Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smerfetka_

Śluby - październik 2009

Polecane posty

Drodzy Fotografowie szukajcie zleceń gdzie indziej ;) Tutaj wszystkie mamy już swoich fotografów ;) Proponuję przejść na topiki ślubów z przyszłego roku - one tam na pewno będą dopiero na etapie poszukiwań ;) Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ja mam jeszcze dwa tygodnie, a cały czas myślę o tym, czego zapomniałam. Co do tych ramek, to my chcemy dać rodzicom ale dopiero po ślubie, z naszym już wspólnym zdjęciem. Księgi też mi się nie podobały kiedyś, ale zobaczyłam jedną na żywo, wyeksponowaną na żywo i wyglądała ślicznie. Tylko zależy jeszcze jakie, bo niektórzy z tego, co widziałam na Allegro, mają brzydkie i niestarannie zrobione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madeleine_85 ja czekałam 3 dni po wpłacie pieniążków i akceptacji projektu:) ViVieen będzie dobrze i z wszystkim zważysz:) tylko bez nerwów:) MiSia_000 co do ksiąg to każdy swoje zdanie ma..i tyle mi się podobają tobie nie a o gustach się nie dyskutuje i koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi przysłali chyba sześć do wyboru bo wysłałam kilka zdjęć:) tylko ta Pani odpisuję dopiero po 20 na e-maile..tak ze cierpliwości ale do przyszłego tygodnia na pewno zdąży przysłać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta_co_ma_sie_czym_zajac
dziewczyny, naprawde nie macie czym sie zajac w ciagu dnia? wybaczcie dosadnosc, ale pier..... o rzeczach oczywistych, naprawde macie potrzebe (i czas!) dzielenia sie swoim zyciem na forum? te suwaczki, serduszka, grafiki.... slodkie az mdli. jestem tu ze tak powiem sluzbowo, przerzucilam ten watek pobieznie i jestem w szoku, ile to niektore baby czasu poswiecaja na czcza gadanine. pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AniaPaździernik2009
Hah widać, że nie masz czym się zająć skoro przeczytałaś wszystko co napisałyśmy i miałas czas coś napisać :-) Pozdrawiam czule osoby, które "mają czym się zająć" ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŁMfoto
Zwolnił mi się termi na 17 październik 2009 chętnych zapraszam www.bednarczyk.org.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niezły front przechodzi przez Polskę. Aż strach pomyśleć co będzie 10... ;) (ja tu mówię o 10, a co mają powiedzieć dziewczyny z 3... pogoda iście diabelska)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AniaPaździernik2009
Nie strasz :) 3 pogoda ma być w miare, 13/14 stopni a co najważniejsze bez deszczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a.d.a.
ja biorę ślub 10 października, nieważne jaka będzie pogoda byle nie padało! Ale jestem już zestresowana ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny spokojnie będzie dobrze zobaczycie:)trzymam kciuki za pogodę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...zainteresowana...
a ja z innej beczki, jak sobie radzicie z super śliskimi butami bo boję się, że w takcie wesela mogę ujechać z kilka razy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, dziewczynki, kurcze przepraszam bardzo ze sie nei odzywałam, doczytyuwalam co jakiś czas. W ogole nie mam czasu na dosłownie nic. A to cos z weselem trzeba zalatwi a to zamowi napoje a o makijarz fryzura a to w domu trzeba sobie dokupic to to to tamto i czas leci. Teraz na szczescie mam urlop wiec wiecej luzu. JAAAAA TO JUZ ZA 3 DNI pozdrawiam wszystkie serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Figaa spowrotem🌼Zastanawiałam się właśnie co się stało z dziewczynami, które wcześniej tak dużo się udzielały na forum ;) Domyślałam się, że przygotowania pochłonęły Was tak samo, jak mnie i po prostu na fora nie ma za bardzo czasu.. Ja mam urlop.. więc Dziewczynki powiadam Wam, że ten ostatni tydzień jest tak zakręcony, jak słoik na zimę ;) i mimo wcześnijszego załatwiania wydaje mi się, jakbym to wszystko i tak miała załatwiane na ostatnią chwilę.. Dziewczyny z 3 października łączmy się! Pogoda będzie ładna, aczkolwiek może być troszkę chłodniej ;) ale październik to nie lato, tylko cudowna polska złota jesień :) Dzisiaj zmykam do salonu zrobić sobie paznokietki i brwi :) a wieczorem z Narzeczonym będziemy jeszcze walczyć z drobnymi szczególikami ;) Jestem tak niewyspana, że marzę, żeby jutro i w piatek wreszcie się wyspać.. Jak się ktoś pyta, to się śmieję i odpowiadam, że ja to od poniedziałku powinnam leżeć w spa i się relaksować ;) Pozdrawiam gorąco! Postaram się tu w miarę możliwości zaglądać i dzielić z Wami tym, jak to wygąda na 3 dni przed! Aaaaa.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak sobie myślę, jak ten czas szybko leci... Do mnie jeszcze nie dochodzi ta myśl, że wychodzę za mąż... Pewnie dopiero jak przyjadę do Polski i zaczniemy wszystko dopinać na ostatni guzik to poczuję stres:) Jak na razie to śni mi się po nocach że o czymś zapomnieliśmy itd. A jeszcze wypadły mi przed ślubem chrzciny, no i dodatkowy stres bo jestem chrzestną:) Ale mimo to, cieszy mnie myśl że będziemy sobie żyć na własną rękę jako małżeństwo:) W sobotę odbieram suknię, a w niedzielę wyjeżdżamy do Polski, więc pewnie nie będzie mnie trochę na forum:( Ale i tak myślami będę z Wami dziewczyny, a zwłaszcza z Pannami Młodymi z 17.10. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZesc dziewczynki. Kurcze norlamnie na nic czasu nie ma :D hehe tez mam wrazenie ze wszytko na ostatnia chwile. Dzis byliśmy zalatwiac strojenie koscioła. Okazalo sie ze o 12.30 jest pierwszy slub potem 13.15 kolejny i moj o 14. wiec sluby na styk, poźniejsze sa co godzine już czyli juz troche luzu. No i okazalo sie ze Pani o 12.30 ma organizowane strojenie kosciola przez mamusie a mamusia okropna! Upierdliwa strasznie! :D Kwiaciarka jak mi mowila to szkoda gadac :D No i ona ma dekoracje zamowiona w kolorze biało bordowym a ja zebralam sie z dwoma dziewczynami zeby podzieli sie kosztami ale nie mialasmy kontaktu z Pania ktora byla pierwsza no i sie w kwiaciarni okazalo ze to wlasnie ona i ze ma slub w tym kociele co ja a to twarda sztuka :D. Mi przez telefon mowilaze ma delikante strojenie a okazalo sie ze to delikatne to kolor bodo wiec nie taki delikatny i tego bordo ma by duzo a nie tak jak ona mowila ze tylko delikaenie wiec i ani w pi...a ni w oko nam to nie pasuje. Wiec zlozylysmy sie z 2 dziewczynami na osobne strojenie i teraz kwestia tego czy zdarza wcisnac sie przed moim slubem :D hehe także cyrki na koniec wychodzą. A co do pogody 03.10 to podobno ma by slonecznie tylko zimno ale co tam. Mam nadzieje ze dam rade wytrzymac w tym bolerku mam takie z rekawem 3/4 mojemu Ł bedzie pewnie cieplej bo on w marynarce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam koleżanki długo mnie tu nie było widze ze wiele sie dzieje u was u mnie tak samo ślub za 17 dni a jest strasznie już wysiadam naszczęście mamusia wróciła juz juto mnie czeka barfdzo cieżki dzień rozwożenie kołaczy ..............gością masakra ....................... a co do pogody wyszłam przed chwila na balkon i poczułam sie tak jagby był grudzień zimno jak nie wiem ......................... jutro napisze jak nie padne wieczorkiem aaa wy dziewczyny które macie ślub 3 w sobote dajcie znać zdajcie relacje..................... i nie stresujcie sie :*:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Wszystkim, Pewnie mnie nie kojarzycie, bo mało się tu udzielałam, ale teraz jestem...9 dni przed ślubem!!! Jejki, jak ten czas leci, pamiętam jak na suwaczku było 9 miesięcy a teraz tylko 9 dni. Wesele mamy na 38 osób, kameralnie, tak jak chcieliśmy w pięknej restauracji. Ślub o godzinie 16:00, w kościele koło domu. Oprawę muzyczną uświetni nam pani skrzypaczka i pan, znajomy, który zawodowo śpiewa w Oprze, więc będą ciary na plecach jak zaśpiewa Ave Maria. Na wejście do kościoła mamy canon c-dur Pachelbacha. Suknia gotowa, we wtorek do odbioru, kwiatki to białe frezje. Wszystko dopięte na ostatni guzik, oprócz fryzjerki. Mam takiego nerwa, bo żadna nie potrafi mi zrobić koka hiszpańskiego-mojego wymarzonego. Byłam już u dwóch Pań i klapa. Teraz czekam na koleżankę koleżanki, która jest moją ostatnią nadzieją. Ma być za 10 minut. Napiszę co i jak....oby było dobrze. Obrączki są z białego złota z Kruka, które pięknie pasują do pierścionka zaręczynowego. Mamy też grawer, nasze imiona i datę ślubu. Co jeszcze, hmm...Chodzę na solarium z moim jeszcze Narzeczonym, żeby mieć delikatną opaleniznę. Dzisiaj kolejna dawka slońca:) przy takiej pogodzie to nawet relaksujące tak się wygrzać. Mam nadzieję, że październik okaże się dla nas łaskawy i nie poskąpi słońca. Tak poza tym, to czekam na ten Wielki Dzień i nie mogę się doczekać. Nerwy oczywiście są, coraz większe, ale damy radę!!!! Pozdrawiam serdecznie, będę tu zaglądać a teraz 3majcie kciuki za moje włosy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny wczoraj zmarła moja prababcia:( {*} miała 92 lata..ech a jeszcze parę dni temu mówiła jak bardzo chciałaby usłyszeć nasza kapelę góralską bo tak jak ja uwielbia:( uwielbiała skrzypce:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magggi 🌼 - tak mi przykro z powodu Prababci.. :( Na pewno będzie tam z góry czuwać nad Wami w Ten dzień :) Jeśli chodzi o przygotowania.. to.. chyba wszystko dopięte na przedostatni guzik ;) Jutro dopinamy ostatni: - spowiedź.. nasza pierwsza, bo wkońcu razem mieszkamy.. - odebrać podziękowania dla Rodziców i Świadków.. - pojechać do lokalu zawieźć alkohol i troszkę udekorować salę ;) - i przede wszystkim odpocząć.. :) A najbardziej z tych wszystkich rzeczy, to chyba obawiam się Fryzjera :( Niby sprawdzony na próbnej, ale Bóg jeden wie, jak to wyjdzie w dzień ślubu.. a włosy to jedyna rzecz, która może mi popsuć humor w tym dniu :( bo jak coś z nimi tylko nie tak, to ja się potem sama ze sobą źle czuję.. Poza tym, chyba wszstko ok.. chociaż szczerze mówiąc chciałabym być na tym etapie i mieć tydzień do ślubu.. Jakoś tak przygotowałabym się do niego bardziej psychicznie.. dogralibyśmy jeszcze pewnie te i owe rzeczy.. uzgodnili coś więcej na wypadek jakiś nieprzewidzianych sytuacji.. ale czy tak się da ???? Pozdrawiam.. i postaram się oczywiście jeszcze tu jutro do Was zajrzeć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teź Październikowa
Vivieen mam to samo sprzydałby się jeszcze tydzień ale pewnie i tak miałabym wrazenie ze wszystko na ostatnia chwile My jedziemy jutro na sale zawozimy alkohol potem druga spowiedź Nie doszły mi rzeczy do zrobienia ksiegi gosci wiec chyba jej nie bedzie buu i nie mam materiału na udekorowanie domu ;( A wy jak ozdabiacie wejscia?? Za to doszły podziekowania dla rodziców Te ramki fajnie wyglądają jedyny minus to że z tyłu nie ma podkładek i sa takie gołe ale z przodu fajnie sie prezentuje ;) Kupilismy też balony ale nie mamy zawieszek na wódke i nie wiem czy wiazać kokardki z tasiemki czy co A nie chciałam wydac kasy na zawieszki czy nalepki tylko sie boje ze mi sie te kokartki porozwiązują ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka:) to juz jutro:) prawie wszystko gotowe - sukienka wisi, dzisiaj paznokcxie i dostarczenie rzeczy na sale - ciasta, wodka, podziekowania, cukierki itp. spowiedz, podpisanie dokumentów w kosciele i stresik. na dodatek jestem przeziebiona:o kuruje sie,;) czesc gosci dzisiaj juz przyjeżdza a reszta jutro. Zycze Wam, aby te jutrzejsze nasze slubu i wesela były takie, jakie sobie wymarzyłysmy🌼❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, które jutro ślubują... ŻYCZĘ WAM KOCHANE ABY TEN DZIEŃ BYŁ PIĘKNY, RADOSNY I DO ZAPAMIĘTANIA NA CAŁE ŻYCIE. KOCHAJCIE SIĘ I BĄDŹCIE DLA SIEBIE WSZYSTKIM CO MACIE, no i niech pogoda będzie łaskawa!!!! U mnie oczywiście klapą okazał się fryzjer, więc umówiłam się do kolejnego na poniedziałek, 11.00, ten będzie już ostatni, bo nie mam siły na te "profesjonalistki". Najwyżej uczesze mnie ciocia:/ Dzisiaj I spowiedź i fryzjer, ale dla mojego Pana Młodego (ten ma dobrze, góra 3, boki 2 i jazda) hehe No nic, spadam teraz pozałatwiać ostatnie rzeczy, do wieczora:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ViVieen dziękuję serdecznie za wsparcie:) jak czytałam tego wczorajszego twojego posta to mam wrażenie że masz dziś dość sporo na głowie...ale gdybyś miała chwilkę czasu i wpadła dziś na forum to chcę ci przekazać byś znalazła wśród tej całej gonitwy chwilkę dla siebie i Twojego już jutro męża:) nie pozwól tez by fryzura spędzała Ci sen z powiek:) Będzie dobrze:) zobaczysz:) a z tym tyg który jeszcze chciałabyś mieć to pewno i tak nic by ci nie dał:) bo jest takich parę rzeczy które musi się załatwić w ostatnim tyg i tyle:) PANNY MŁODE Z 03 PAŹDZIERNIKA ŻYCZĘ WAM BY DLA WAS JUTRO ZAŚWIECIŁO SŁOŃCE I ŚWIECIŁO JUŻ PRZEZ RESZTĘ WASZEGO ŻYCIA:) BY WASI OD JUTRA JUŻ MĘŻOWIE ZAWSZE WIDZIELI W WAS TE DZIEWCZYNY KTÓRE KIEDYŚ POZNALI:) W JUTRZEJSZYM DNIU ŻYCZĘ WAM JAK NAJWIĘCEJ SPOKOJU, UŚMIECHU I MIŁOŚCI:) TRZYMAJCIE SIĘ POZDRAWIAM:) No i czekam na relację już "po":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku, dziewczyny... Jestem Waszymi ślubami tak podekscytowana jakbym co najmniej sama jutro za mąż wychodziła ;) Kochane, czego Wam życzyć? Po pierwsze pięknej pogody. Złotej, polskiej jesieni ubranej w kolorowe liście. Wielkiej miłości, która nigdy nie wygaśnie. I ze spraw bardziej przyziemnych... udanego weselicha :) Żeby te wszystkie wątpliwości, nad którymi od dłuższego czasu rozprawiamy ("jakie kwiaty? jaki kolor? co za fason?") przestały istnieć w momencie, gdy stanie w progu Wasz ukochany :) Trzymam za Was kciuki i pamiętajcie... wszystko będzie idealne. Jesteście śliczne, szczęśliwie i na 100% gotowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A więc zaczyna się ;) Dziewczyny, niech ten jutrzejszy dzień okaże się tym, o którym marzyłyście. Zapamiętajcie jak najwięcej z tej chwili, płaczcie, gdy płakać będzie Wam się chciało (oczywiście tylko z radości i wzruszenia) i śmiejcie się. Ślub to piękne ukoronowanie Miłości. I życzę Wam, żeby ta pogoda się trochę poprawiła. A my dzisiaj jedziemy do cukierni uzgodnić dekorację na torcie. Przeżywam teraz prawdziwą nerwówkę. Poza tym przykro mi się zrobiło, bo wiele osób ze strony narzeczonego nam odmówiło. Prawie 30... A najciekawszy powód, jaki usłyszeliśmy, to dlatego że to październik, gdyby to były wakacje, to by byli. A tak pogoda taka brzydka... A co do pogody, to strasznie mi szkoda się robi, gdy czuję to zimno. Oby nie padało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×