Kto Pogłoduje Ze Mną W Imię Oczyszczenia?

Lubiąca - witaj :). To marzniecie rzeczywiscie jest spowodowane glodowka. Ja bylam wczoraj u dietetyka i dowiedzialam sie wszytkiego czego potrzebowalam. I postanowilam odchudzic sie mniejszym kosztem co nie znaczy mniejszym nakladem sil :) Przez jakis czas do oczyszczenia polecil mi diete owocowo warzywna a pozniej stopniowe dodawanie bialek przy 80g max weglowodanow z innych produktow niz warzyw o niskim IG. Dodatkowo zapisalam sie na silownie wiec powinno byc ok :)

jest tym, ze organizm zwalnia przemianę materii, nie oszukacie go.:p

ze strony: http://www.erodzina.com/index.php?id=39,991,0,0,1,0 - poczytajcie sobie. a oto fragmencik: W odpowiedzi na gwałtowne odcięcie dopływu surowca energetycznego jakim jest pożywienie, organizm przechodzi na tzw. oszczędny płomień. "Nie ma paliwa - nie ma ognia". Komórkowe "piece" zamiast buchać ciepłem stają się chłodne, więc osoby pozostające na diecie głodówkowej często skarżą się na uczucie zimna i zbyt niskie ciśnienie krwi. W tak trudnych okolicznościach organizm staje się niezwykle zapobiegliwy, spowalnia spalanie składników energetycznych i stara się je gromadzić na trudniejsze czasy. Mało tego, w tych trudnych warunkach pokarm także dłużej zalega w przewodzie pokarmowym, by organizm mógł gruntowniej wykorzystywać dostarczane z niego kalorie. Najgorsze przychodzi jednak dopiero po zakończeniu kuracji. Ustrój jeszcze przez dłuższy czas pracuje na "oszczędnym płomieniu" i trudno mu spalić nawet niewielką ilość pożywienia. Wtedy to niewykorzystane paliwo skrupulatnie wędruje do komórek tłuszczowych. Rozpoczyna się więc ponownie gwałtowny proces tycia, określany mianem wahadła diety lub efektem jo-jo. :O

matka ... zmien dietetyka. I to nie zarty. Ten powinien chyba doplacac do swoich rad ... ze wzgledu na wyrzadzane szkody. Dieta owocowo-warzywna? Chyba jak mial/a zajecia z biochemii to akurat byl/a na wagarach :o Brak slow. lubiaca ... po co ma mnie ignorowac? Tylko glupiec ucieka od prawdy jesli mu szkodzi, medrzec dzieki niej staje sie wielki. matka ... pamietaj pisac o wszystkim ;) Bede sledzil watek ... i wspieral ... w odnalezieniu prawidlowej drogi :)

Szpecu drogi, on poradził mi tylko na parę dni, taka dieta raczej szkody nie wyrządza przez 2,3 dni ;) Ale dziękuję za troskę :) Czytam właśnie jakiś podręcznik na temat zdrowego odżywiania ale chyba bardziej aktualne są info w internecie :p Coś czuję że 2009 r. będzie oznaczał sukces jeśli chodzi o wyznaczony cel :) Ja sama dojrzałam do tego żeby zmienić w swoim życiu co mogę na lepsze... zacznę od posiłków :) a reszta powinna przyjść sama, bo skoro jest zdrowie to powinno być i szczęście :) Wszystkim życzę teraz wszystkiego wymarzonego w Nowym Roku, ogromnej wiary w siebie i samozaparcia w realizowaniu celów (te życzenia kieruję też do siebie :D ) !!