Po 2 latach pokazała swoje prawdziwe oblicze !

dziewczyna mojego przyjaciela !zawsze mi się wydawało, że się zajebiście dogadujemy a tu niestety klapa...w sylwka pokazała, że tak naprawde jestem dla niej " konkurentem" rywalem o czas jej faceta, zaczyna stwarzać sytuacje w których on musi wybierać miedzy ją a mną , oczywiście sytuacje wcale tego by nie wymagały gdyby była normalna...ale jak chce..broniłem ją gdy ją zdradzał namawiałem by był z nią , ją szanował itd a tak mi się odpłaciła...Chce wojny to ją dostanę bo przyjaciela znam już 10 lat!

norma u kobiet, poczuła się zazdrosna i chce ci koniecznie pokazać, że to ona jest ważniejsza...zazwyczaj w tych sprawach kobiety przeginają i faceci szybko kopią je w dupe!

nóż się w kieszenie otwiera. On ja zdradza a Ty z niej robisz jedze, bo jest zazdrosna o Ciebie:D Moze ona wyczuwa, ze cos jest nie halo? A Ty raczej rycerzem nie ejstes bo jako przyjaciel za zdrade dalbys przyjacielowi w pysk zeby sie opamietal.

i co z tego że dałbym mu w pysk odwodł go od zdrady jak w nagrodę bym dostał nóż w plecy od jego dziewczyny, bardzo ją lubiłem , broniłem i popierałem teraz jak znowu będzie chciał ją zdradzić to nawet się nie odezwę,

moze dlatego ze trzeba byc czlowiekiem honoru? dla ciebie liczy sie nagroda i uznanie?;/ daj spokoj facet ja zdradza dziewczynie trzeba wspolczuc nawet jak jest cholera:/ a jak jest taka wredna jak twierdzisz to niecj ja zostawi a nie zdradza.Zdrada jest problemem, Twoj problem to nie problem:/ laska jest tak zdesperowana i widzi ze zwiazek sie jej sypie wiec robi glupoty i tyle.

Przede wszystkim nie wpieprzaj się w czyiś związek.

to niech ze mną porozmawia , niech powie co jej leży na sercu a nie próbuje walczyć z ostatnią osobą która była po jej stronie...Może mi nie ufa już ale czego ona ode mnie wymaga ? Że będę donosił na najlepszego przyjaciela ?

ja się wcale nie wpieprzam to ona próbuje rozwalić 10 letnią przyjaźń , ale niech wie jedno, w ciagu tych 10 lat on zmieniał wiele kobiet a ja ciągle pozostaje jeden....ale to ona chce konfrontacji

Olej ich i znadź sobie inne towarzystwo.

tak się przyglądam i wygląda na to, że to raczej Ty jesteś zazdrosny o nią, a nie ona o Ciebie...

ja zazdrosny ? dobre.... to ona stara się teraz doprowadzać do sytuacji abo ona albo ja , to ona robi wszystko by zepsuć to co wydawało się fajne....było wiele przed nią i jak chce będzie wiele PO niej

no tak jak brak argumentów to najłatwiej wyzwać faceta od geja :D.... to raczej ona ma niskie mniemanie o sobie skoro jest zazdrosna o faceta :D wybacz, ale to TY zachowujesz się nienormalnie- mój facet też ma wielu przyjaciół (mężczyzn) i do głowy by im nie przyszło narzekać, że chcę "rozbijać" ich wieloletnią przyjaźń widocznie nie robiłaś nic co miało by na to wskazywać .... a jego związków nie rozwalam, zawsze starałem się je ratować i oczywiście wychodziłem na tym jak Zabłocki na mydle, teraz mnie już ani to ziębi ani parzy jak chce to niech je zdradza mi nic złego nie robi :)

życzy sobie niestety bo za każdym razem jak jakąś zdradzi to do mnie przylatuje ponarzekać na siebie, wiele razy bierze mnie na imprezy bym go pilnował itd jakbym się nie wtrącał to już by dawno ja zdradził z jeszcze paroma ...ale teraz to ja mu jedno powiem" Życie jest krótkie bierz wszystko co ci daje" ...skoro już ona nie jest moją przyjaciółką na jej własne życzenie nie widze powodu by ją bronić...

Co cię to w ogóle obchodzi ? To nie twoja kobieta, więc nie wiem o co ci chodzi. Nie masz swojej baby, więc czekasz aż ona go zostawi, żeby z nią być ? Daruj sobie. Jakby miała to zrobić, to już dawno by to zrobiła.