Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kawa z mlekiem i cukrem

Zakochałam sie w koledze z pracy

Polecane posty

Gość kawa z mlekiem i cukrem

Nie wiem co sie ze ną dzieje...to sie wszystko tak szybko stało. Własnie sobie uswiadamiam ze zakochałam sie w swoim najlepszym kumplu, i to do tego z pracy. Znamy sie od dawna, codziennie siedziy na przeciwko siebie 5 dni po 8 godzin. Zalilam mu sie jak zerwał ze mną chłopak, on radził sie kiedy nie mogł zapomniec o byłej, opowiadalismy sobie o nowych znajomosciach, dzielilismy sie sekretami. Z nikim nigdy nie czułam sie tak wspaniale, kiedys podczas jednego z naszych wieczorków \"dla poprawienia humoru\" wyladowalismy w łożku- oboje stwierdzlismy ze nic to nie zmini- i faktycznie- nadal była super przyjazn, pełen luz. Ale po jakims czasie od tego razu zdazyly sie kolejne razy- juz nie sam seks, ale przytulanie cała noc, on całujący mnie po szyi, cudowne chwile...no i mnie wzielo...ale co teraz? To jest facet ktorego neie moge rozgryzc, łapie sie na tym ze chce byc z nim, ale jak to rozegrac? Nie chce go wystraszyc, czy to nie on powinien zrobic pierwszy krok jesli mu tez zalezy? Z jednej strony spedzamy romantyczne chwile we dwoje w jego mieszkaniu, po to zeby na nastepny dzien w pracy udawac ze nic nas nie laczy...on dalej rzuca tekstami do kolegow \"ze podoba mu sie taka a taka nowa laska...a mnie tam cholera trafia, ale nie pozostaje dłużna. Cagle gadamy jakby sie nic nie dzialo, on zaczyna temat jak to by chcial kogos miec, ze moze zalozy konto na portalu randkowym itp, ja mu mowie ze predzej on kogos znajdzie ale ze ja tez chce faceta itp...no i takie bledne kolo ale cholera ja chce jego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucretia my reflection
przestań się z nim spotykać idiotko na sex i zacznij go olewać to może przejrzy na oczy bo inaczej będzie cię cały czas traktował jak łatwą dupę do łóżka :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa z mlekiem i cukrem
Kurde nikt i nie doradzi? Pewnie wszyscy na Wigiii Dodam jeszcze ze na poczatku to nawet jakos nie zwracalam na niego uwagi, mysle ze ze wzajemnoscia ale teraz....serio, mysle ze nie czesto sie zdarza ze ludzie tak moga sie dogadywac jak my....no ale niby wszytsko ze mna ok, tak lubi ze mna spedzac cas, jeste madra, slodka, uwielbia to i tamto a i tak potem zaczyna te swoje wywody o laskach, chodzi z kumplami na imprezy- mysle ze chce kogos wyrwac Nie wiem jak on mnie traktuje, tylko nie mowcie ze jak seks zabawke bo mi tez dobrze bylo i nie zaluje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa z mlekiem i cukrem
Kolezanko mądrze gadasz takie refleksje sie kazdemu nasuną po przeczytaniu mojego watku wiec masz pewnie duzo racji. Choc inne dupy do lozka olal juz dawno mimo ze czesciej sie pakowaly a do mnie go nadal cos ciagnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa z mlekiem i cukrem
czyli co radzicie? Olac go zupelnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucretia my reflection
ja pierdole, kobiety to jednak ciemne są :o obudź się to, że ciągnie go do twojego łóżka może oznaczać to, że np dobrze obciągasz, albo jesteś miła w dotyku albo milion innych przyziemnych rzeczy ale na pewno nie to, że cię kocha. dla faceta koleżeński sex bez wznioślejszych uczuć to naprawdę pestka a to, że nie spotyka się z innymi które mu wskakiwały do wyra oznacza pewnie, że one też się zakochiwały i dawały mu to odczuć dlatego pozbył się zbędnego balastu. Mogę się z tobą założyć o flaszkę, że gdy tylko mu powiesz co czujesz do niego, zacznie cię unikać i szybko skończy się koleżenski sex.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa z mlekiem i cukrem
E tam od razu na przegranej...nie sadze ze tak jest Choc faktycznie jak pierwszy raz sie to zdarzylo to tylko go bardzo lubilam i mi sie podobal aqle nic do niego nie czulam, wiec nie myslalam kategoriami "zrobimy to, to bede na przegranej pozycji" teraz mnie tak wzielo blizej swiat bo to juz troche za daleko zaszlo Ale oczywiscie i tak mnie wszyscy zkrytykuja, nie wierze ze nikomu sie takie co nie przytrafilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa z mlekiem i cukrem
oj lukrecja czy jak ci tam tak samo dla niego byl kolezenski jak i dla mnie teraz mnie naszlo na wznioslejsze uczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucretia my reflection
jedyne co teraz możesz zrobić to albo dalej się z nim bzykać na dotychczasowych zasadach i nie dać mu nic a nic odczuć co do niego czujesz, wiąże się to też z wyciem do księżyca po nocach gdy spotka i zakocha się w innej. Ewentualnie możesz spróbować zawalczyć ale będzie to wymagało konsekwencji tzn. żadnego sexu, żadnych więcej przyjacielskich zwierzeń, przestań mieć dla niego czas, traktuj go chłodno itp. może dojdzie do wniosku, że traci coś cennego czego nie doceniał. Twój wybor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety nikla jest szansa na to ze facet spojrzy na ciebie jak na kobiete z ktora chcialby byc :O nie znam faceta ktory by chcial sie zwiazac z laska z ktora mial takie uklady jak ty z tym swoim kolega...:O i to jest pewne niestety trzeba sie szanowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa z mlekiem i cukrem
oj to juz przesadzasz z ty szanowaniem, co to z ciemnogrodu pochodzisz wrozko czy nosisz moherowy beret Wszytsko jestem w stanie zrozumiec, szczegolne=ie uwagi lucreti uwazam za pomocne ale tekst o szanowaniu, a co to ja ide z fgacetem do lozka ktorego znam 2 dni? To niby na czym polega szanowanie sie, dopiero pewnie twoim zdanem po bozemu po slubie przy zgaszonym swietle? Po prostu uwielbiam takie teksy, zalatuje mi to starymi babami klepiacymi w maszyne do pisania popijajacymi kawe z fusami i wdupcajacymi ciastka deserpowe ze spódzielni solidarnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość P o ó Y X X X X Y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem mloda a skoro juz trzeba wprost..mialabys moze szanse na zwiazek z nim gdybys mu nie dawala tylka bez uczucia :O akurat co do tego nie mam zadnych watpliwosci :D teraz to juz po jablkach..mozesz zapomniec...moze teraz napisalam jasno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marjanne
Wróżka Leokadia niestety nikla jest szansa na to ze facet spojrzy na ciebie jak na kobiete z ktora chcialby byc nie znam faceta ktory by chcial sie zwiazac z laska z ktora mial takie uklady jak ty z tym swoim kolega... i to jest pewne niestety trzeba sie szanowac A facet sie szanowal? Ja mialam takie uklady z kolega... i psiakrew, nie moge sie opedzic. Mielismy zostac znajomymi... on mi pisze co dzien na GG, wysyla 15 smsow dziennie - w tym powitanie i pozegnanie :o, dzwoni prawie co wieczor, o zdrowko pyta, chce przyjezdzac... CHCE SIE ZWIAZAC - to ja nie chce... :o ja chce tylko jego ciala i pogadac od czasu do czasu co z nim zrobic? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucretia my reflection
z tym szanowaniem się to nie przesadzajmy, chciało się dziewczynie sexu do go miała, lepiej z dobrym kumplem niż z obcym facetem poznanym na disco ;-) , niestety głupio, że się z zakochała, w takich układach to duże ryzyko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa z mlekiem i cukrem
oj moze jestes młoda ale zna takie panny jak Ty, kółko różancowe, kompleksy i facet o imieniu Zenon któremu dajesz z uczuciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa z mlekiem i cukrem
lucretia tylko Ty nie rozumiesz...wlasnie tak to jest :) Tak dlugo fgo znam, boze mamy XXI wiek, mam swoje lata i potrzeby - jak kazdy, nie ide z nowo poznanym facetem do łózka tylko z facetem ktorego znam jak malo kogo od prawie dwoch lat i to tez poza praca no i pech sie przydarzyl, wpadka czyli uczucie nad ktorym musze zapanowac i go olac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:O przykro mi zadne kolko rozancowe i zaden zenon zal mi kobiet z takimi problemami..co ja poradze ze nie dawalam dupy i mam dobrego faceta a do tego niczego mi nie brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elf1k
oj wrózko ty to sobie chyba zadnego chlopa z jajami nie wywrozysz. skoro sie znaja dlugo i lubia to za tym idzie tez szacunek poza tym bez jakich uczuc? pisze dziewczyna ze zakochuje sie w chopaku. moze glownym powodem tego ze nie sa razem jest obawa o popsucie stosunkow przyjacielskim i w pracy w razie klotni lub rozstania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa z mlekiem i cukrem
To sie bardzo ciesze wrozko leokadio ze nie masz kompleksow, masz faceta ktoremu dajesz z uczuciem A jesli chcesz cos dodac sensownego do tego topicu to sie zastanow dwa razy czy aby Twoje poglady mi pasuja. Bo ja licze na rady nawet brutalne ale teks o szanowaniu mnie niezle wkurzyl, bo wlasnie zalatuje kolkiem rozancowym albo wygłozoną studencina z akademika co chodzi za reke z chlopakiem nie zenonem i jedza wspolnie pomidorowa z jednej miski w barze mlecznym Nie trafilam z opisem? a to peszek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"A jesli chcesz cos dodac sensownego do tego topicu to sie zastanow dwa razy czy aby Twoje poglady mi pasuja." :O a co mnie obchodzi czy one ci pasuja??? :D smieszne widze panie goscinne w kroczu sie oburzyly :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa z mlekiem i cukrem
Dzieki elf1k za miłe slowa...tez nad tym myslalam, bo znam go bartdzo dobrze i wiem ze ma ze doswiadcazenia z jedym zwiazkiem z pracy...faktycznie jak cos nie wypala to nie jest weslolo, a my jeszcze pracujemy na przeciwko siebie :/ No ale tez prawdopodobne jest to ze mi tam bylo milo przyjemnie i fajnie jak jemu tylko ja sie zaangazowalam bardzo a on nie a bylo tak nie raz ze mimo ze moglismy sie przespac to tylko lezelismy i sie przytulalismy, i to mnie wzielo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa z mlekiem i cukrem
A Ty Panno małogoscinna w głowie i kroczu, wracaj lepiej do swojego uczuciowego kawalera albo zajmij sie czys ciekawszym niz komentarzami nic nie wnoszacymi do tematu proponuje pudelka albo dopasowani.pl- tak na zaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×