Wolę przystojniejszego mimo że jest gorszy...

Faceci wypowiadajacy sie na tym forum - Kobieta to nie lampka - nie ma - pstryk i działa! :O Facetowi jesli nawet nie spodobałaby si ekobieta fizyznie ani z zadnego innego powodu stanłąby na wysokosci zadania i miał z tego satysfajce. Kobieta - NIGDY :( taka mamy (MAM) naturę.

z tym pierwszym przeżyłam bardzo duzo wspólnych la z tym drugim po 3 miesiącach 'motylkow' czułam sie nieszczęsliwa

ffffffffffffffffffffffff - to fajnie, tylko po co potem wlazicie na kafe, zalicie sie, jakich to macie zlych facetow, jacy to faceci sa zli, ze to swinie i dupki i nie ma juz tych porzadnych? A taki jest co drugi temat. Wolicie z takimi zyc, to zyjcie, ale nie plaszcie, jak wam przez facetow jest zle.

jednego tylko nie rozumiem:o dlaczego w ogóle zwiazalas sie z gosciem ktory ci sie tak strasznie nie podoba????? czyzby strach przed samotnoscia a przystojniejsi nie ustawiaja sie do ciebie w kolejce?

a teraz ide spac a wy nadal badzcie nieszczesliwe na codzien a szczesliwe w lozku

Kochana! nie widzisz ze nie warto gadac z baranami?? :O szkoda twoich nerwów fajnie piszesz ;) tak swoją drogą...

tez nie zadziałałabym na palanta lampka nie jestem :D: dobre

zazdroszcze wam :O dla was to proste, chxe ci się , stoi ci....możesz zrobić to z każdą :O faceci sa rzeczywiście prostszej budowy

mała złosnica - do kogo to było? "wy nadal badzcie nieszczesliwe na codzien a szczesliwe w lozku" Czy Ty jesteś jakiś z lekka upośledzony czy co? Kto napisał że kobieta marzy o skurwielu, który będzie w łózku świetny? Oczywiscie że lepiej gdyby był dobrym człowiekiem i zajebistym kochankiem. Ale DŁUŻEJ MOŻNA WYTRWAĆ z facetem: - który jest świetny w łózku a niedobry w życiu niż z: - dobrym człowiekiem którego brzydzisz się dotknąć Nie wiem dlaczego tak Cię to boli? Nie sądzę by mężczyzni mieli inaczej.

myslisz ze faceci to niby rzucaja sie na babki ktore im sie nie podobaja i pragna z nimi tworzyc zwiazki?;) oczywiscie pomijam desperatow i wyposzczonych ktorzy dopiero co wyszli z wiezienia

świeta prawda!! trudno wytrwac z osobą ktora uwaza sie za brzydką nawet jak ma swietny charakter!! Wiec BŁAGAM powiedzcie!! po jakiego grzyba sie wiazecie z tymi brzydalami?

Kobiety wiążą się z brzydalami (jak autorka) bo się kobietom wmawia że z ładnej miski się nie naje, że najwazniejsze wnętrze, że prawdziwa kobiedta nie powinna patrzec na wygląd a tak w ogole to normlalna kobieta nie leci na seks i inne pierdoły.

jakimi brzydalami?? ja ani słowa nie napisałam ze był brzydki czy odpychajacy :O Autorki juz dawno nie ma

OK, postawcie sie w mojej sytuacji......ciekawe z która kobieta byłbys szczęsaliwszy??? Dla was to proste - dobra żona w domu, dobra kochanka pozadomem! dwie najlpeiej, zadna o sobie nie wie.........juz jeden dał mi taka radę :O:O:O ja tak nie potrafie chciałabym byc facetem, macie łatwiej w zyciu

do was to było! do was FACECI :P

Jestem i czytam Was. Zgadzam się z "fffffffffffff" i z "do vesq". Ja nie widzę nawet sensu spotkań, nie mam na nie ochoty, podchodzę do nich jak do czegoś co po prostu muszę odbębnić. Tęsknię za uczuciem gdy z niecierpliwością czekałam na sptokanie z facetem i z ekscytacją myślalam o zbliżającej się nocy. A z tym na myśl o seksie... boję się i czuję pbrzydzenie.

no dobra;) jak wolisz to zamiast "odpychajacy" mozna tez powiedziec "nie pociagajacy";) zreszta i bez tej gry slownej świetnie wiesz o co mi chodzi:) wiec wprost: po co kobieta jest z gosciem ktory jej nie pociaga seksualnie? PO CO?

Najdłuższym okresem życia jest wiek średni. A wtedy i tak wszyscy już tracą urodę przyciągającą uwage innych. Co wtedy pozostanie ? ? (o staroći już nie wspominam)

fffffffffffffffff dobrze wyjaśniła dlaczego. Bo nam się wmawia (co zresztą nawet panowie na tym topiku probują robić) że normalna kobieta nie powinna "lecieć" na seks ani na wygląd, tylko na wnętrze. Więc jak facet jest dobry to wmawiamy sobie że może się przełamiemy, ale to nieprawda.

ja KOCHAŁAM bardzo mocno trudno to zrozumieć? był dla mnie kochany, czułam się przy nim jak jedna na milion, ufaliśmy sobie bezgranicznie, byliśmy idealna para (wg znajomych, tak nas okreslali) ale nie wiedzieli co siedzi we mnie...

tez to mialam ale jakos sobie pzretłumaczyłam :D:D:D trzymajcie sie kobitki

śmieszna dyskusja..... kłania się psychologia miłości.....intymnośc, zaangażowanie, namiętność, oto jej składowe.....pożądanie jest jej pierwszym czynnikiem, potem rozwijają się kolejne, albo i nie. jak zakochać się w kims kim się brzydzimy??niedorzeczne. wtedy będzie przyjaźń, jesli ktoś pasuje nam mentalnie. bycie z facetem dobrym i pociagającym w łózku , ale beznadziejnym pod innymi względami na dłuższą metę staje się męczące....rzecz w tym, że jedno i drugie MUSI IŚC W PARZE. = fascynacja mentalna i fizyczna.

Nie widzę związku między wiekiem a pożądaniem. Co chcesz przez to powiedzieć? Że skoro i tak wszyscy się zestarzejemy, to równie dobrze jako młode dziewczyny mamy brać potwornie brzydkich facetów, na myśl o których mamy torsje, bo potem i tak nawet pociągający będzie stary? :O

Roma---------------tez bym tak chciała :) ale facet to nie szampon, nie ma 2w1 :O

a mnie w facetach bardziej niż ciało, podnieca ich umysł. jak facet jest inteligentny, pełen ciepła, męski i namiętny, to nawet jego brzydota zewnętrzna nie stoi na przeszkodzie, żebym go pragnęła najbardziej na świecie. pozdro.

Problem w tym że przeważnie dobry, kochający człowiek nie jest zbyt dobry w łózku, nie ma w nim takiego ognia, spontanu. A świetni kochankowie - namiętni, ostrzy - są niezbyt dobrymi partnerami w życiu. Trzeba wybrać. Albo dobre życie albo dobry seks. To prawie nigdy nie idzie w parze. No chyba że jakaś dziewczyna rozumie "dobry seks" jako porozumienie dusz etc... Bo dla mnie dobry seks to burza z piorunami.

\"Facetowi jesli nawet nie spodobałaby si ekobieta fizyznie ani z zadnego innego powodu stanłąby na wysokosci zadania i miał z tego satysfajce\" NADZWYCZAJ BZDURNY TEKST. :-D :-D TO CZEMU NAJSTARSZY ZAWÓD ŚWIATA DOTYCZY KOBIET ? ? ? Ps: wiekszość faceów wolałoby ładniejszą pielęgniarkę od mniej ładnej ordynatorki szpitala (tak ważna jest u nas przewaga wyglądu nad cechami społecznymi). Inaczej niż kobiety (mam na myśli te od pk 26 lat w zwyż) - tu mniej urodziwy adwokat zawsze wygra konkurencję o kobiety z przystojniejszym np nauczycielem. Ale widać że niektórzy tu naczytywali się artykułów pisanych z myślą o walce o kobiecy rynek wydawniczy (i opisujjących brednie dla celów rynkowych)

mam w rodzinie 2 przykłady dojrzałych związków ludzie ok.40-50 sa udanym małzenstwem i wiem ż eich ozycie sexualne jest bardzo dobre :) po tylu latach....ona nie jest piekna, troch eotyła, on łysejący...ale wiem ze im dobrze bo jest to moja bliska kuzynka :) a ja w wieku 25 lat juz nie miałam seksu i pożadania :O czułam ze umieram! nie rozumiesz...?

"jestem z nieciekawym gosciem bo mi media, otoczenie itp wmowily ze tak trzeba" jezeli naprawde i szczerze uwazacie ze to wasza motywacja by byc z niepociagajacym was facetem to ja wam goraco wspolczuje (szczerze i bez sarkazmu) kurde tylko czemu ja kompletnie nie wierze ze tak o sobie myslicie

facet---------------dlatego mówie ----wy macie dobra zone w domu a kochanke poza domem!!! ja tak nie potrafie - jestem kobieta