Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jean Deep

Chce dzidziusia, ale jestem sama!

Polecane posty

Gość Jean Deep

Nie mam męża, nie mam chłopaka, przyjaciółki, rodzeństwa. Mam tylko dzianych rodziców, którzy mimo usilnych prób wciągnięcia mnie w swój świat ludzi tak samo dziwnych co zapracowanych nie osiągnęli celu. Ja studiuje pedagogikę, mam 23 lata i w tym roku planuje rozpocząć naukę w szkole języków obcych. Życie układa mi się ogólnie bajkowo, ale do pełni szczęścia brakuje mi.. dzidziusia. Kiedy patrze na matki z dzieckiem, wózki, sklepy z ubrankami dla niemowląt to robi mi się cieplej na sercu, a jednocześnie czuje zazdrość. Też bym chciała kochać taką małą kruszynkę i zostawić coś po sobie na świecie. Nie mam faceta, bo nie chcę mieć. Byłam w 3 związkach, które świadomie kończyłam.. Nie nadaje się do takiej miłości. Nikt nie jest w stanie sprostać moim wymaganiom. Jednak wiedziałabym jak znaleźć potencjalnego "dawce":) Pomóżcie mi rozważyć złe i dobre strony mojego pomysłu. Przemyślałam to już bardzo dobrze, ale możliwe, że nie dostrzegam wszystkich wad, gdyż przysłania je pragnienie posiadania potomka... Czy to jest normalne? Jak mogliby ludzie patrzeć na mnie i mojego dzidzusia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfoooo
Laska, wiesz co, może najpierw skończ studia, naucz się języka, znajdź pracę, a dopiero potem dawaj się zapłodnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajakastam
Ale pomysl,że ten dzidziuś kiedyś dorośnie i będzie chciał znać swojego tatę. Co mu powiesz wtedy? Że go nie ma, że umarł...?W człowieku tkwi silna potrzeba poznawania własnych korzeni. Aby budować swoją tożsamość chce wiedzieć, skąd sie wywodzi. A ty go tego pozbawisz, decydując sie na samotne wychowanie dziecka. Taka jest moja opinia. Może teraz ci sie wydaje, że nie chcesz z nikim być, ale w sumie jesteś jeszcze bardzo młoda, to czemu nie poczekać na kogoś, z kim mogłabyś dzielić uroki macierzyństwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pitus166
Wiesz nie chce sie mieszac w Twoje sprawy, ale mi wydaje sie, ze dziecko powinno miec kochajacego, ale stanowczego ojca. Polecam Ci film rozmowy noca :) Takiego dawce pewnie bys stosunkowo latwo znalazla, ale czy warto? Jestes mlodziutka osoba i bardzo mozliwe, ze sie zakochasz w jakims chlopaku i nie bedziesz w nim szukala idealu tylko dobrego kochajacego czlowieka idealow nie ma pamietaj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jean Deep
Studia skończę już niebawem, języki znam 3, prace mam zagwarantowaną... Problemy finansowe, tuteż z życiem zawodowym odpadają..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jean Deep
"to czemu nie poczekać na kogoś, z kim mogłabyś dzielić uroki macierzyństwa?" Nie spotkam kogoś takiego, naprawdę. "Polecam Ci film rozmowy noca" Obejrzę, obiecuje:) "bardzo mozliwe, ze sie zakochasz w jakims chlopaku i nie bedziesz w nim szukala idealu tylko dobrego kochajacego czlowieka idealow nie ma pamietaj " Niemożliwe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajab
Lasencja, to może jednakowoż zacznij chociaż tę pracę, co? To się nazywa wściek macicy, niemniej jednak na to masz mózg, żeby nad tym zapanować, nim skończysz jako panna z dzieckiem, ojciec nieznanany. No i ciekawe za co wychowasz to dziecko po pedagogice. A no tak, zapomniałam, masz dzianych rodziców. Słowem możesz walnąć największą głupotę, a rodzice zawsze pomogą w znoszeniu konsekwencji. Niektórym panienom jednak przewala się w głowach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdy nie mów nigdy. ;) I nie pozbawiaj dziecka tatusia, a siebie wsparcia. Ja bym poczekała z takimi decyzjami, wszystko może sie jeszcze zmienić o 180 stopni :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jean Deep
"Słowem możesz walnąć największą głupotę, a rodzice zawsze pomogą w znoszeniu konsekwencji." Dokładnie tak jak mówisz. Z opresji finansowych zawsze mnie wyratują.. No i może poprzestawiało mi się w głowie, ale mam naprawdę silne pragnienie zostania mamą. Nie żaden szał macicy, zawsze kochałam dzieci. "Nigdy nie mów nigdy. " Jakbyś mnie zobaczyła to byś powiedziała, że nigdy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heelloł
No proszę, rozwydrzona córunia bogatych rodziców na kaprys w postaci dzidziusia. Z góry temu dziecku współczuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjaja
Na matkę to ty się panna nie nadajesz, więc zrób przysługę temu dziecku i trzymaj nogi razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jean Deep
"No proszę, rozwydrzona córunia bogatych rodziców na kaprys w postaci dzidziusia. Z góry temu dziecku współczuję!" Jak łatwo jest człowieka ocenić po paru zdaniach, Misiaczku, nie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odkj erhf
dzidziusia :O masz dzianych rodzicow, studia ktore robisz tylko po co by miec zajecie, praca czeka na ciebie, zapewne zalatwiona przez rodzicow , a jakze nie wiesz nic o prawdziwym zyciu, pragniesz slodkiego dzidziusia a nie dzieck akotre nie chce spac, do ktorego w nocy sie wstaje po 10 razy, ktore wrzeszczy, pluje, sra.... ze tak dosadnie powiem, wychowanie dziecka to nie cudo-miod tylko ciezka praca pelna wyrzeczen, i mam wrazenie ze sama jestes dziecinna, do facetow masz jakies kosmiczne wymagania wez najpierw skoncz studia, zacznij prace, rodzice wiecznie zyc nie beda, oni umra, z pracy cie zwolnia i co wtedy? wez dorosnij PS wlasnie na wyzszym pietrze u mnie w domu slychac ryk "dzidziusia" doslownie ryk.... :O co za lodki bobasek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odkj erhf
"No proszę, rozwydrzona córunia bogatych rodziców na kaprys w postaci dzidziusia. Z góry temu dziecku współczuję!" Jak łatwo jest człowieka ocenić po paru zdaniach, Misiaczku, nie misiaczku, chcialas znac opinie ludzi to co sie ciskasz? tak wlasnie wygladasz po tych kilku zdaniach,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie zgadzam z tymi powyzej
pewnie jestes zapatrzoną w siebie jedynaczką... dziecko jako kolejna zachcianka? jesli chodzi o latwosc oceniania po kilku zdaniach, to sama sie nam tak w tych kilku zdaniach przedstawilas wiec sie nie dziw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jean Deep
Hmm.. Nie proszę o ocenę mnie jako osoby, bo nie macie o niczym pojęcia na ten temat. Podpinacie mnie pod jakiś schemat panienki z "dobrego domu", a mi to koło dupy lata. Pytam jakie są konsekwencje dla dziecka, gdy wychowywane jest tylko przez matkę, a nie czy ja bym była dobrą matką. PS Doskonale wiem jak wygląda życie z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie zgadzam z tymi powyzej
do odkj erhf w 100 % sie z Tobą zgadzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jean Deep
"jesli chodzi o latwosc oceniania po kilku zdaniach, to sama sie nam tak w tych kilku zdaniach przedstawilas wiec sie nie dziw." Przedstawiłam wybiórcze fakty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pitus166
"Jakbyś mnie zobaczyła to byś powiedziała, że nigdy" A Ty myslisz, ze kazdy facet jest taki sam i tylko na jednym mu zalezy? To niepawda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aguila
Przeciez wszyscy ci mowią ze wyrządzisz temu dziecku krzywde. Masz jeszcze jakies pytania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjaja
Sorry, ale po tym co napisałaś, widać wyraźnie, że masz panienko NASRANE W GLOWIE i do roli rodzicielki masz mniej więcej takie kwafilikacje jak do zarządzania Microsoftem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjaja
Po miesiącu rozdarte bobo ci się znudzi i co? Wychowawać będzie je co tydzień inna niania????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedzcie ze to prowokacja
bo chyba nie ma takich ludzi, prawda? Boze w jakim swiecie ja zyję. Biedne dzieciątko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jean Deep
"A Ty myslisz, ze kazdy facet jest taki sam i tylko na jednym mu zalezy? To niepawda..." A na czym Panom zależy? "Masz jeszcze jakies pytania?" Nie pytam czy JA temu dziecku wyrządze krzywdę, ale czy samotne wychowywanie dziecka wyrządzi mu krzywdę. "Sorry, ale po tym co napisałaś, widać wyraźnie, że masz panienko NASRANE W GLOWIE i do roli rodzicielki masz mniej więcej takie kwafilikacje jak do zarządzania Microsoftem." Po tym co napisałam.. Dobrze, że to dodałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki1
wspolczuje ci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nena24
"Jakbyś mnie zobaczyła to byś powiedziała, że nigdy" a co ci jest. Trędowata?? kaleka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjaja
No to panienko, jak chcesz, zeby cię ludzie traktowali poważnie, to czemu wypisujesz takie głupoty????? To zaprezentuj nam się od inteligentnej strony, pogadamy inaczej (tzn powiedz, że to była tylko prowokacja, bo tak naprawdę wiesz, ze robienie sobie dziecka, bo masz taką zachciewajkę, to ciężka głupota)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raczej psychiczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odkj erhf
nie wiem jakie sa konsekwencje wychowywania dziecka tylko przez matke bo nie jestem psychologiem, mysle ze jest wiele dzieci ktore mialo tylko matki a sa normalne ale nie w tym rzecz. Rzecz w tym ze aby sie decydowac na dziecko trzeba byc samodzilnym, odpowiedzialnym i doroslym, tym bardziej jak kobieta jest samotna bo wtedy ani pomocy meza czy partnera nie ma. a mnie sie wydaje ze taka nie ejstes :) brzmisz jakby dziecko bylo taka zachcianka bo chyba nie masz wiekszych problemow w zyciu, sama napisalas ze twoje zycie to bajak, wiec sie nudzi to se machne dzidziusia i bedzie super !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jean Deep
"Po miesiącu rozdarte bobo ci się znudzi i co? Wychowawać będzie je co tydzień inna niania????" Kobietko, podpinasz mnie pod jakiś stereotyp. Kocham dzieci, mam dużo do czynienia z dziećmi. Nie obrażaj mnie, bo nie masz ku temu uprawnień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×