Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

cindrella

plusy wspólnego spania

Polecane posty

jakie widzicie? mój chłopak mnie oświecił. dziś rano. ON: świetnie mi się z Tobą śpi. Ja: ???? ON: bo jesteś taka cieplutka że można się przy Tobie ogrzać a plusem dodatkowym jest fakt, że pozostajesz przy tym sucha. to jest z serii: moja dziewczyna nigdy się nie poci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ma byc zabawne
? ja bym sie nie chwalila takim idiota :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DKMG na kacu gigancie
A tam nie poci ale fakt jak się człowiek przytuli to mu ciepło a czasem nawet gorąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamarra-x
moj tez sie lubi przy mnie rozgrzewac. a ja przy nim. nic to nie kosztuje a jaka przyjemnosc:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie to się podobuje
Mój raczej cieszy się z tego, że robię się mokra:) a poważnie największym plusem wspólnego spania wg mnie są: a) ciepło b) poranny seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- poranny sex, nocne rozmowy, przytulanie - szybciej zdrowieję w przypadku przeziębień - może to te hormony szczęścia? - drapanie po plecach - w moim przypadku po prostu czynnik decydujący :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna chlopaka....
cindrella ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z mojej perspektywy
ja po prostu czuję się z moim ukochany bezpiecznie lubię się rozwalać, ale duże łóżko rozwiązało ten problem głównym plusem jest przytulanie i zasypianie za rękę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna chlopaka....
cindrella zazdroszcze Ci ze mozesz spac ze swoim chlopakiem... ja tylko jedna noc spedzilam z moim (pod nieobecnosc moich rodzicow)... mieszkacie razem? czy moze on przychodzi do Ciebie na nocki? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DKMG na kacu gigancie
tam zalety zaletami ale więcej jest wad. Zabierają kołdrę Chrapią Nie dają się wyspać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja widze tylko zalety
bo moj nie chrapie albo i chrapie a ja nie slysze bo mam strasznie mocny sen:D nie zabiera koldry bo mamy 2 osobne ale spimy w ten sposob ze mozemy sie pod nimi przytulic:) no i wysypiam sie przy nim bo on taki sam spioh a nawet jak chce mnie obudzic to nie umie bo mam za mocny sen:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DKMG na kacu gigancie
Jak masz mocny sen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja widze tylko zalety
baaardzo mocny, kiedys moj taki mial a ja byle co i sie budzilam a teraz na odrot.. i czesto narzeka za mu zabieram koldre albo gadam i rzucam sie przez sen :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie to się podobuje
A tam wady:P ja widzę same zalety: -chrapanie mi nie przeszkadza, sama też pewnie chrapię i mnie to nie budzi (ani mojego Ukochanego) -mamy naprawdę DUUUUUUUUŻĄ kołdrę, wystarczyłaby na 4 osoby a co dopiero na dwie -lepiej się czasem nie wyspać ale za to przeżyć kilka orgazmów - mnie to doładowuje lepiej niż 8 godzin snu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DKMG na kacu gigancie
No więc właśnie ja jestem tą stroną ze słabszytm snem czasami to masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DKMG na kacu gigancie
ja nie mówiłem o seksualnym nie wyspaniu ale taki cios pod żębra skutecznie potrafi obudzić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja widze tylko zalety
jak mialam lekki sen to tez przezywalam czasem katusze... ale teraz chocby sie palilo walilo to mnie nic nie zbudzi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna chlopaka....
ile macie lat jesli mozna spytac? ja mam 20 i moj tata powiedzial ze dopusci do tego aby moj chlopak spal u mnie poki mieszkam z rodzicami.. masakra.. a tak bym chciala..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja widze tylko zalety
hmmm ja mam jescze 19

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie to się podobuje
aaa, to sorki, ciosów pod żebra jeszcze nie przerabialiśmy:D raczej spokojnie śpimy oboje, jak się już wyszalejemy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DKMG na kacu gigancie
ale młode o ja to ja już chyba odejdę na emeryturę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wspóle spanie jet ok, ale mui być duuuuża kołdra, żeby nikt nikomu jej nie zabierał :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna chlopaka....
i Twoj chlopak spi u Ciebie? Twoi rodzice nic nie mowia? powiedz mi jak to pogodzilas :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DKMG na kacu gigancie
mnie się... a ja czsami mam takie ze trzy w ciągu nocy plus parę chrapnięć do ucha plus ze dwa zabraznia kołdry to już nawet seksa się odechciewa:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyna chłopaka 21, mieszkamy razem. nocowaliśmy u siebie odkąd skończyłam 18 lat. moi rodzice byli przeciwni na początku ale ich urobiliśmy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka26
Ja przespie sie z chlopakiem tylko wtedy gdy mi zafunduje kolacje ze sniadaniem za 2000 zl. ja sie cenie bardzo wysoko i nie zadowola mnie jakies kanapka za 2 zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie kurcze , co do chrapnięć partnera to ok, ja nie przeżyłam jeszcze ale najgorsze jest to że on się ze mnie nabija rano, że strasznie chrapię .. :) aż się czasami zastanawiam czy to prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie to się podobuje
To ja raczej też z grupy emeryckiej:D nastolatkami przestaliśmy być dawno temu, choć czasem tak się zachowujemy - mamy raczej duży temperament i wspólne spanie wraz z okolicznościami towarzyszącymi to konieczny element do normalnego funkcjonowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×