Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AintItFunny

Czy wyjawic narzeczonemu moja mroczna przeszlosc?

Polecane posty

Gość olgabranieska
yezz---> czy to pytanie do mnie? Można to tak nazwać, ale chodzi mi tu o dwie osoby i tylko takie rozwiązanie widzę... ochrona Autorki i jednoczesnie wyjawienie prawdy chłopakowi (jesli zobaczy, że jest wart tej tajemnicy) Sytuacja jest bardzo trudna, nie wiem, co bym zrobiła, staram się pomóc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskafka słotka
ja akurat mogę służyć radą w tej kwestii i powiem tak-paradoksalnie,to świetna okazja,żeby sprawdzić głębię uczuć swojego faceta,a także aby poznać jego charakter uwierz mi,wile takich dziewcząt wyszło za mąż,mają dzieci,a ich faceci znają ich przeszłość i...uważają że to PRZESZŁOŚĆ że liczy się to jakie są dla nich,jakie są teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ItWasntFunny
Yeez dlaczego chce mu powiedziec? Bo jest to czlowiek ktory zasluguje na prawde.. To jest chore :( Juz sama nie wiem co myslec. Moze powinnam mu powiedziec na poczatku i zwiazek rozpadlby sie szybciej niz sie zaczal. Ale to nie takie proste. Nawet nie potrafilabym mu tego teraz powiedziec w twarz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to mu nie mow dziewczyno. byc moze zasluguje na prawde , ale zasluguje tez na szczescie , a z Toba jest szczesliwy? jesli tak to nie odbieraj mu tego.zapomnij sama o przeszlosci. tak bedzie lepiej ;) jak on sie teraz poczuje jak mu powiesz. tyle czasu byl z Toba , uprawialiscie seks a wczesniej bylas prostytutka. sypialas z setka facetow. nie zrozumie raczej. daj wam szanse ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki temat pojawia sie
od czasu do czasu uwazam, ze taka przeszlosc partner ma prawo znac - i to jakie prawo chyba Polska jest taka zacofana, mieszka za granica, moj kolega ma kolezanke, o ktorej wie, ze byla prostytutka, maz potraktowal to jako prace ktora kiedys wykonywala i jakos zyje z tym nie wiem czy dobrze ale zyje tu chyba nuie chodzi o szczescie faceta tylko o zrowie psychiczne autorki... ona sie stanie potworem dla tego biedaka, jesli mu nie powie tak to dziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co sie kurwilas
ja bym zabil taka ktora by mi oznajmila ze byla prostytutka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×