Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AintItFunny

Czy wyjawic narzeczonemu moja mroczna przeszlosc?

Polecane posty

Co za dwulicowość wylewa się z tego tematu :o:o:o Wy nie szkodujecie biednego faceta, że w niewiedzy zaraz za kurrwe wyjdzie, tylko jej doradzacie jak przeszłość ukryć :o Gdyby temat założyła kobieta i opisała, że jej facet ma przeszłość w podobnym stylu, to zostałby zmiażdzony i zmieciony :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maciek ona go nie oszukuje. trzeba byc z kims , by cos robic za jego plecami. to jest jej życie, to jest jej problem. ona ma prawo do zachowania swojej prywatnosci dotyczacej jej zycia w przeszlosci. kto tak powiedzial ze musi sie kazdem kolejnemu partnerowi spowiadac ze swojej przeszlosco.moze powiedziec ze zamknela za soba niemile doswiadczenia zyciowe , ze nie chce o tym mowic ze nie chce do tego wracac. AintltFunny- czy on cie spytal wprost o twoja przeszlosc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niekobniecznie mu musi mowic ze jak byla w 8 klasie podstawowki to lubila pic wino, ale ze byla prostutytka to troche inna liga nie sadzisz ? Oczywiscie mozna wymyslac sobie roznw idiotyczne wykretki na nie bycie szczerym. Jesli nie powie "bo z nim nie byla" to ja to wstawiam w liscie hitow idiotycznych wymowek zaraz za: "kochanie, nie zdradzilam ciebie, bo nie mialam orgazmu z nim".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ItWasFunny
yeez On wie ze pracowalam zagranica, ale jako kelnerka w restauracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>> ona ma prawo do zachowania swojej prywatnosci Prywtanością moze byc fakt, ze spała z 6 a przyznała się do 3 facetów. Prostytucka przeszłość to nie jest jej prywatność. Ale skoro od poczatku chce budować swój związek na kłamstwie, to życzę jej, żeby kiedyś ten dobry znjomy szantażowal ją, a ona wykonczyła sie psychicznie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ItWasntFunny
Nie kloccie sie o to czy powinnam mu powiedziec czy nie. Wiadomo ze powinnam :( Powiem mu, musze to wszystko poukladac i wszystko mu powiem. Tylko narazie jest zbyt dobrze zeby to psuc. Zaczekam az sie troche pogorszy. Gdyby to byl facet kawal chuja to nie mialabym zadnych wyrzutow i moglabym zyc w klamstwie. Ale on nie zasluguje na to..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olgabranieska
jak długo tsam pracowałaś???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ItWasntFunny
olgabranieska niecale dwa lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pokażcomasz
Powiedz mu dziewczyno, Moja znajomą przeleciało kiedyś poł miasta, jej facet (najpierw jeden potem drugi) dowiadywali się o tym od innych a ich związki mimo tego się nie rozpadły przez to ale też nie było łatwo bo ją nie szanuje obecny partner...a mają wziąć ślub. Moim zdaniem jak mu powiesz możesz zamknąć ten rozdział w swoim życiu i postarać się żyć normalnie. Daj mu wybór i czas na przemyślenie. Widać że zmądrzałaś, choć Twoje powody zarobienia łatwej kasy były żałosne. Ale to wiesz. jak to mądry facet i ten "jedyny" pisany Tobie to pogodzi się z Tym. Przebadaj się, zrób to dla niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ja mimo wszystko tak bym to zostawila. ito wcale nie bedzie najprostrze wyjscie. inni maj prawo wiedziec o tobie to ca sama chcesz im powiedziec. a skoro chcesz mu to powiedziec to rzeczywiscie bedziesz uciwa , bleśnie raniaco uczciwa. skrzywdzilasa siebie gdy decydowalas soe na taka prace i skrzywdzisz siebie ponownie wywalajac to na talerz. taka szczerosc musiala by trafic na nadzwyczaj wyrozumialego, dojrzalego faceta ktory bylby w stanie to przlknąc i zostac z toba. czcesz zadbac o siebie czy o niego ? kto i co jest wazniejsze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskafka słotka
trzeba było powiedzieć na samym początku.Radę dam Ci taką:powiedz mu o tym,bo ludzie bywają złośliwi,nigdy nie wiesz,czy kiedyś nie spotkacie kogoś kto zna Twoją tajemnicę i będzie chciał wyjawić....ale powiedz,że nie miałaś kasy,nikt nie chciał Ci pomóc,byłaś zdesperowana,nie miałaś co jesć,za co kupić ubrań,cokolwiek,ale jak przedstawisz mu to w takim świetle,zrozumie.Facet z jajami potrafi oddzielić przeszłość od teraźniejszości.Jeśli zapyta,dlaczego tak długo mu nie mówiłaś,powiedz,że bałaś się że go stracisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mów mu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzie zlosliwi tez moga klamac. robienie czegos pd wplywem strachu to nie jest dobry doradca. czekanie az sie w zwiazku pogorszy by byc szczera i uczciwa ? to paranoja. odpowiedz sobie; po co mu ta wiedza ? co ona zmieni na lepsze ? dlaczego ty mu chcesz powiedziec ? by sobie ulżyc ? czekasz tak naprawde na rozgrzeszenie i słowa - i wszystko bedzie dobrze. nie wierze ze bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olgabranieska
autorko nic mu nie mów... Teraz jest kochany i najlepszy na świecie, ale nie wiesz jak się zachowa gdzy się dowie. Raczej pewne, że odejdzie a w dodatku może się mścić, zacznie opowiadać o Tobie wszystkim i będziesz stracona w oczach wszystkich ludzi, znajomych, przyjaciół, rodziny itp. Żal mi Twojego chłopaka, bo mimo iż namawiam Cię do zachowania tajemnicy, to wcale nie uważam, ze nie powinien znać prawdy. A może spróbuj tak... powiedz mu, ze strasznie go kochasz, że całe życie marzyłas o takim mężczyźnie, że jest dla Ciebie wszystkim, ale musisz odejść... on będzie wypytywał dlaczego, co się stało. Powiedz, że nie możesz mu powiedzieć, ale tak będzie lepiej dla niego. Wtedy on będzie nalegał i jednocześnie śmiertelnie się przerazi, że może Cię stracic. A jak przyjdzie odpowiedzni czas i zobaczysz, że on chce być z Tobą ponad wszystko to mu powiedz... taki CI na pewno wybaczy. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izóchnaaaaaa
hmmmm....powiedz, że chciałaś wybudować hospicjum dla dzieci ciężko chorych - to go rozczuli i nawet w jego oczach zyskach :P a tak na serio - ciężko...próbuje wczuć się w myśli faceta , który dowiaduje się, że jego ukochana tak zarabiała na życie , i to nie z powodu np. chęci pomocy najbliższym którzy są w nędznej sytuacji...jeśli mu powiesz to chociaż dorób do tego jakąś ideologię, chociaz to też nie ok, ale zawsze cząstkowo się oczyścisz... i pamiętaj - przyjaciółki koleżanki znajomi hehe :) lubią klepać w zaufaniu dalej...oj lubią , nie straszę ale wiem, że tak właśnie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskafka słotka
przestańcie ją dołować,wiele dziewcząt i kobiet pracuje w ten sposób z różnych powodów,jakoś poukładały sobie życie,mają dzieci,mężów,którzy wiedzą o ich przeszłośći.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cos wam powiem - to temat i problem z gatunku aborcja, eutanazja, niestety nie ma latwych rozwiazan ani jednoznacznych odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izóchnaaaaaa
a nie możecie się gdzieś wyprowadzić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskafka słotka
oczywiście że nie może mu powiedzieć,że robiła to dla kasy ,żeby mieć więcej kasy i tyle.Facet się przerazi,że jak im w życiu bieda zajrzy w oczy,to ona wróci do tej pracy.Musi powiedzieć że nie miała wyjścia,czuła się bezradna,nie miała chłopaka,przyjaciele i rodzina jej nie pomogli,nie mogła znaleźć żadnej pracy/tylko taka wersja ma szansę przejść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyprowadzic ? no coz zazwyczaj jak czlowiek ma cos do ukrycia to okazuje sie jaki swiat jest malenki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cos dziwna ta wasza uczciwosc i prawdomownosc. ma bys szczera ale klamac - nie no dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
manipulowac byle tylko powiedziec i byc uczciwa. hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izóchnaaaaaa
no taaak, ale można wziąć takie coś pod uwagę...teoretyzując - jeśli mu o tym powie, to on tez będzie się martwił kto jeszcze o tym wie ( jeśli oczywiście to przełknie i z nia zostanie )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskafka słotka
zawsze znajdzie się ktoś,kto lubi plotki i kogo zaswędzi język..najuczciwiej jest postawić sprawę jasno na samym początku,jak już facet wyzna miłość.Posłuchaj koleżanki-jeśli zdecydujesz się powiedzieć,przedstaw siebie w wersji sierotki Marysi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izóchnaaaaaa
no kurczeee...a co ma tak powiedzieć jemu jak nam tutaj ???? Boże przecież ja bym wzięła nogi za pas i spieprzała gdzie pieprz rośnie od takiej kobity :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izóchnaaaaaa
no ale z drugiej strony to co ...ma się teraz unicestwić ? pozbawić normalnego życia ? a Magdalena nie myła nóg Jezusowi ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×