internet zasłania waszą prawdziwą twarz

jeśli można było by was spotkać w realu , większość z was okazała by się żyjącymi pustakami bez wyrazu

no niestety ..taka prawda..

głęboka myśl:D

a reszta frustratami probujacymi sie wyzyc na kimkolwiek? :D

reszta patrzy jak jedziecie po sobie, chowając się jak szczury w piwnicy za ekranem , rajcujecie się nieszczęściem innych , a szczęście dla was nie istnieje , chcecie pociągnąć w dół wszystko co was otacza , wszystkie tradycje , wszystkie uczucia i wszelką wiarę ---oto obraz prawdziwego nowoczesnego internauty

ale ja siędo tego przyznaję jestem nudny, beznadziejny, nie mam zainteresowań, jestem tak nieciekawy że nawet nei mam przyjaciół czy innych bliskich znajomych

jest inaczej

pewne bariery znikaja ale nie do konca

jeśli można było by was spotkać w realu , większość z was okazała by się żyjącymi pustakami bez wyrazu rozumiem, ze ty nie jestes taka osoba i teraz pokazesz nam swoja prawdziwa twarz, tak? :-)

ja z was szydzę , dostarczacie mi porcję "doładowania humorzastego" i to jest moja twarz , bez ściemy ;)

reszta patrzy jak jedziecie po sobie, chowając się jak szczury w piwnicy za ekranem to przedstaw nam alternatywna forme komunikacji po przez neta ...to sprobujemy ja zastosowac :D oczywiscie na potrzeby nie bycia szczurami :P zaekranowymi :P

internet to wasza podstawa w celu kontaktów , w realu nie macie na to szans , bo musielibyście się pokazać z prawdziwej strony, a każdy wie jak ona wygląda :)

internet to wasza podstawa w celu kontaktów , w realu nie macie na to szans szans na co ? ??????? na kontakty z ludzmi ? znajomosci ? miłosc ? ????????

network internet to wasza podstawa w celu kontaktów , w realu nie macie na to szans , bo musielibyście się pokazać z prawdziwej strony, a każdy wie jak ona wygląda dlugo nad tym myślałeś? hmmm nie... już wiem.. myslenie nie jest twoja mocną strona.... :P

po co się wysilać , lepiej włączyć ekran , tak samo jak wyłączyć jeśli ktoś mi nie pasuje , "pstryk i nie ma cię" heheheh

network po co się wysilać , lepiej włączyć ekran , tak samo jak wyłączyć jeśli ktoś mi nie pasuje , "pstryk i nie ma cię" heheheh rozumiem ,ze wlasnie tak robisz.. pstryk.... :P

network czuc od ciebie na kilometr przesiakniecie bajtami i pluginami :P nie dosc ze jestes skazancem i przegrancem internetowym to na dodatek chcesz zarazac innych swoja maniakalno obsesyjna potrzeba netowania za wszelka cene.... nie z nami te numery ..:P

mojej twarzy to miałabyś na butach śniadanie

Hmmm ktoś tu chyba miał ambicje dostać się na psychologię, ale okazał się takim tępym, niereformowalnym, płytkim zjebem, że go nie przyjęli ;P I teraz prawi mądrości na fotum :D Kochanie, w dupie mam Twoje zdanie. Zapraszam na spotkanie w realu, zobaczymy wtedy kto się tu czuje pewniej

istotko , psychologia jest to nauka prosta jak ty , zapamiętaj to sobie :)

hehehe no skoro TY TAK MÓWISZ... :D O boshe, jak ja lubie z samego rana spotkać jakiegoś nawiedzonego moralizatora w necie... Prawie zawsze się jakiś taki samotny zjeb znajdzie, który myśli, że jego zdanie może cokolwiek zmienić :D

nie mam zamiaru nic zmieniać, jak już pisałem dostarczacie mi rozrywki a poza tym nie wiem co to jest samotność , wiec bardzo mi przykro :)

nie mam zamiaru nic zmieniać, jak już pisałem dostarczacie mi rozrywki a poza tym nie wiem co to jest samotność , wiec bardzo mi przykro a tak w zasadzie, to co chcesz osiagnac swoja obecnoscia w internecie? :-) bo chyba zdajesz sobie sprawe, ze teraz szydze z ciebie :-)

\"chcecie pociągnąć w dół wszystko co was otacza , wszystkie tradycje , wszystkie uczucia i wszelką wiarę ---oto obraz prawdziwego nowoczesnego internauty\" dlaczego internauty?;> raczej polaka :D albo chociaz moich somsiadów :D

niestety muszę was teraz opuścić , a wy pamiętajcie by nie "obniżać poziomu" hehehe :) narazie

niestety muszę was teraz opuścić , a wy pamiętajcie by nie "obniżać poziomu" hehehe narazie zawsze sie tlumaczysz ze swoich planow? ;-)

a moze temat toipiku powinien brzmiec..." internet zasłania moja prawdziwa twarz" może powinieneś mówić w swoim imieniu... a nie za wszystkich... Rozumiem,ze masz bogate doświadczenia w sieci... i nie sa one nazbyt przyjemne.. ale skoro tak .. to co u licha tu robisz?

widzisz modliszko teraz naocznie, jak sliska sprawa jest uzywanie liczby mnogiej ;-)

na pohybel cynikom ;)