Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sandraaaazka

umieram

Polecane posty

Gość sandraaaazka

z milosci nieodwzajemnionej :(( on mnie nie kocha :(( ma inną, nie wiem jak zyc, czy w ogole jest po co zyc? Zylam nadzieją caly rok a teraz zabral mi ta nadzieje. Juz nie chce nawet wstac z łózka :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PapierosyKawaJa
nie dołuj sie, pewnie lezysz i myslisz jakby mogło być wspaniale i przez to wpedzasz sie w depreche a to nie ma sensu.Kazdy przeciez zyje dla siebie.Puszukaj sobie zajecia, rob cokolwiek zeby o tym nie myslec...Wiem po sobie ze najlepszym lekarstwem jest czas... Nim sie obejrzysz poznasz kogos kto Cie doceni! Dasz rade :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamarra-x
ja umieram z przejedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandraaaazka
PapierosyKawaJa - dziękuje :) W tej chwili czuje sie fatalnie, nawet nie mam po co wstac z lozka, czuje taki fizyczny i psychiczny bol. To chore :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodo
nie warto sie smucic, naprawde :) czas napewno uleczy wszystkie rany, a nawet cos wiecej... byc moze za jakis czas bedziesz sie nawet cieszyla ze stalo sie to co sie stalo... spotkasz kogos wyjatkowego, duzo lepszego niz tamten... znam to z doswiadczenia ;) bedzie dobrze, glowa do gory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuje niesmak
z tego powodu nie umiera sie raczej wiec jest nadzieja, ze przetrwasz. wsttan z wyra i zrob ogolny przeglad swoich czlonkow, wez tuszz, umyj lepetyne, ubierz sie byle jak i idz na spacer chociaz na 15 minut. jak wrocisz, wypij wino i spij dziecko do rana. aaaaaa ranoooooooo...nie biadol wiecej na ten temat, tylko lecz kaca po winie czyli faktycznej przyczynie zle spedzonej poprzedniej nocy. dobranoc 💤 ps.nie wiesz czasem, gdzie sa moje okulary ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandraaaazka
piszecie prawde. Ja jestem zalosna, jak mozna umrzec przez faceta? hmmm... troche to niemozliwe. Ale tak sie czuje w tej chwili. Nigdy sie tak nie czulam. Mam 25 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikousia
witaj w klubie, jak latwo jest komus radzic, komus kto nie jest w stanie zrozumiec Twojego cierpienia. Weź sie w garść, życie jest piekne, cudowne, masz dla kogo żyć masz synka tak mi mówia znajomi, ale po 15 atach przeżytych razem ci ęzko jest pozbierać sie do kupy, kiedy masz śwaidomość tego, że do niedawna jeszcze byłaś pełnoprawnym czlonkiem tej rodziny, i nagle swięta i pytanie syna, dlaczego my nie pojechaliśmy na Wigilię do Wuja???, a babcia z dziadkiem byli. Do niedawna mia lam rodzinę męża i całą resztę, teraz jestem sama zupełnie sama i co mam iść wypić wino rano sie obudzić i leczyć kaca ??? Życie jest pipier.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuje niesmak
ta rada dotyczyla autorki topicku, wiec ;prosze mi tu nie imputowac :P 15 lat to duzo za duzo na rady. sama musisz z tym sobie poradzic, w jakis sposob przekonac siebie, czy warto wprowadzac sie w stan obledu z powodu niewiernosci meza. to chyba jednak nie Twoja wina, ze on poczul ze chce cos zmienic stojac nad trumna, bo pewnie juz mlody nie jest. a jesli jednak Twoja wina...? mozna by gdybac i gdyac, a prawda jest taka, ze skoro ktos zdradzil i zostaawil nalezy mu dac wolna reke. niech idzie swoja droga. przykre to, wyobrazam sobie, jednak lepsze od bycia byle bycia z kims bo tak bylo ustalone wczesniej. no puknij sie w glowe, kobieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×