Nie tak łatwo zajść w ciąże...

Okres 15.12. 2008 Cykl 27-29 dni Seks do końca 25.12 i dwa razy 27.12 Jak się później okazało były to moje dni płodne. Miałam już podobną sytuację w lipcu i w sierpniu, ciąży z tego nie było... A chciałabym. Jest iskierka nadziei ale przekonałam się że nie tak łatwo zajść w ciążę... Szanse teoretycznie są duże, prawda? Szkoda że tylko teoretycznie.

o nie byly plodne - za szybo; plodne mialas od ok. 29.12

Jak to obliczyłaś? Przy cyklu 27 dni (bo taki miałam teraz), wyszło że płodne zaczęły się 24.12 a skończyły 31.12. Dni płodne nie są zawsze 14 dni od pierwszego dnia okresu.

http://www.byckobieta.pl/kalkulator-kalendarz-dni-plodnych.html

Ajj, myślałam że pokaże mój wynik.

były płodne

wiesz ja tez sie staram, dopiero jeden cykl za mna, moze w tym, chociaz nadzieji wielkich sobie nie robie...niestety ja tez myslalam ze sie pare razy pobzykam w zeszlym miesiacu i bedziemy mieli dziecko ;-)))

Ja też myślałam że to będzie prostsze. Ehhh.

28.12 byla owulacja przy zalozeniu ze ten cykl ma 27 dni

Nie liczy się 14 dni od 1 dnia cyklu, tylko 14 dni odejmuje od przewidywanego terminu ostatniej miesiączki, czyli jak sobie wyliczysz, że np. okres masz mieć 14 stycznia, to owulacja powinna być około 1. Dodajesz do tego za dwa dni przed i po. Ważna jest obserwacja śluzu. Robisz to? Powinien w dni płodne być przezroczysty i ciągnący się (jak białko kurze), jak Ci się chce możesz też mierzyć temperaturę. Ale najważniejsze to spokojnie kochać się z przyjemnością (wystarczy co dwa dni) Jak nie będzie nic z tego ponad 6-8 miesięcy albo rok jak masz cierpliwość możesz iść do gina (zacznijcie od badania nasienia, potem Twoje hormony i monitoring owulacji). Będzie dobrze, cierpliwości. Nie jest łatwo zajść w ciążę, kiedy się tego chce. Niestety.

Może plemniki z 27.12 przeżyły i poleciały tam gdzie trzeba :)

moge cie zapytac ile masz lat? i od jak dawna sie starasz? ja mam 28lat i staram sie o swoje pierwsze dziecko...

moze tak :) oby!!

Niedługo skończę 22 lata. W moim przypadku nie można mówić o staraniu się, bo to że kochałam się do końca w dni płodne dochodzi do mnie po kilku dniach. Nie pilnuję tego. Ale bardzo chciałabym zajść w ciążę. W lipcu był pierwszy raz kiedy doszło do seksu do końca w dni płodne.

a probowalas mierzyc sobie temperature? albo probowalas robic testy na owulacje? ja osobiscie mierze temp. ale dopiero zaczelam, ale dzieki temu potweirdzila sie moja owulacja i wiem skad ten bol jajnika wtedy

Nie, bo tak jak napisałam, w moim przypadku nie można mówić o staraniu się. W sumie jeszcze mam czas na dziecko, co nie znaczy że nie chciałabym już go mieć. Po cichu liczę, że ciąża będzie u mnie dziełem przypadku... (no prawie przypadku ;))

Jesteś młoda i tych prób nie było wiele, macie czas. Plemniki żyją ok. 48 godz, ale nawet u całkowicie zdrowych osób jest możliwe, że ciąży nie będzie przy seksie w dni płodne, tak jest to urządzone. Statystycznie szansa zejścia w ciążę w jednym cyklu, gdy po obu stronach wszystko jest ok, wynosi jakieś 30 procent chyba albo mniej. Więc spokojnie, dopiero po roku sprawdzić, czy wszystko ok z owulacją i z nasieniem.

Testy owulacyjne pokazuja, kiedy jest pik LH, a nie sama owulacją (ją można stwierdzić na usg), bo może być taka sytuacja, że pęcherzyk nie pęka, tylko od razu przekształca się w ciałko żółte.

Dzięki za wypowiedzi dziewczyny. Pozdrawiam.