zwiazek z islamistą...

Poznałam faceta - Turek, wyznawca islamu. Zakochałam sie chociaż nie bywam naiwną dziewczynką... Jest w nim coś ujmującego, innego... jednak wciaż mam obawy wynikające ze stereotypów myslenia o tej kulturze... Proszę, piszcie co myślicie o takich związkach... czy mają szanse powodzenia? czy znacie jakieś przykłady z życia?...

zapomnij:-o

i przygotowana na obrzezanie czyli łechtaczka sruuuuu i orgazm możesz sobie z głowy wybić , polska suko, opluć cię niewierna szmato. Islamista.

ja jestem w zwiazku z muzulmaninem... szczesliwa jak nigdy... w tym roku wychodze za mąż :)

... no właśnie... i miedzy innymi tym się ten Turek różni od Polaka, że nigdy nie nazwałby kobiety suką... za tego typu komentarze bardzo dziekuje,bo nie prosiłam o ocenę mojej osoby, ale o opinie na temat takich związków...

po ślubie to ci się to szczęście skończy, niewierna suko

poprosze o konkretne informacje i nie obrazanie innych

chuj...do tego polski chuj jak zwykle

dla muzułmanina, przede wszystkim jesteś niewierna, dopiero później kobieta, a że kobieta u nich znaczy mniej niż wielbłąd, więc niemiłe nazwy powyżej, będą dla ciebie na porządku dziennym

tyle historii z tymi islamistami i ich traktowaniem kobiet, a tu ciagle nowe dają się nabrać na słodkie słówka :o

jakos nie narzekam...dalam sie nabrac polakowi a mial mnie ponoc wiecej niz za wielbląda... ja będę najwyzej plakac nie wy i chuj wam do tego

Płacz, płacz :) Tylko potem nie żal się :o

to po co zabierasz głos jak nam chuj do tego?

nie mam zamiaru :D

Dostaniesz ze w razy po ryju od ukochanego, to zmięknie ci rura :)

temat podany? to po co sie wpieprzacie jak nie macie pojęcia??

nic mi nie zmieknie...zawsze moge sie zakryc hidżabem

prosze... nie ineteresuje mnie stereotypowe myślenie. Interesują mnie konkretne przyklady z zycia. Jak ktoś pisze "słyszy sie" to będę wdzięczna za odesłanie do źródła bądz konkretne historie. dzieki

żeby nie widział, jak się z niego śmiejesz że ma małego fiuta :D:D:D:D

maly nie mały ale jak umie dogodzic...

poza tym nie ma tu jak widze z kim pogadac...buractwo

co ty dziewcze picujesz , do ślubu kobieta musi być dziewicą :D:D:D:D:D:D

chłopcze po slubie juz jestem, czekam na cywilny, zyje mi sie bardzo dobrze, nie moglo byc lepiej...wez idz zamulaj inne topiki

renia napisz cos wiecej o waszym zwiazku...jak Ci sie zyje??

od poznania tego faceta jako mezczyzny. Zapomnij o tym jakiego on jest wyznania. Poznawaj i oceniaj takimi kryteriami jakimi bys oceniala kazdego innego, Polaka czy nie. I jesli uznasz ze jest w porzadku jako kumpel, przyjaciel, mezczyzna itp, poczytaj sobie o kulturze muzulmanskiej w Turcji z uwzglednieniem regionow, dowiedz sie skad dokladnie pochodzi Twoj Turek, wez pod uwage to gdzie i od jak dawna mieszka teraz, w jakim towarzystwie sie obraca. To dzial dokladnie tak samo jak z kazdym innym facetem. Nie ma reguly. A sam fakt ze jest muzulmaninem nie jest absolutnie przeciwskazaniem do zwiazania sie z nim. Ja bym powiedziala ze wrecz przeciwnie. To plus. No chyba ze pojebany i do tego muzulmanin, to niedobrze. Bo z doswiadczenia wiem ze jednak nie ma nic gorszego niz pojebany muzulmanin ktory jest w dodatku twoim facetem. Ale jesli jest OK, to jest a to ze muzulmanin moze ci tylko wyjsc na plus.

widze, ze sobie ktos na tym forum urzadza prywatny ring... :( naprawde interesują mnie tylko poważne wypowiedzi. mam 35 lat, jestem rozwiedziona i nie szukam męża ale partnera na reszte życia które mam zamiar spędzić w Polsce a nie w Turcji

kobieto, tobie całkiem już odbiło, cywilny ślub po kościelnym w Polsce......

znajdz sobie taki wątek na tym forym nazywa sie chyba związek z obcokrajowcem albo też widziała taki ja polka on turek czy jakoś tam tam jest bardzo duzo napisane czytalam sobie kiedys z ciekawości

a co masz na myśli pisząc "z doswiadczenia wiem ze jednak nie ma nic gorszego niz poj**any muzulmanin" ? mysisz o fanatycznym podejściu do religii??