warto kochac tylko Boga on cie nigdy...

zadowolonazzycia- robisz więcej niż jeden katolik chodzący do kościola co tydzień - to kawał dobrej roboty!! czyny się liczą ! i pomoc drugiemu człowiekowi.............ot cała nauka chrześcijan - zawarta w dekalogu- jesteś wielka:)

zadowolona..-> i myslisz że jak jesteś taka oddana i bezinteresowna to Bog spojrzy na Ciebie teraz przychylniejszym okiem? :)...nie zapominaj że jak dzialasz ze swej dobrej woli to nie powinnaś chcieć za to nic..nic :)

wszystko to sraka praptaka i tulupy z dupy.

taka jest prawda... i nic niei chce i nigdy nie chcialam:(( ale co z tego jak sa ludzie ktorzy moja dobroc wykorzystuja...i ja to widze ......dlatego nie ufam ...pomoge kazdej zagubionej osobie ktora jest na ulicy ....od ktorej bije szczerosc ....taki mam cel i tak sama wybralam

Bóg nie zbawia ludzi poprzez ich czyny chyba, tak cos czytałam, choc te niewatpliwie uświęcaja dana jednostkę, bowiem dajac dobro szerzymy dobro i to się Bogu podoba. Takze nasze dobre uczynki, to jedno, a zbawienie, to drugie. Ale jeśli przy tym juz jestem, to mam prozaiczne pytanie, ktore ciagle mnie napawa watpliwością, a mianowicie, czy mozna uprawiac seks przez slubem, ale nie cudzołożąć?

lamia 2 Bog mnie tu zeslal zeby pomagac innym i zeby ich wspierac i to czynie ......i taki tez mam cel w zyciu

no ok przecież ja nic nie mowie. Czy znacie odpowiedz na moje pytanie?

W to nie wątpię. Ale warto kochac też ludzi! I ta miłość do ludzi to nasze odzwierciedlenie miłości do Boga! Tak więc ja kocham ludzi:) Kocham moich przyjaciół, którzy zaglądają mi włąśnie przez ramię i mnie ciaganą za sweterek, bym w końcu odeszła od kompa :P Kocham mojego dziadka :) I - nie to wiem na pewno- nie kocham- ale jestem zauroczona pewnym mężczyną- ale o tym cicho sza :) I jemu-temu mężczyźnie zycze wszystkiego najlepszego w tym Nowym roku :)

A ten mężczyzna to taka 'opoka' :)