Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość początkująca kuchareczka

Kurczak pieczony i ziemniaczki JAKKKKK?????????

Polecane posty

Gość początkująca kuchareczka

WItam, Chcę pierwszy raz zrobić kurczaka pieczonego wraz z ziemniaczkami. Słyszałam,żeby kurczaka moczyć przez pół dnia w słonej wodzie, potem natrzeć oliwą i przyprawami i piec na butelce wypełnionej wodą. Czy to dobry pomysł? Ziemniaczki natomiast surowe, oblane odrobiną masła i przypraw, zawinietę w folie piec tyle czasu co kurczak. Myślicie,ze to bedzie dobre? A może lepiej ziemniaki najpierw troche podgotować? Proszę o porady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwkaaaaa
ja zawsze gotuje ziemniaki a pozniej dopiero opiekam na patelni albo w piekarniku w blaszce a kurczaka zawsze rozkładam na częśći udko itd i nacieram różnymi przyprawami stoi pare godzin ale najczesceij cala noc w miseczce w lodówce rano go obsmazam a pozniej dusze z marchewka w garnuszku i jest pychotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość początkująca kuchareczka
ok,ok, ale mi chodziło o kurczaka pieczonego w piekarniku, tak w całości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PaniKaczorek
kup sobie rękaw do pieczenia. przypraw kurczakai upiecz. acha i atrzyj dużą ilością czerwonej papryki- będzie miał brązową chrupiącą skórkę. pycha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrrrrrrrrrrrrrramtamtma
nie boj nic uda sie to ziemniaki nie beda chrupiace w foli lepiej je podgotuj, przekrój na mniejsze czesci, posyp przyprawą do ziemniaków - tylko troszke, bo jest słona, albo lepiej ziolami, ułóż na blaszce i piecz, odwracjac co jakis czas kurczak to tez nic strasznego, upiecze sie napewno, nie musisz na tej butelce mozesz go położyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość początkująca kuchareczka
hmmmm rękaw? boję się że nie wyjdzie chrupiący. Ostanio robiłam te udka z kurczaka, co reklamuja, wsypujesz przyprawy i zamykasz w takim a la rękawie. wyszło smaczne,ale nie chruąpiące. Z drugiej strony boję się,że kurczak bedzie suchy. Pdoobno ta butelka z wodą sprawa,że będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja robię tak: smaruję formę masłem, kładę na przemian surowe ziemniaki w plasterkach i udka z przyprawami (lub zamarynowane), przekładam kawałkami masła, na wierzchu też sporo masła, potem piekę 1,5 godziny w 180 stopniach i gotowe. pycha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w sobotę wieczorem napanierowałam kurczaka ojciec go upiekł w niedzielę i był boski:D przyprawa do gyrowa, czerwona ostra papryka, wegeta, musztarga i olej. tą papką go wysmarowałam, polezał noc w lodówce i do pieca:) pycha był

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czasem, jak mam chęć na pieczone ziemniaczki, to zawijam je w folię aluminiową i piekę w piekarniku (w skórce). PRAWIE jak z ogniska....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabbbbkoooo
Ja kurczaka pieke w calosci, doprawiam sola papryka przeciśniętym czosnkiem i co tam jeszcze mam, najpierw smaruje go lekko olejem wtedy przyprawy lepiej przylegaja i kurczak nie jest suchy. Mieso zawsze wkładam do rozgrzanego piekarnika, nie pieczcie kurczaka na termoobiegu bo bedzie suchy, na dno blaszki nalewam odrobine wody, tylko tyle żeby wyciekajace soki sie nie przypalaly i zeby para nawilżała mieso. Pod koniec pieczenia odwracam kurczaka na piersi, wtedy sok splywa w dol i piersi sa soczyste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sing hallelujah
w rękawie nie będzie chrupiący.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzepik74
w rękawie będzie chrupiący pod warunkiem że pod koniec pieczenia rękaw rozetniesz aby się przyrumienił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Swojego czasu piekłam kuraka na butelce i był ok.Postaw go na blaszce,to nie zapaskudzisz piekarnika.Wcześniej oczywiście natrzyj go przyprawami i niech poleży w lodówce,nawet całą noc.Jesli chodzi o ziemniaki to podgotuj je w osolonej wodzie,potem posyp tymiankiem,rozmarynem,albo tylko popieprz i popaprykuj/zależy czy lubisz zioła/pokrop oliwą lub olejem/ew.daj masło/wysyp na blaszkę lub do naczynia,na koniec posyp starkowanym serem żółtym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość początująca kucharka
:) dzięki za rady Dziś idę po kuraka, wstawiam na noc w osoloną wodę, rano natrę ziołami, a po południu piekę! :D Postanowiłam zrobić na butelce jednak, bo nie mam rożna. A ziemniaki chyba od razu surowe do piekarnika, dam trochę masła, przypraw zawinę w folię, a pod koniec pieczenia otworzę. Wczoraj robiłam na próbę podudzie. Tak na szybko. Niecała godziną w słonej wodzie, potem oliwa, przyprawy i heja. Dłuygo się piekł,ale był smaczny. W trakcie pieczienia polewałam go tym sosem co wyciekł. Był soczysty. Tylko troche za słona skórka - bo kupiłam jakąś przyprawę do kurczaka pieczonego i było to cholernie słone. Jutro jej nie dam, natrę wybranymi ziołami :) A ziemniaczki....heh wczoraj pokroiłam surowe na łódeczki - razem ze skórką. Piekły się dłuuuugo najpier w naczyniu żaroodpornym zamknięte, potem wysypałam je na blachę z kurczakiem. Były pyszne, mięciutkie i trochę chrupiące. Ale skórka o tej porze roku to nie jest dobry pomysł. Niejadalna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×