Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ostatnia.

facet mający partnerkę gdzieś.

Polecane posty

Gość ostatnia.

oficjalnie jestem z facetem od kilku miesięcy.. ale miedzy nami 'to coś' trwa od około ponad 1,5roku.. po prostu zawsze miedzy nami iskrzyło. w końcu nadszedł dzien i zostalismy parą.. a jest dużo gorzej niz podczas 'przyjaźni'. zawsze mielismy milion tematow do rozmów, rozmawialiśmy dosłownie o wszystkim, liczyla sie szczerość i jak nadłuższy czas spędzony razem. rozmowy telefoniczne byly kilkugodzinne, liczba smsów niezliczona. było po prostu cudownie.. myslalam ze w związku bedzie identycznie lub jeszcze lepiej.. nic bardziej mylnego. on po prostu mnie olewa.. studiujemy w innych miastach, widujemy się rzadko.. gdy przyjezdza do rodzinnego domu (miasto w ktorym mieszkam i studiuję) powiedzmy na tydzien widzimy sie 2 razy łącznie 3/4 godziny i tylko wtedy gdy mu pasuje. [i to tylko na zakupy lub cos podobnego] zero telefonów z jego strony, zero inicjatywy.. niejednokrotnie chcialam zerwac, ale nie umiałam.. jak widac jestem naiwna. a w życiu jestem dziewczyną bezpośrednią, odważną, zdecydowaną i upartą. raczej z 'mocnym' charakterem.. w poprzednich związkach zawsze ja 'rządziłam'. dlaczego teraz,gdy się zaangażuję daję sobą manipulowac? dlaczego tyle przez niego płaczę, skoro w każdej chwili mogę to przerwac? [oczywiście tylko w łóżku w samotności] dlaczego nie umiem rzucić go w cholerę?' dziewczyny.. czy tez tak macie? mężczyźni.. dlaczego tacy jesteście? wiem, rozpisałam się, ale chciałabym dowiedzieć się czy tylko ja jestem taka głupia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie tylko bo ja tez.
przeczytalam kiedys takie zdanie, ze z wielkich przyjazni rodza sie calkiem male milosci. nie mam pojecia dlaczego, ale chyba cos w tym jest. w kazdym razie ja mam podobnie. odkad sie spotykamy, obojgu nam (mam wrazenie, choc moge pisac tylko za siebie) zalezy na tym wszystkim jakos mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×