Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze i dobrze to nie wygląda

Wlasnie dzwonilam do rodzinki i odwolalam WIGILIE ! Mam dosc robic wszystko sama

Polecane posty

Gość moze i dobrze to nie wygląda

Jestem wkurzona na maksa. Juz dawno temu uzgadnialismy ze wigilie w tym roku zropbimy u mnie. Miala byc bratowa z mężęm siostra z mężem, rodzice, ja moj syn i mąż. Uzgadnialismy ze kazdy cos przyniesie i bedzie dobrze. Jestem w 9 mc ciąży ale nie przeszkadzalo mi to wcale lubie te swieta i lubie spedzac je rodzinnie jednak jak sie okazalo wszystko musze sama przygotowac bo zadne z nich nawet nie kwapi sie by zadzwonic i zapytac czy w czyms pomoc. Dwa tyg temu spadlam ze schodow, na szczescie wszystko jest ok ale żebra mam tak poobijane ze ledwo sie ruszam. Nie moge nawet schylic sie po cos bo bol jest niesamowity. W zwiazku z tym upadkiem nie czuje sie na silach by wszystko zrobic sama poza tym nie tak sie umawialismy. Najbardziej wkoorwilo mnie to ze dzwonilam dzis do bratowej i mowie jej zeby poszla na zakupy i dokupila jeszcze pare rzeczy a ta ze nie zdazy bo idzie do pracy itd, pracuje od 14.00 to do tej drugiej ma jeszcze w cholere czasu, ale nie bo ona nie zdazy i koniec i mowi ze ewentualnie ja mam isc i cos kupic a ona odda kase nosz kurde tak sie wscieklam - przeciez mi nie chodzi o kase a o to ze ja sama nie wezme takiej torby ze sklepu nic nie moge dziwgac bo bol zeber jest nie do wytrzymania poza tym pada a ja mam z 3 letnim synkiem naginac do sklepu i tachac torby bo ona dupy w auto nie moze wsadzic i kupic to co trzeba:( siostra tak samo ciagla miga sie pracą albo sprzataniem swiatecznym a ja co nie sprzatam ? Wszystkim sie wydaje ze skoro ja nie pracuje to mam czas a nikt nie pomysli ze ja tez mam obowiazki i moge sie zle czuc itd. Tak mnie to wszystko wkurzylo ze dzwonilam do wszystkich i odwolalam wigilie u mnie! Powiedzialam ze ja tez nie mam czasu łazic kolo nich i wszystko za nich robic i niech sobie radzą sami. Efekt taki ze sa strasznie obrazeni i zbulwersowani ze tak sie nie robi itd a co mam do 5 rano w kuchni siedziec i wszystko sama przyrządzac bo po pracy to one tez laskawie zmeczone i nie mogą przyjsc pomoc bo muszą sprzatac. W doopie to mam. Niech sie obrazają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfsd
jestes w 9 miesiacu ciazy i NIKT Ci nie pomaga przy przygotowaniach do świat?? no kurwa to sie w glowie nie miesci !! dobrze ze ich olalas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i bardzo dobrze zrobiłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze i dobrze to nie wygląda
tak własnie nikt mi nie pomaga. Nie tak sie umawialismy. Liczą gnojki na gotowe. Mi gotowanie pieczenie itd sprawia przyjemnosc uwielbiam przystrajac dom robic ozdoby swiateczne itd ale nie mam zamiaru robic tego za innych. A oni ciagle zmeczeni bo praca i porządki a ja to niby porzadkow robic nie musze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tłumaczy cię w moich oczach
jedynie to, że w ciąży jesteś. Bo tak ogólnie to sprawiasz wrażenie kobiety, która sama jest idealna, tylko wszyscy dookoła są niedobrzy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to po cholere chcialas robic
u siebie?? Bez sensu. Zepsulas tylko innym swieta. Trzeba bylo odwolac jakis czas temu to by sobie przygotowali... Jak ja zapraszam do siebie, to przygotowuje wszystko od A do Z. Skoro jestes w ciazy to jasna sprawa, ze nie mozesz dzwigac!! Skrajna bezmyslnosc oferowac wtedy przygotowywanie swiat. Sama jestes sobie winna, a do tego zmarnowalas sobie swiata. No ale cosz... kobietom w ciazy sie wybacza, w koncu hormony buzuja ;) Zdrowia zycze 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to po cholere chcialas robic
mialo byc, ze "zmatrnowalas innym swieta" ale sobie w sumie tez... A pozniej mialo byc "coz" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze i dobrze to nie wygląda
nie jestem idealna ale skoro deklarują sie ze pomogą to niech dotrzymają slowa. Czy twoim zdaniem normalne jest bym ja lazila po tym deszczu z 3 letnim synkiem i robila zakupy wtedy gdy gwiazdy mają drugie zmiany i auta i mogą spokojnie podjechac do byle jakiego sklepu i kupic kilka rzeczy? Juz wieksze zakupy zrobilam. Uszka krokiety i inne juz przygotowane ale brakuje mi jeszcze kilka rzeczy i moglyby laskawie to kupic i mi podrzucic. To takie ciezkie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze i dobrze to nie wygląda
te swieta juz dawno temu byly uzgodnione i nie tyle co ja ich zaprosilam co po prostu wszyscy doszlismy do wniosku ze u mnie najwiecej miejsca i bedzie najlepiej. Ale umawialismy sie ze kazdy cos zrobi. Ze przyjdą i pomogą! A jak sie okazuje nie mają czasu. Tez moge zrobic sama ale dlaczego mam robic tylko ja skoro umowilismy sie ze kazdy cos przygotuje i przyniesie a teraz sie okazuje ze biedne nie mają czasu zrobic gołąbkow czy zakopow itd ciekawe czy ty bys sie nie wkorzyla???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to po cholere chcialas robic
uzgadnialas jedynie, ze kazdy cos przyniesie. Czyli w dzien wigilii przyniesie np: makowiec, sernik, nie wiem... jakis gotowy produkt. A raczej nie uzgodnilas, ze kazdy bedzie na Twoje zawolanie i bedzie latal za Ciebie na zakupy ;) Oni sobie ten makowiec czy cos moga nawet w nocy piec jak pracuja... A Ty nagle dzwonisz, ze potrzebujesz make... No sorry ale ja tez bym odmowila, bo mam kupe zeczy na glowie ;) Bledem bylo branie na siebie przygotowywania u siebie Wigilii. Ale zalu do rodziny wg mnie nie powinnas miec ;) Pomysl o tym na spokojnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciocia dobrarada
no i dobrze zrobilas! nie moge zrozumiec ze jestes juz w zaawansowanej ciąży i wszyscy patrza tylko na to by przyjsc na gotowe i Ci nie pomóć! zwykłe chamstwo z ich strony! moim zdaniem dobrze,że odwołałaś tą wigilię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cichaaa wodaa
tez uwazam, ze dobrze zrobilas! a jak sie obraza to trudno ich problem a nie twoj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trumtralabum
a czy porozmawiłaś z nimi jak wygląda sytuacja? że jesteś obolała i nie dasz sobie sama rady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to po cholere chcialas robic
Nie, nie wkurzylabym sie... Robie w tym roku wigilie dla 12 osob. I nikt mi nie pomaga i nikt nic nie przyniosi. Bo ja robie wzystko od A do Z. Ale wiem, ze moge... Jak Ty wiedzialas, ze nie dasz rady trzeba bylo odmowic. Moze byc Wigilia u Ciebie ale Ty palcem nie ruszasz, niech inni szykuja. A z tego co napisalas wynika, ze Twoja rodzina wcale Cie nie wyrolowala tylko Ty chcesz ich wykorzystac i tyle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta doradzi
fakt niepotrzebnie polanowałaś Święta u Ciebie, powinnaś wiedzieć że w 9 mc wszystko zdarzyć się może.... trochę nieładnie ze strony rodzinki że nie kwapili się z pomocą, po Twoim wypadku na schodach tym bardziej powinni okazać pomoc i wsparcie.... hmmm ważniejsze zdrowie niż to co rodzinka sobie pomyśli, nie przejmuj się, nikt nie umrze jak zamiast domowego jedzenia wypije barszcz Knorra z kartonika i zje pierogi kupione w markecie.... w istocie świąt nie leży to by padać z nóg z przepracowania i stawiać na stół tradycyjne 12 własnoręcznie przygotowanych wigilijnych potraw, ale o to by rodzina była razem.... a najczęściej jest właśnie odwrotnie, kobiety są zmordowane porządkami i gotowaniem, kłócą się z domownikami bo dopada je stres....i ważna jest wtedy nie zgoda i rodzinna atmosfera ale by wszystko lśniło czystością i wszystko było przygotowane na czas co z tego jeśli brak wtedy jakiejkolwiek radosci i serdeczności ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciocia dobrarada
ej zejdźcie z niej! bo sami sie czepiacie! jak wszyscy maja pomagac to niech pomagaja!a nie migają sie ciagle z głupich powodów!powinno byc tak ze oni przyniosa wszystko a ty posprzatasz w domu ,przygotujesz stół... kobieta w 9mc i wsystko sama ma robic?no pomyslcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to po cholere chcialas robic
Popieracie jej decyzje... Ale pomyslcie, ze ona zaoferowala przygotowania do Wigilii, a rodzina miala tylko cos tam poprzynosic. Nie zastrzegla sobie prawa do pomocy. A to trudno sie tak nagle oderwac od obowiazkow, nawet po to by wyskoczyc do sklepu kupic mak, potem jeszcze zawiezc... To trzeba na poczatku powiedziec co i jak. Tu tego nie bylo. Wiec Twoje oczekiwabnia byly wygorowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to po cholere chcialas robic
ale nie mial kazdy pomagac . Tylko "ze kazdy cos przyniesie i bedzie dobrze". To sa slowa autorki!!!! Kazdy cos przyniesie =- w dzien WSigilii kazdy przyniesie po jakiejs gotowej potrawie i juz. Nigdzie nie ma mowy o pomocy w przygotowaniach w domu autorki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaaa kobieta w ciazy, ktora spadla niedawno ze schodów ma zapierdzielać i robic wigilie dla wszystkich?! kazdy ma chyba swój mozg i wie, ze kobieta w ciazy..i w dodatku w zaawansowanej, ma gorzej :O oni sami powinni sie zaoferować i pomoc!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciocia dobrarada
ale to chyba logiczne ze jesli jest na tzw'' ostatnich nogach'' to powinna odpoczywac i tylko odpoczywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze i dobrze to nie wygląda
to po cholere - kobieto zrozum ze umawialismy sie ze pomogą. Mialy przyjsc wczoraj i dzis rano i pomoc mi zrobic uszka i krokiety. Ale one zawsze mają jakies wymowki.Tylko co chwila telefon ze moze moglabym np kupic gotowego makowca a ona odda mi kase albo inne pierdoly. Ja mowilam ze niebardzo chce robic swieta bo nie wiem jak bede sie czula na co slyszalam zapewnienia no co ty durna jestes przeciez wiadomo ze sama nie bedziesz nic robic. To logiczne ze przyjdziemy i pomozemy itd. Bratowa wymyslila zeby zrobic listy zakupow i kazdy dostal liste co ma kupic i mieli wszystko podrzucic do mnie i ze mną robic potrawy a zamiast list zakupow i checi pomocy byly jedynie telefony ze nie zdazyly zrobic zakupw bo muszą isc np po prezenty dla mężow a kolejki w sklepach itd i zadna nic nie przyniosla i gdyb ja dzis do nich nie zadzwonila to przyszly by jutro o 18 na gotowe i tyle by bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta doradzi
ustalając Wigilię u Ciebie trzeba było podzielić obowiązki, powiedzieć kto jaką potrawę przygotowuje i przywozi se sobą, ty zajełabyś się jedynie przygotowaniem swojego mieszkania, ewentualnie też byś coś upiekła i ugotowała wiadomo że gdyby podzielić obowiązki przygotowywania nie byłyby tak stresujące i obciążające bo każda z kobiet przygotowywałaby może z dwie potrawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot na plotku
bierzesz bardzo doslownie slowa autorki, ja tego tak nie zrozumialam.... ale nie o to chodzi- kurcze przeciez ta bratowa i siostra to tez sa kobiety, powinny umiec wczuc sie w sytuacje autorki a nie takie cicho ciemne :O i nie wierze w to, ze w dzien wigilii by cos przyniosly :O skoro sa takie przemeczone :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niesmacznyyyy eeeeeee
nawet gdyby kazdy miał tylko cos przyniesc to kultura nakazuje pomoc w porzadkach i przygotowaniach kobiecie w 9mc ciaży ,nie wspommne juz o 3 latku uczepionym nogi i upadku ze schodów :P co za rodzina :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xdxsd
MYSLALAS ZE DASZ RADE I TU BYL TWOJ BLAD A RODZINE TO MASZ DO DUPY JA WOLE ROBIC DLA SIEBIE U SIEBIE W UBIEGLYM ROKU BYLISMY U TESCIOW I KAZDY COS ZROBILA I ZARCIA BYLO ZA DUZO BO TESCIOWA MIALA TYLE ZE NIE BRALA CHYBA POD UWAGE ZE KTOS INNY POMOZE A GDZIE TWOJ MAZ? ON NC NIE ROBI?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta doradzi
eee tam po prostu twoje krewne okazały się leniwymi dupami, wszystko zostawiły na ostatni moment a teraz okazało sie że nawet prezentów nie zdążyły kupić.... a przewidziały np że możesz wylądować przedwcześnie na porodówce ? kto wtedy by przygotował Wigilię skoro one są takie niezorganizowane i nieporadne ? pieprzyć gotowanie, kupcie wszystko gotowe a następnym razem niech każdy spędza Wigilię u siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciocia dobrarada
3 letnie dziecko, ciąża a do tego ten wypadek ze schodami???no sorry powinni Ci wszyscy pomoc! zaraz sie wkurze to ja tam pojade i Ci pomogę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze i dobrze to nie wygląda
ale tak wlasnie mialo byc - ja mialam upiec ciasta i barszczyk zrobic bo ponoc najlepiej mi to wychodzi a one mialy zajc sie resztą i wszystko mialy przygotowywac u mnie a pozniej zamiast przygotowan itd ciągle tylko telefony dzis nie dam rady musze sprzatac, albo ide po prezent albo cos tam jeszcze a zakupy ktore one mialy zrobic mam zrobic ja a one oddadza kase :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta doradzi
w niekrych sklepach można zrobić zakupy przez internet z dowozem do domu....kup wszystko co potrzebne a potem podziel rachunek między twoje kucharki-pomocnice.... pieprzyc wigilię z rodzinką jak widać powiedzenie że z rodziną dobrze tylko na fotografii...wcale nie kłamie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×