Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kataputta

Mój chłopak mi mówi...

Polecane posty

Gość kataputta

że będzie mnie uwielbiał nawet wtedy, gdy nie będziemy razem. Ze zawsze będzie mial dla mnie tyle ciepłych uczuć, co teraz! Jak mnie to niesamowicie wkurza, bo jak to brzmi? No jak to, według Was, brzmi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heh moj bedac ze mna tez tak
mowil.....:O i niestety dotrzymal slowa.... a ja bym chciala zeby mi dal spokoj :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kataputta
Ale to niedobrze brzmi! Brzmi tak...tak...złowieszczo. Kochanie, nie robi mi różnicy, czy jestem z Tobą, czy nie, zawsze będę Cię kochał, dobrze Ci życzę (o, tego tekstu nie znoszę), etc. Co znaczy - być może nie pasujemy, do siebie, ale jesteś świetną dziewczyną, którą zawsze będę ciepło wspominał,etc. Rzuci mnie, chlip.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heh moj bedac ze mna tez tak
kataputta - no sorki,,,,ale jakbym mojego slyszala :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kataputta
Hehe, ale ja właśnie nie chcę, żeby mnie zostawiał! Ma mnie uwielbiać, ale ze mną przy swoim boku,a nie takie gadanie...jakby nie robiło mu różnicy, czy razem, czy osobno. Maniakiem żadnym nie jest ;) Po prostu, twierdzi, że jestem tak cudna, że nawet jak nam nie wyjdzie jako parze, to i tak będzie mnie wielbił, że tak powiem. A mnie to denerwuje, bo czuję się tak, jakbym już go straciła. Brzmi jak szukanie dziury w całym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×