śmierć kliniczna

Co o niej sądzicie?

nic nie sądzę, ale znam ludzi, którzy mają ją za sobą.

Po za tym hitem nic specjalnego nie pokazali http://kv525.wrzuta.pl/audio/zHe9sB0emB/

ja osobiscie nie znam nikogo kto to przezyl... i mam mieszane uczucia co do tych opowiesci.... a wiecie moze jak sie Kosciol odnosi do smierci klinicznej?

a na co Ci opinia kosciola?

tak pytam.....

http://karrlk.webpark.pl/ Moody Raymond on dużo napisał książek o życiu po śmierci http://www.chomikuj.pl/Chomik.aspx?id=antubis12

dzisiaj 24 -12-2008 r. wrócilem ze szpitala lezałem na neurochirurgii tam widziałem ludzi umierajacych ci ludzie są jak roslinki

A ja wierzę w [url=http://poznajdate.com/azaver.html]smierc kliniczna . Niektórzy ludzie mówią, że podczas kiedy ratowano ich na stole operacyjnym mieli wrażenie, że się unoszą i widzą wszystko z góry. No i to sławetne światełkow tunelu, które ich przyciągało. Podobno można tez zobaczyć swoich zmarłych bliskich...

Kilka razy w życiu dorosłym mówiłam mamie, że wiem jak wygląda śmierć, jak człowiek przestaje oddychać, odchodzi. mama patrzyła na mnie zdziwiona. Potem powiedziała, że w wieku kilku lat miałam śmierc kliniczną. Nie wiem... Dziwne to wszystko...:(

Znajdujemy się na drugim świecie. Następuje spotkanie z Bogiem i Chrystusem, Maryją. A potem powrót z powrotem na nasz świat. Ludzie podobno nie chcą z tamtego świata wracać do tego naszego tu na ziemi bo tam jest kraina życia wieczności i szczęśliwości.

śmierć kliniczna to według mnie stan swego rodzaju snu, z którego pamięta się jakieś głosy (np. osób, które mówiły do chorego). Ciekawie na ten temat piszą [url=http://smierc.org ]śmierć kliniczna