Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anjja123

nie mam siły

Polecane posty

Gość anjja123

wszystko mnie denerwuje jestem w początkowej ciązy nie moge wyjść z domu bo się przeziębiam mąż mi jeszcze dogaduje głupio że mi za dobrze bo leze i nic nie robie a do tego nie mieszcze się w spodnie ostatno jakiś rok temu dużo schudłam a teraz wszystko wróciło mam straszny apetyt wypryski na twarzy chce gdzieś wyjść ale nie mam na to siły mam dosć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pocieszę cię, że ten stan niedługo minie i nabierzesz siły i ochoty na robienie czegoś :). A teraz się relaksuj. Poczytaj książkę, gazetę, oglądnij film, nałóż sobie maseczkę na twarz :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anjja123
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i co do męża, albo olej takie gadanie, szkoda twoich nerwów. Albo pomyśl sobie, że on przechodzi ciążę razem z tobą i może udziela mu się twój nastrój,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anjja123
he he dzięki ale jakoś nonstop wszyscy mnie denerwją a to siedzenie w domu dobija mąż chce mnie zabrać do kina a ja nie mieszcze się w jensy szok i zaraz płacze i nie idziemy wogóle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przejmuj się, kup sobie ciążowe to łatwiej będziesz znosić powiększający się brzuch, bo będziesz się w nie jeszcze bardzo długo mieścić. A wyjście do kina, do restauracji, na pewno poprawi ci nastrój,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie łam sie kobieto ;) popatrz ile jest nas staraczek! ile bysmy daly by byc w takim stanie jak ty. Pozdrawiam :):*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie tez maz denerwuje. mam wrazenie ze mnie wogole nie rozumie. jestem w 10 tygodniu ciazy, i nie widac jeszcze brzuszka, wiec uwaza ze moje dolegliwosci to wymysły. mam ochote go zabic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anjja123
jak tylko zrobi się cieplej idę na zakupy kupie jakąś tunikę ale narazie mam dość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mąż w zasadzie "uwierzył" że jestem w ciąży dopiero, jak ruchy poczuł. Wcześniej to jakoś chyba do niego nie docierało do końca. I też słuchałam, że nic nie robię i jestem leń. Musisz nauczyć się to puszczać mimo uszu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anjja123
kate właśnie mowi mi że w wczesnej ciąży nie moge się nie mieścić w ubrania a ja mam ogromny apetyt i przytylam :( i jeszce wzdęcia i te nastroje i to że ciągle łape przeziębienia a jego gadanie że leże i nic nie robie masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anjja123
w 7 dopiero ale jakoś źle się czuje serio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anjja123
a co ja mam niby robić sprzątam gotuje a on swoje a ja jestem taka nerwowa nie wiem co bedzie dalej leże dopier kilka dni mam zwolnienie do konca stycznia ale pewnie później też dostane bo jestem mało odporna a zima jest więc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mam problem ze wzdeciami. facxet nigdy nie zrozumie kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w dodzatku nie mam ochoty na seks a on ciagle sie do mnie dobiera, wiec godze sie dla swietego spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anjja123
do tego zawsze miałam troche wystający brzuszek ale teraz to masakra wzdęcia mnie wykanakją czuje się jak wielki nadęty balon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D anjia ja teraz tak mam ze dosłownie wszystko mnie wkurza. mam takie nerwy na wszystkich........ 😠 chcoialabym miec troche swietego spokoju, nikt tego nie rozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anjja123
no wlasnie jeszcze sex mam wrażenie że bardzo chce ale mówi że ok bo się bał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nie mam ochoty a maz ma non stop ochote. i jak to pogodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anjja123
a ja jeszcze mam szkole prace (narazie zwolnienie ) eh szkoda gadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anja jeszcze tylko kilka tygodni i przejdzie. Uwierz mi :). Chyba najgorszy jest ten pierwszy okres ciąży. A mąż eeee jak nie rozumie to jego problem. Dziewczyny, ja już od 10-12 tygodnia ciąży chodziłam w spodniach ciążowych, mimo że na wadze nie przybrałam. Taki mi brzuchol rósł :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko minie!!!Ja zawsze najgorzej wspominam początki-mdłości, zapachy, tycie ( w kazdej ciąży najwięcej tyłam w I trymestrze-do ok. 6kg!), zmęczenie, agresja....Minie, i wprawdzie nie będzie jak przed ciążą, ale II trymestr jest juz bardzo fajny zazwyczaj, a III to oczekiwanie na spotkanie z maluszkiem:) Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anjja123
ale mimo wszystko bardzo kocham moje małutkie malenstwo i jestem szczęśliwa że je mam mąż też mam nadzieje jakoś się przywyknie bo przecież chciał dziecka i cieszyl się jak na teście wyszly 2 kreski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babay
dasz rade a nie denerwuj sie bo dzieciaczek bedzie nerwowy i dopiero da Ci w kosc. a jesli chcesz wyjsc na spacer to ubierz sie grubo i juz. przeciez ciaza to nie choroba :) cierpliwosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedfghhh
najgorzej to jak toś rozpuszczony, to wtedy tak jest, że mu wszystko przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×