Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fff rrr

29 lat i znów sama. Tracę nadzieję że jeszcze kogoś poznam

Polecane posty

Gość fff rrr

Gdy byłam mała to myślalam że w tym wieku będę miała już rodzinę i dziecko. Wyszło inaczej. Zostałam na lodzie, niedawno zakończył się mój związek. Czuję nie tylko tęsknotę za ex, ale też panikę - wydaje mi się że jestem stara, że mój zegar biologiczny tyka, że mam strasznie małe szanse by kogoś poznać. Chciałam się tylko wyżalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzień i noc
a dlaczego się rozstaliście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fff rrr
Przeciez to nie ma znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgmjbmn
nie martw się, nie jesteś sama, ja mam 28 lat i też dopiero rozstałam się z kimś, z kim byłam kilka lat. zaczynam wszystko od nowa. zawsze są pozytywne strony-lepiej że to stało się teraz a nie za 15 lat. trzymaj się ciepło, i nie dawaj się prozie życia, co ma być to będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jankeska
Mi chłopak wczoraj dowalił, byliśmy u jego rodziców a on ciągle gruchał z inną, mnie nie zauważał. Pojechałam sobie jak zaczęli sobie popijać razem drinka i patrzeć coraz głębiej w oczka. Jestem zła i chcę to skończyć. A też dobrych parę latek za nami. Co za upokorzenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do: fff rrr Uważam, że jeśli coś się kończy to niestety znak, że tak musiało być (life is brutal ). Jest Ci teraz cholernie źle, ale na jednym mężczyźnie się świat nie kończy. Zacznij od nowa... i im wcześniej sie za to zabierzesz, tym szybciej twoja rzeczywistość wróci do normy. Powodzenia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość de vesq
mam 28 lat, rozwiodlam sie, nie mam dzieci.... nigdy nie byłam sama a teraz na 'stare lata' :P ciezko mi sie przzywczaić do takiego życia :( Nawet ni echce poznawac kogos na necie czy podsuwanych przez znajomych chłopaków - nie czuje sie na to gotowa chyba :O nie chce po prostu. Nie sadziąm ze mnie coś takiego spotka....................:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość de vesq
na sylwestra ide z jakims takim kolega - wole z nim niz sama....to głupie ale sama czuję się niepełna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez taka sama
ja mam 25, prawie 26 i tez sama, przylaczam sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez taka sama
czasami mam wrazenie ze najlepiej byloby rzucic sie w ramiona innego zeby zapomniec o tamtym, ale jakos odwagi mi brak, poza tym to chyba troche egoistyczne tak po miesiacu od razu miec nowego chlopaka, co myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marineczka 37
mam 37 lat i jestem sama...ale wiecie nie dramatyzuje tego..pogodziłam sie z tym w pewnym sensie...jestem atrakcyjna..wygladam na 30-sci więc mam caly czas nadzieje na udane zycie..jak do tej pory średnio byłam gotowa na zwiazki...teraz dojrzałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fff rrr
A masz dzieci? Jeśli nie - chcesz mieć? Jeśli tak - nie boisz się że mogą być trudności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marineczka 37
to chyba do mnie pytanie o dzieci...nie mam...teraz bym chciała...ale w życiu nie zawsze mozna miec co sie chce..jestem odpowiedzialna i uwazam ze dziecko powinno miec udanych rodziców razem...nie wiem czy trudności ? zawsze moga byc komplikacje ciązowe, porodowe i na pewno w tym wieku zwieksza sie ryzyko...ale pewnych spraw sie nie przeskoczy...poza tym znam dziewczyny w miom wieku co zachodza w ciaze....moija kolezanka spodziewa się trzeciego dziecka ....jest w moim wieku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fff rrr
Rozumiem. Ale trzeba jeszcze odliczyć czas na inne rzeczy. :) Wiesz - zanim kogoś poznasz (sam ten proces moze być cholernie długi), zanim coś tam coś tam, zanim zamieszkacie, zanim ślub, zanim zajdziesz w ciążę... Ja własnie tego się boję. Że najpierw musze w ogole kogoś znaleźć, a to moze potrwać pare lat, potem te wszystkie inne rzeczy... i skończę jako 40-latka z marzeniami o dziecku. A nie ukrywam - chciałabym mieć dziecko. A tu kandydata na ojca ani widu ani słychu. A z pierwszym lepszym na pewno nie chcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marineczka 37
wiesz czasami w takim wieku jak ludzie są gotowi na to to zachodzi to bardzo szybko...nie trzeba lat...czasami ludzie do siebie podpasuja odrazu...ale tez tak może być jak mowisz./..mojej kolezanki mama urodziła ja jak miała 43 lata i wiesz dała tej mojej koleżance duzo wioęcej miłosci i ciepla niz dała moja mama mi ...więc tak na pradę trudno ocenic jest cos na pierwszy rzuyt oka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cieszymir
Droga Autorko topiku Jak sama widzisz, do Twojej czterdziestki jeszcze trochę czasu a dziecko może się pojawić szybko nie widzę problemu A tak swoją drogą... faceci nie lubią być postrzegani jako tylko Ci, którzy są po to, żeby było dziecko Znacie ten dowcip: Mamo, czy to prawda, że dzieci przynosi bocian? - Tak. - I że prezenty rozdaje św. Mikołaj? - Tak. - To po jaką cholerę trzymamy w domu tatusia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fff rrr
"faceci nie lubią być postrzegani jako tylko Ci, którzy są po to, żeby było dziecko" Oj przeciez wiem i żadnemu poznanemu facetowi nie oznajmiam że szukam dobrego materiału genetycznego. Ale instynkt macierzsyński jakoś powoli mi się rodzi i chyba nie ma nic dziwnego w tym że 29-letnia kobieta chciałaby założyć rodzinę? Bardzo chciałabym myśleć tak optymistycznie jak Wy, ale nie umiem. Czuję się staro. Potęguje to dodatkowo opinia jaka panuje o wolnych kobietach ok. 30-tki. Ja mieszkam w maleńkim miasteczku i jestem pewna że ludzie twierdzą że jestem starą panną. Wszyscy mi życzą męża. Wiem, napiszecie by się tym nie przejmować albo że nie być taką małomiasteczkową gęsią której ambicją jest produkowanie dzieci, ale nie o to chodzi. Nie przejmuję się tym - nie siedzę całymi dniami zamartwiając że sąsiadka uwaza mnie za starą pannę. Ale dorastając w środowisku małego miasteczka (a tu życie naprawdę toczy się inaczej niż w duzym miescie), gdzie ludzie żenią się w wieku 20-23 lata - to trudno mi się dziwić dlaczego czuję się staro i bezużytecznie. Gdybym wychowywałą się w innym środowisku - pewnie nadal czułabym się młoda i że całe życie przede mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marineczka 37
rozumiem...masz jeszcze presje.małego miasteczka niestetty....moja rodzina sie przyzwyczaiła ..nawet takich zyczeń mi juz nikt nie składa...mam byc szczesliwa i tyle....apropo..chciała bym miec tyle lat co ty i swoja dojrzałość na dokładke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cieszymir
Droga fffrrr Ja Cię doskonale rozumiem, ale Ty masz przynajmniej jakieś doświadczenie w związkach A ja mam lat dwadzieścia kilka i jeszcze żadnej dziewczyny nie miałem, a moi rówieśnicy żenią się i też jestem z małego miasteczka I ja tam swoje wiem, wiem, że nie trzeba żenić się za wcześnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marineczka 37
wykorzystaj to ze masz dopiero 29 lat i ciesz sie tym...dbaj o siebie....utrzymuj dobra wagę....wyglad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marineczka 37
uśmiechaj sie do siebie...bądź dumna z tego że jestes taka własnie a nie inna...rozwijaj się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość E.V.
dlaczego swojej szczescie uzalezniacie od faceta? przeciez to nie problem zrobic sobie dziecko....poznawanie sie slub szmery bajery.... ja mam faceta i co? i twierdzi ze przez najblizsze co najmniej 4 lata dzieci miec nie chce poki co jest mi to wygodne bo narazie sama tez nie jestem gotowa do bycia mama ale jak juz bede gotowa i psychicznie i pod wzgledem materialnym to to dziecko miec bede czy on bedzie chcial czy nie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o rany a ja mam 24 lata i nawe
t nigdy nikogo nie miałam na poważnie, nie uprawiałam seksu itp.:O To gorsze niz to, że nie masz nikogo na stałe i rodziny. Nie łam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze jaaaaaaaaaaaaaaaaa
ja mam lat 33...i jestem zmęczona niezdecydowanymi chłopcami....mam dośc podtekstów, spojrzeń....czy jakiś silny, pewny facet zaprosi mnie wreszcie na randkę?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cieszymir
e, a ja myślę, że w sumie takie bycie singlem to jakby wygodne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×