotką. Wiedziała, że zobaczysz to zdjęcie i nie tylko ty, ale chmara waszych wspólnych najomych, wiedziała, że może siebie i was przede wszystkim narażić na głupie komentarze itd... Zachowała się poniżej poziomu, ale się nie przejmuj, o tylko o niej świadczy. Ja też mam różne głupie fotki z moim przyjacielem - jak leżymy na sobie w łóżku, jak on mnie obejmuje, wpatruje się "zakochanym" dla żartu wzrokiem... Jakoś tak na imprezach nas bierze, żeby sobie głupie fotki porobić, bo nigdy do niczego między nami nie doszło i nie dojdzie. Mój chłopak wie, że to bliska przyjaźń bez niczego więcej, jego dziewczyna też to raczej wie. Ale jednak tych fotek nie pokazujemy nikomu...

ale Twoj facet to juz w szczegolnosci :O Dno... i trzy metry mulu :O A do tyego wszystkiego Ty, glupia, naiwna i biedna...

dobra...jak wkurwiona poszlam spac o 3 tak nadal zła jestem teraz :[ on zapewne nie widzi w tym żadnego problemu, bo to pewnie 'zdjecie jak zdjecie' a on z tej przjazni nie zrezygnuje (sam tak powiedział) ale zaczynam sobie teraz conieco ukladac ich spotkania jak mnie nie ma w tym miescie ( "ojej...ide z XXXX szkoda, ze nie idziesz z nami") po czym idą sobie na lodowisko oczywiscie weszlam na nk, im dluzej patrze na to zdjecie w tym wieksza malpe przeobraza sie ona ona wiedziala, ze zobacze to zdjecie (ma mnie w znajomych) i zna sporo osob z naszego wspolnego otoczeni ja jebie :o

musze wpasc w wir swiatecznych przygotowan, bo tylko sie wkuriwam jak siedze na nk i patrze na to zdjecie zabic suke? :o

Czemu ją? Zabij jego,to on przecież on ją pocałował, a nie odwrotnie.

słuchaj... odnośnie tej blerwy - ona działa z premedytacją, świadomie, chce, żebyś zobaczyła te zdjęcie i sama od niego odeszła, żeby nie było, że to ona jest taka zła i rozwaliła Wasz związek... Nie daj się sprowokować! a odnośnie Twojego `facet` - sorry, ale nie wiem, czy można go nazwać facetem, dla mnie to zwykły pizduś...:O albo ciepłe kluchy z niego i rzeczywiście ma więcej przyjaciółek niż kolegów albo robi Cię ewidentnie w chooja... Sorry za szczerość, ale myślę, że to drugie... W każdym bądź razie jedno jest pewne - on nie jest wporządku wobec Ciebie. Zalecenia : olej go, niekoniecznie zrywaj (przez gg albo smsa zerwanie mniej się na nim odbije), zwyczajnie napisz mu co o tym myślisz i przesatań się odzywać... Przekonasz się czy mu zależy. Jeśli telefony i gg będą się urywać od jego nachalności - tzn. że mu zaleze, a jeśli nie... sama wiesz. Pozdrawiam i szczerze współczuję

dzieki za wszytskie komentarze dziewczyny...spojrzalam sobie na to z innej strony i macie racje... tyle, ze kurde temat juz zaczelam, a on szybko skonczyl zostawie mu na gadu wiadomosc, tylko nie bardzo wiem co napisac :o co ciekawsze...to moj pierwszy chlopak...ja pierdole jakl nie urok to sraczka :o

hej karolajnaaa ja miałam podobną sytuację, tylko ze ona nie jest jego przyjaciółką, tylko kolezanką, i miała jego zdjęcie jego samego i opisy ciekawe. moj facet zrobił tak, ze zażądał wykasowania tych zdjec. ja osobiscie uwazam ze ona sie podkochuje w moim facecie. wykasowała ja nie robiłam z tego wyrzutów jemu, ale widzisz dobrze sie stało bo przynajmniej jest sie czujnym po takim czyms. ty tez juz wiesz zeby np. nie zostawiac ich samych na noc, a juz napewno nie z alkoholem.

mam mu zabronic sie z nia spotykac? nie jesstem za czyms takim w zwiazku ... tymardziej, ze oni mieszkaja w jednym miescie...nie jestem w stanie tego kontrolowac, ale moj chlopak zawsze mi mowi o tym,ze np. sie z nia spotka... biore taka taktyke, ze go oleje...tylko co dalej? nie moge milczec w nieskonczonosc... co mu napisac? jak to rozegrac? nie wiem jak sie zachowac w takiej sytuacji, to moj pierwszy facet ( ale chyba juz niedługo :o)

kurwa, nie moge przestac!!!!!! co chwile wchodze na to zdjecie i mnie taka kurwica strzela ja jebie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! sucz

aha i najwaniejsze!!!nie okazuj jej ze cos ci w tym nie gra, smiej sie i wogóle , ale jaja. bo ona to moze pozniej wykorzystac przeciwko tobie, jakbys obraziła sie na nią , ale powiedziła ze sobie niezyczysz. a poza tym miałaby sadysfakcje ze cie to zabolało, a jak juz by widziała ze ciebie i twojego to porózniło to ho ho, byłaby dumna jak paf

ledwo sie powtrzymuje, zeby nie dac ironicznego komentarza typu "sliczna fotka" "pieknie wygladacie" albo "och jak słodko" :o

albo wiesz co napisz. daj opis cos w stylu; o jak słodko, jak brat z siostrą. albo "ja wole inny rodzaj buziaków od tego pana, mniej grzeczne hi hi" nie wiem , pomysl niech ktos da jakies propozycje. opis zeby jej sie troche głupio zrobiło troche przykro.

powiem tak ze ja tez kiedys mialam dobry kontakt z kolezanki facetem.. bardzo sie lubiiscmy..moze nie umawilaismy sie bez kolezanki ale takie zdjecia..jak całuje mnie w policzek czy ja jego było pełno i nikt nie robił problemów..atym bardziej moja przyjaciółka cieszyła sie ze sie lubimy..wiec to chyba zalezy od podejscia.... ale nie jest wykluczone ze np miedzy nimi iskrzy ...

szczera dziewcyna------> ale czy Ty wystawiasz te zdjecia na widok publiczny na portale typu nk? ok, zdjecie sobie mogamiec, to moge przeyzc (ledwo...) ale zebys obwieszczac to caleum swiatu, wiedzac, ze on ma kogos? aha..on zna ją od ponad 4 lat, mnie 1,5 roku nie jestesmy zadnymi kolezankami, widzialysmy sie tylko raz ( wtedy na tej imprezie)

Tak jak ktos juz napisal.Ona ta fotke dala celowo.Nie sadze zeby byla tak tepa i nie przewidziala ze sie wkurwisz.Pozatym co z tego ze Ci mowi ze z nia gdzies idzie? Ty i tak nie widzisz co tam robia.Zabranianie w zwiazku nie jest fajna rzecza.Ale kurna trzeba miec jakies granice.Jak jestes taka ciepla klucha to facet to wykorzystuje.Osobiscie nie znam osoby ktora by pozwolila na takie akcje.A i moj chlopak mysle ze by szybko zakonczyl nasz zwiazek jesli ja bym robila cos takiego.Takze zastanow sie i popatrz z boku na to.Koles ewidentnie jest nie fair.Nie wiem czy leci na dwa fronty,ale tak to wyglada.Przy tym nie jestescie z jednej miejscowosci i nie wiesz tak naprawde co robi.

jeśli ktoś leci "na dwa fronty" to nie ma sensu angażowac się w kogoś takiego, bo na dłuższą metę te starania na nic