czy to normalne?

mam problem, który dotyczy mnie samego albo mojej kobiety, już sam nie wiem. Mianowicie chodzi o to, że Ona kiedy jesteśmy na imprezach lubi "latac" po wszystkich, mnie to denerwuje, bo nieraz zostaje sam i czekam za nią. Wczoraj na sylwku bawiliśmy się oczywiście razem też, ale co jakiś czas leciała z jakim tam znajomym sobie na papieroska, a ja miałem czekac, Ona nic w tym złego nie widzi, mówi ze chyba ja jestem zakompleksiony

wczoraj może faktycznie niepotrzebnie byłem zazdrosny, ale nie potrafię kiedy widzę jak na nią inni faceci patrzą, a Ona jeszcze potrafi się spojrzec na nich "innym wzrokiem", ja to widzę i mnie to strasznie wkurza. Mówie, że to znajomi, a ja jej powiedziałem, ze w innych związkach to jak byli jacyś znajomi to razem się chodziła, a nie samemu latało co chwila

niby moze takie szczegóły, ale to mnie denerwuję i raczej z nią nie będę

a tak ładnie opowiada, że mnie kocha, a co jak co to nie potrafimy się razem bawic i w sumie nawet do konca nie mamy tematów, nie wiem dlaczego ona chce byc w takim związku

powoli i jeszcze raz napisz na czym polega problem:)

Podstawą dobrego związku jest zaufanie... Jeśli taki stworzyliście to nie masz się o co bać. Poza tym traktuj ją jako człowieka a nie przedmiot który należy tylko do ciebie. Ona też chyba może pogadać i potrzeć na innych facetów ps. tak jesteś zazdrośnikiem :P

tylko jak la latam to ona potrafi mi powiedziec, że ją zaniedbuję i potrafię się opanowac w przeciwieństwie do niej

??